tomaszu Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Planuję zakup busa z 2 rzędami siedzeń. Póki co zastanawiam się nad Transitem, T4 albo Vito. Czy od takich aut można normalnie odliczać VAT? Jak to z tym jest, bo już nie jestem w temacie. BTW który z tych trzech aut wg Was najlepiej nada się na wyjazdy montażowe, na raczej krótkich odcinkach i często z ciężkim ładunkiem? Poza tym też fajnie byłoby wyskoczyć takim autem na wakacje. Zapraszam do dyskusji. PS. Na auto przeznaczam max 30.000 zł
OLO_GDA Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 aby odliczyc VAT od auta, i potem odliczac VAT od paliwa , musisz spelnic warunki okreslone w ustawie i miec wbite w dowod VAT-1. a warunki sa rozne i glownie chodzi o miejsce na towar . czyli pierwsza mozliwosc to od kazdego pickupa odliczasz (bo ma otwarte miejsce na towar poza kabina pasazerska) druga mozliwosc jak nie jest na zewnatrz tylko np odgrodzone to musi udzial procentowy dlugosci przestrzeni bagazowej musi byc wiekszy niz czesci pasazerskiej. najlepiej jak konkretne auto pokazesz na stacji diagnostycnej to Ci powiedza.
mcm Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 BTW który z tych trzech aut wg Was najlepiej nada się na wyjazdy montażowe, na raczej krótkich odcinkach i często z ciężkim ładunkiem? Transit to typowy wół roboczy nada się idealnie na montaż :th:
Reggi Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Tomek ..tylko i wyłacznie Mercedes Vito ...moj ojciec miał 2.3 D ..108 ...zrobił 500 tys. km woził w nim wszystko co sie dało . Nie do zaorania . A co najlepsze ze możesz sobie w kazdej chwili wsadzić 2 rzędy foteli i zrobić 8 lub 9 osobowego :th: [br]Dopisany: Czerwiec 13, 2008, 04:01:09 _________________________________________________ BTW który z tych trzech aut wg Was najlepiej nada się na wyjazdy montażowe, na raczej krótkich odcinkach i często z ciężkim ładunkiem? Transit to typowy wół roboczy nada się idealnie na montaż :th: Tranzol to taki typ , że trzeba piodłożyć pod silnik snopek siana i podpalić co by sie rozgrzał w zimie Inwestować w kurtkę grubą i rękawice ..bo zanim sie nagrzeje w kabinie to będziesz sopelek
m@riucha Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 a Vito ruda zżera, i coś mi się obiło że niektóre roczniki są baaardzo awaryjne. Mercedes jest delikatny (chodź kiedyś przyjechali do nas ruscy 408 i naładowali 8t do autka które miało 2,5t ładowności ), starcze transity można dość dobrze obciążać chodź mistrzem w tym fachu oprócz żuka jest iveco tylko tutaj jest gorzej z awaryjnością. Co do zapalania transita w zimę to można dokupić grzałkę elektryczną tylko wtedy musisz mieć dostęp elektryczności tam gdzie go stawiasz, taki patent ma zamontowany mój wujek i nie narzeka, wręcz jest zadowolony bo mniej pali a w kabinie szybko jest ciepło
Reggi Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 a Vito ruda zżera, Tak ...jak był walony wszędzie prócz klamki , albo od holenderskiego rolnika to może i tak Kazde auto po przejściach bedzie miało doczynienia z rdzą coś mi się obiło że niektóre roczniki są baaardzo awaryjne. Mercedes jest delikatny Czy ja wiem czy roczniki .. w nowych Vitach jest za duzo elektorniki ..w starych np. 108 nie ma sie co psuć..najprostszy silnik 80 KM ...110 - motorek z turbiną -110 KM ..( ze niby padają Turbiny ale to chyba tak jak ze wszystkim ..) ..silniki CDI wiadomo nie wolno lać byle czego ..bo sie sprzeciwi No i pozytyw to rozrząd na łańcuch Tak jak mowiłem ojciec miał Vito 2.3 108 ..auto bez przejść i służyło wiernie
m@riucha Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 nie musiało być bite aby ruda wychodziła, znam przypadki 2 vito 100% bezwypadkowych przeżartych jeszcze w czasie gwarancji. Najciekawsze jest to że rdzewienie było najmniejszym problemem, tam po prostu wszystko się psuło. Zależy na jaki egzemplarz się trafi. Ale tak jest z każdą marką, niby francuzy się psują a znam kilka osób które zmieniają już kolejny egzemplarz renault lub peugeota i za nic nie zmieniliby marki
mcm Opublikowano 13 Czerwca 2008 Opublikowano 13 Czerwca 2008 Tomek ..tylko i wyłacznie Mercedes Vito ...moj ojciec miał 2.3 D ..108 ...zrobił 500 tys. km woził w nim wszystko co sie dało . Nie do zaorania . A co najlepsze ze możesz sobie w kazdej chwili wsadzić 2 rzędy foteli i zrobić 8 lub 9 osobowego :th: [br]Dopisany: Czerwiec 13, 2008, 04:01:09 _________________________________________________ BTW który z tych trzech aut wg Was najlepiej nada się na wyjazdy montażowe, na raczej krótkich odcinkach i często z ciężkim ładunkiem? Transit to typowy wół roboczy nada się idealnie na montaż :th: Tranzol to taki typ , że trzeba piodłożyć pod silnik snopek siana i podpalić co by sie rozgrzał w zimie Inwestować w kurtkę grubą i rękawice ..bo zanim sie nagrzeje w kabinie to będziesz sopelek Widzę złe doświadczenia z fordem, a ja mam 8 lat Transita i uważam że to super sprzęt, szczególnie do ciężkich robót
tomaszu Opublikowano 9 Lipca 2008 Autor Opublikowano 9 Lipca 2008 Odświeżam wątek: Ostatnio przez głowe mi przeszło, że mogę kupić nowego busa. Dziś odwiedziłem salon Opla, Peugeota, Citroena i Renault - wszystkie te salony, oprócz Peugeota oferują 2 rzędy siedzeń i możliwość pełnego odliczania VATu (mowa o autach typu Vivaro, Traffic itd.). W przypadku używanego auta raczej bym takiego nie uchodził, żeby był 6cio osobowy i żeby odliczać VAT. Poza tym biorąc auto w leasing czy na kredyt wpłacam powiedzmy 10.000-15.000 zł wpłaty początkowej, a reszte kasy mogę zainwestować w rozwój firmy. A w przypadku auta używanego musiałbym wywalić te 30.000zł (bo tyle chciałem przeznaczyć) na samym początku. Czy myślicie, że to dobry argument?? Ogólnie pytanie brzmi: Używany czy nowy? Zapraszam do dyskusji.
