Gajzer Opublikowano 21 Listopada 2006 Opublikowano 21 Listopada 2006 Witam ,czy to jest prawda ze przy wymianie wahacza 1 wymienia sie ten sam po drugiej stronie?? jak amory?? Panowie wymienilem wahacz:(niestety chyba zle, poniewaz byl dokrecony zanim samochod usiadl na glebe,pozniej pojechalem do innego mechanika i tak sobie ogladal i powiedzial ze wahacz do wymiany (ja odpowiedzialem -ze jest nowy) zdziwil sie,taki jakis miekki byl nie lusny ale szlo nim sobie poruszac.Pytanie czy moze tez byc lekki stuk od wahacza.Podjerzdzam pod kraweznik lewym kolem(tam gdzie byl wymieniony) i czuje na kierownicy taki lekkie "pyk" jak by cos sie przesuwalo:( mam nadzije ze nie jest to magla Pomocy co sadzicie o takich zabiegach z wahaczami ,aha nowy wahacz fiemy Febi . Sorki za nowy temat ale nie znalazlem nic o takim zjawisku jak umnie
dewon24 Opublikowano 21 Listopada 2006 Opublikowano 21 Listopada 2006 hmm nie wiem kto ci powiedział o tej wymianie waczacza po drugiej stronie ale to jakaś bzdura jest,wymienia sie to co ma luzy,a co do przykładu z amorkami to już inna bajka dotycząca bezpieczeństwa,tak jak z oponami które muszą być identyczne na jednej osi
bratpit Opublikowano 22 Listopada 2006 Opublikowano 22 Listopada 2006 bzdura totalna wymieniasz ten co ma luz i tyle.
Gajzer Opublikowano 22 Listopada 2006 Autor Opublikowano 22 Listopada 2006 no to cieszy mnie to bardzo, w sumie byl by to wydatek niepotrzebny:) a czasmi jak sie slucha to sie tak robi,dobrze ze jest forum;) i mozna zapytac pozdr
adadur Opublikowano 24 Listopada 2006 Opublikowano 24 Listopada 2006 Witam ,czy to jest prawda ze przy wymianie wahacza 1 wymienia sie ten sam po drugiej stronie?? jak amory?? Panowie wymienilem wahacz:(niestety chyba zle, poniewaz byl dokrecony zanim samochod usiadl na glebe,pozniej pojechalem do innego mechanika i tak sobie ogladal i powiedzial ze wahacz do wymiany (ja odpowiedzialem -ze jest nowy) zdziwil sie,taki jakis miekki byl nie lusny ale szlo nim sobie poruszac.Pytanie czy moze tez byc lekki stuk od wahacza.Podjerzdzam pod kraweznik lewym kolem(tam gdzie byl wymieniony) i czuje na kierownicy taki lekkie "pyk" jak by cos sie przesuwalo:( mam nadzije ze nie jest to magla Pomocy co sadzicie o takich zabiegach z wahaczami ,aha nowy wahacz fiemy Febi . Sorki za nowy temat ale nie znalazlem nic o takim zjawisku jak umnie Wymieniasz uszkodzony ale wskazane jest wymieniac conajmniej ćwiartkami czyli po 2 wahacze. Jeśli dokręciłeś w stanie swobodnym wahacz to szybko uszkodzi się tyleja metalowo-gumowa - w takim przypadku możęsz taką poszukac nową i wymienić w wahaczu. Jednak sprawdz koszty (zakup nowej i robocizna za wciśnięcie tuleji) bo może prościej kupić nowy wahacz. I przykręcasz przy takim ugięciu zawieszenie przy jakim auto stoi na kołach. Stuki od wahaczy - odzywiście jak najbardziej!
Gajzer Opublikowano 25 Listopada 2006 Autor Opublikowano 25 Listopada 2006 adadur, konkretna odpowiedz,juz wszystko wiem,dzieki wielkie mozna zamykac;)
Rekomendowane odpowiedzi