Gnizado zapalniczki dziwny problem POMOCY

[Lukasz-85 0]

Witam wszystkich. Otóż mam problem nieco dziwny w gnieździe zapalniczki (w tunelu) na wyłączonym zapłonie dochodzi napięcie do zapalniczki i wówczas działają wszystkie dodatkowe urządzenia tj. nawigacje ładowartki itp. Natomiast jak włączę zapłon lub uruchomię silnik gaśnie napięcie i nie działa już nic co potrzebuję prądu właśnie z tego gniazda. Sprawdziłem bezpiecznik, gniazdo wyjąłem wygląda ok, w bagażniku natomiast działa cały czas i jest ok wiec o co chodzi z tym wszystkim dziwna sprawa..... Przeszperałem już forum ale nic podobnego nie znalazłem. Pozdrawiam i czekam na pomoc bo w ASO mi się nie widzi dawać do naprawy.

---------- Post dopisany 26-11-2012 at 00:58 ---------- Poprzedni post napisany 25-11-2012 at 21:15 ----------

POMOCY dalej walczę i nic nie mam pomysłu .....

[darkle 2]

W wielu samochodach jest raczej odwrotnie- zapalniczka nie ma zasilania na wyłączonym zapłonie. W tym przypadku trzeba by poszukać jakiegoś schematu zasilania tej zapalniczki. Może po drodze jest jakiś przekaźnik? Albo ktoś coś kiedyś kombinował i zapalniczka jest podpięta nie tam gdzie powinna do jakiegoś obwodu który ma odłączane zasilanie po włączeniu zapłony zamiast do stałego plusa

[KAT666 0]

Myślę że nie ma masy - na wyłączonym zapłonie masa idzie przez żarówkę, jak włączysz to pojawia się plus. Sprawdź miernikiem przykładając plus do plusa a masę np. do rygla drzwi.

[domin79 9]

Myślę że nie ma masy - na wyłączonym zapłonie masa idzie przez żarówkę, jak włączysz to pojawia się plus. Sprawdź miernikiem przykładając plus do plusa a masę np. do rygla drzwi.

dokładnie:thumbup1:

[Magicbattle 11]

jesli kolego masz zdolnosci manualne i pojecie o pradach to miernik w lape i jedziesz. przeryj okablowanie od zapalniczki w glab i pewnie znajdziesz problem

[Lukasz-85 0]

witam ostatni mój problem z głowy w moim audi juz zadnego bledu nie ma i wszystko dziala. A co do zapalniczki....dziwna sprawa wszystko było ok nawet podswietlenie działa ale chyba cos fabrycznie poje....al wtyczka odwrotnie zalozona ale dzieki temu zapalniczka do fajek jest nowka nigdy nie odpalana he wiec jak ktos podobnie bedzie mial odwrocic kostke (wtyczke ) i podłaczyc ale jaja nie moge..... super