OLO_GDA Opublikowano 10 Lipca 2008 Opublikowano 10 Lipca 2008 uzywany mozesz tez wziac w kredyt,leasing a odsetki wyniosa Cie mniej niz sama utrata wartosci auta w pierwszym roku uzytkowania... a w uzywce spokojnie znajdziesz takie same auta jak z salonu.. wiem ze ciezko kupic uzywke w dobrym stanie (zwlaszcza taka dostawcza) ale dlugie poszukiwania moga zaowocowac
tomaszu Opublikowano 10 Lipca 2008 Autor Opublikowano 10 Lipca 2008 OLO_GDA, akurat taką używkę, jaką ja bym chciał kupić to ciężko znaleźć - już pisałem o tym, że potrzebuje auto, które będzie miało 2 rzędy siedzeń i możliwość odliczania VATu - tylko salon może zakombinować tak, żeby mi takie auto przygotować LEGALNIE. Poza tym co to za robota długo szukać auta, jak ono mi już teraz jest potrzebne. Długo to ja będę sobie szukał kolejnej A4, a dostawczaka mam mieć szybko, ma być sprawny, niezawodny i dobrze jeśli będzie w miarę reprezentacyjny, bo to też ważne w firmie. Ot takie moje argumenty za.
OLO_GDA Opublikowano 11 Lipca 2008 Opublikowano 11 Lipca 2008 zeby odliczyc VAT ( i potem odliczac koszty paliwa ) musisz otrzyamc na stacji diagnostycznej TZW. VAT1. nie ma znaczenia co Ci dadza w salonie, jaka wystawia fakture czy ile seidzen ma auto. dokladnie do tej samej stacji mozesz jechac nowym co uzywanym, i musza spelnic dokladnie te same warunki techniczne aby takie zaswiadczenie otrzymac. czyli najczesciej musza spelnic warunek zeby przestrzen bagazowa byla wieksza od pasazerskiej... wiec ten argument odpada. a co do reszty to oczywsicie sie zgadza ze nowe to nowe... tylko duzo drozej i utrata wartosci potezna... ale nie odradzam oczywiscie...
tomaszu Opublikowano 13 Lipca 2008 Autor Opublikowano 13 Lipca 2008 Renault Master Co powiecie o tym aucie ('99-2003 r.)? Dziś przeglądałem oferty i podoba mi się to auto - wymiary ma odpowiednie dla moich potrzeb, podobno ma trwałą blachę w porównaniu np. do Sprintera czy Transita. To, że nie jest jakościowo tak dobry jak Sprinter czy Transit (w sumie to nie wiem jak z jego jakością) mi raczej nie przeszkadza, bo u mnie to auto nie będzie robiło dużych tras. Jest ładny, w miarę reprezentacyjny jak na dostawczaka. Miał ktoś coś wspólnego z tym autem? Jak z częściami? Na co zwracać uwagę przy zakupie?
OLO_GDA Opublikowano 13 Lipca 2008 Opublikowano 13 Lipca 2008 kurcze myslalem ze chcesz cos malego w stylu Vita czy T4. to jednak inna klasa niz sprinter czy ten master. ja mam w firmie IVECO , ale takie wieeelkie super max. jezeli trafisz na dobry okaz ktory bedzie Ci wielkosciowo odpowiadal to moge polecic. trwale auta. a z ta jakoscia Sprinterow to nei przesadzaj wiekszosc co poprzesiadal sie ze starych sprintow na te nowe z nowymi silnikami zaluje swojej decyzji. master ma jeden feler. skrzynie biegow taka sama jak w lagunie... nei wiem czy we wszystkich silnikach ale chyba tak. sypia sie te skrzynie strasznie bo nie byly projektowane do takich obciazen... poza tym to nie slyszalem zeby ktos narzekal..
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się