Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

Olej wylecial z silnika :(


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pokrywa ok ale byłem własnie oglądnąć węże od turbo jest w nich olej moze nie duzo ale jest jak odpiełem dolny wąż od ic wyleciała moze z piedziesiątka oleju gestego największy syf mam chyba na kolektorze ssącym bo jak odpiełem wąż od ic przy kolektorze to tyko mogłem włożyć palec w kolektor bo wszystko zapchane i oczywiscie olej czyli oznacza to że turbina padła?? puszcza olej do ssącego?

---------- Post dopisany at 15:45 ---------- Poprzedni post napisany at 15:33 ----------

aha zdjełem wąz miedzy turbo a filtrem i złapałem ten wirniczkem i poruszałem i luz poprzeczny to jakies 3 moze 4 mm a wzdłuż coś było ale nie jestem w stanie okręslic prawie nie wyczuwalny

Opublikowano

3-4mm? Pewnie już zaczyna łopatki brać :/ Turbina do regeneracji.

Opublikowano

jak kolego masz takie luzy to niestety ale tyrbo Ci pada i czas sie przygotowac na regeneracje badz poszukac sprawdzonej uzywki. Luz poprzeczny moze miec ok 1mm na zimnym turbie a wzduznego praktycznie wogole. U Ciebie przy takim poprzecznym luzie za chwile wirnik turbiny bedzie o obudowe obcierac i moze calkiem sie rozleciec;/ kolektor ssacy do zdjecia i wypalenia i caly dolot do czyszczenia masz;/

Opublikowano

dzis pokonałem trase 20km i na łączeniu slnika i skrzyni widac olej ale juz nie krople, albo zbieg okoliczności albo po wylaniu oleju z ic moze na razie nie ma co leciec do kolektoru ssącego nawet po bloku sinika mniej kapie :)

Więc piszecie że turbo tak? mam taką nadzieje też zaraz ide zobaczeć agnet czy oleju nie ubyło.

Mam jeszcze pytanie czy jak te turbo pada albo juz jest pdnięte moge jeżdzić ?

Jutro muszę jechać do Olsztyna 100km mogę tym wechikułem jechac ?

A na koniec - turbo bez zmiennej geometrii podobno są nie zniszczalne:):):) ja go użytkuje 2 lata zrobiłem 60 tys km zawsze po jeździe dłużesz niż 50 km i mniejszej trasie gdzie go butowałem chłodziłem turbawke od 3 do 5 minut olej 5 w40 Motul i padło choć nie dam gwarancji jak niemiec je traktował przede mną.

Panowie jak radzicie turbo używke czy regenerować???

---------- Post dopisany at 16:44 ---------- Poprzedni post napisany at 16:27 ----------

tak mi jeszcze coś weszło do głowy dlaczego ten olej nie poleci zaworami i nie spali sie w komorze tylko leci mi pod kolektorem?/????

---------- Post dopisany 18-12-2012 at 18:29 ---------- Poprzedni post napisany 17-12-2012 at 16:44 ----------

Byłem dziś w olsztynie zrobiłem jakies 250 km i na bagnecie mi znikło może 1mm oleju :) ale jechałem max 2000 tys obrotów nawet zmieniałem biegi to góra było 2200tys /tragedia/ czyli na to wychodzi że to turbo. Panowie nie ma innego sposobu jak rozebranie silnika w celu wyeliminowania zaworów????

Opublikowano

Uszczelniacze zaworowe da się wymienić bez ściągania głowicy.

Opublikowano

Kolego, a klej do śrub dałeś na koło zamachowe??. Jak nie to może się przez nie olej pocić, a i miałem u kolegi taki przypadek, że się śruba odkręciła i olej się lał (mocno)

Opublikowano

tzn nie wymieniałem uszczelniacza bo wyciek mam spod kolektora i najpierw muszę to doprowadzi do pozadku ale bende pamietac o kleju na sruby.

Ateraz ważne pytanie jutro mam zamiar porobić logi min. grupa 011 dla turbiny ale jeśli ona tak puszcza olej i wirnik ma takie luzy czy to będzie bezpieczne dla silnika (4000 obrotów) ????? chciałbym to zrobic bo to wprost by wkazało sprawcę np turbine:)

Opublikowano

Żeby sprawdzic czy leje ci z uszczelniacza wału korbowego od strony skrzyni to nie musisz odkrecac skrzyni..wystarczy ze odkrecisz ta łape pod miska olejowa na 6 lub 8 srub z tego co pamietam i silnik troche do gory musisz podniesc zeby ja przesunac i wtedy zobaczysz czy masz kolo zamachowe owalone olejem czy nie... mi tez tak cieklo ale najpierw mialem oring chlodniczki oleju wymieniony potem uszczelke miski olejowej, i na koncu ten uszczelniacz walu korbowego bo bylo widac ze kolo bylo opitolone w oleju.. teraz jak sciagalem ta dolna obudowe to jest sucho ale troszke saczylo mi sie z uszczelki miski olejowej to dokrecilem mocniej sruby i narazie sucho jest...

Opublikowano

a wiec wywaliłem turbo pojechałem do moto remo w iławie i diagnoza turbo do regeneracji za duze luzy choc jeszcze lopatki wirnika nie dotkneły obudowy koszt to ok 1000zł brutto niestety turbo wsadziłem z powrotem bo niestac mnie bylo zeby przed swietami wydac 1000zł a co dopiero wewalilem kase w zawieszenie

- wyczysciłem kolektor ssący cały był zawalony w 70% - po tym czyszczeniu auto zyskało mocy jakies 40%

- odłączyłem odme bo tez turbo ciągneło z niej olej

i teraz proszę o porade czy dac swoje turo do regeneracji za te 1000zł czy kupic używke byłem na 2 szrotach jedno turbo od A3 zero luzów jak z puszczaniem oleju nie mam pojecia 600zł drugi szrot turbo od passata nie wiem z którego roku ale to samo zero luzów za 450zł

jedni piszą ze lepiej regenerowa drudzy ze lepiej używke nie wiem co mam zrobic

---------- