Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Głośna praca silnika przy odpalaniu po dłuższym postoju - filmik


steff

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Jestem początkującym nie tylko forumowiczem, ale i posiadaczem Audi A4 B5 z 1998 r. z silnikiem 1.6 plus instalacja gaz. Ostatnio zaniepokoiło mnie pewne dziwne zachowanie a że doświadczenie w mechanice niemalże zerowe postanowiłem zadać pytanie właśnie tu (między innymi dlatego też, by mieć rozpoznanie a mechanior zbytnio nie pocisnął mnie na kasie). Więc po kolei: Kiedy po 2-i więcej dniowym postoju odpalam auto (pali na dotyk) obroty silnika wskakują na jakieś 1200-1400 a silnik pracuje dosyć głośno (moim zdaniem o wiele zbyt i nierówno). Po delikatnym dodaniu gazu obroty spadają poniżej tysiąca a silnik pracuje cicho i równo. Sytuacja nie ma miejsca przy ponownym odpaleniu po przejechaniu jakiegoś odcinka drogi. W kwietniu robiony był rozrząd. Jaka Waszym zdaniem może być tego przyczyna? Dzięki za sugestie.

Pozdrawiam Steff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie jest aż tak źle może przepal samochód na benzynie jak jeździsz cały czas na lpg to może od tego ale moim zdaniem nic strasznego się nie dzieje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Wydaje mi się jakby szatkował trochę ten silnik, tzn. tak jakby przerywał na jednym z cylindrów. To może, ale nie musi, być wina wtryskiwacza, przycina się, a jak mu przygazujesz to go przedmuc**je i gra jak trzeba. Nie jest to nowy samochód. Ja jak odpalam swój 1.6 to obroty skaczą na 1000 do 1300 (im zimniej tym wyższe) i dlatego pracuje silnik głośniej. Co prawda pali od razu równo na wszystkie gary, ale czasami czuć delikatne szarpnięcie jakby w którymś z cylindrów mieszanka nie wybuchła. Da się samemu sprawdzić wtryskiwacze, czy podawany strumień benzyny jest równomierny i intensywny. Ale jak masz znajomego mechaniora, to powinien Ci za flaszkę sprawdzić czy ukł. wtryskowy działa poprawnie. Przynajmniej się nie pobrudzisz! :sarcastic:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to ssanie automatycznie sie zalancza... U mnie tez tak jest i nie widzę w tym żadnego problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podpowiedzi! Jednak bez flachy dla mechaniora się chyba nie obejdzie ;)

---------- Post dopisany 30-07-2012 at 07:09 ---------- Poprzedni post napisany 27-07-2012 at 13:35 ----------

Mechanik powiedział, że to szklanki mogą nie trzymać ciśnienia oleju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, aż takim specem nie jestem, ale przy nieodpowiednim ciśnieniu oleju kontrolka by się chyba załączała.

Pozatym szklanki to raczej cykanie i to cały czas, nie tylko przy odpalaniu.

hmm...

A mechanik osłuchiwał go na zimnym silniku? Czy na ciepłym zajechałeś i tylko z twojego opisu swoje przypuszczenia wysnuł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki masz zalany olej i kiedy zmieniany? Po za tym warto podpiąć VAG-a bo może jakieś błędy pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki masz zalany olej i kiedy zmieniany? Po za tym warto podpiąć VAG-a bo może jakieś błędy pokaże.

olej to Valvoline max live 10W-40 zmieniany w marcu/kwietniu.

Szklanki inaczej brzmią.

Świece?

Wymiana myślisz, czy raczej jakieś czyszczenie? mam zamiar przeczyścić przepustnicę, zobaczymy czy pomoże. przy okazji sprawdzę też te wtryski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy LPG częściej wymienia się świece i olej.

Pytanie kiedy ostatnio wymieniałeś. ;)

jak napisałem: olej na przełomie marca i kwietnia a świece... mam go 8 miesięcy i nie wymieniałem. Nie wiem kiedy wymieniał poprzedni właściciel...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To weź przy okazji powymieniaj. Moim zdaniem nic niepokojącego się nie dzieje.

Jak odpalisz po dłuższej przerwie zawsze będzie miał podwyższone obroty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem użytkownikiem AHL'a od 5 lat i powiem ci że ten typ tak ma, że przy odpalaniu czasem łapie 1200 obr/min na zimnym, a przy dotknięciu gazu schodzi do ~900 i to nie jest nic złego najwyraźniej sterownik tego silnika tak zarządza paliwem przy rozruchu na zimnym i tyle. Powiem tylko że po uzyskaniu temp 60st w układzie chłodzenia taki stan rzeczy nigdy nie występuje, sprawdź u siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tylko że po uzyskaniu temp 60st w układzie chłodzenia taki stan rzeczy nigdy nie występuje, sprawdź u siebie

Tak właśnie jest... może zrobię jak pisali wyżej, podepnę do VAG, wymienię świece, ot tak dla "spokojności"? ;)

Aha, dziękuję wszystkim za sugestie i pomoc! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ze obroty maja sie wysoko po odpaleniu na zimnym to tak ma byc, ten odglos po odpaleniu a który ustepuje po przygazowniu raczej normalny nie jest, dla mnie brzmi jak pierdzenie jakies delikatne

a odme sprawdziles??

i co vag mówi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak go odpalam jakby delikatnie rzuca nim na boki... mam wrażenie jakby dusił się spalinami i nie mógł ich wypchnąć (nie umiem fachowo tego opisać). Odmy nie sprawdzałem vag jeszcze nie podłączany. Sam już nie wiem co mu jest i wkurza mnie to bardzo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...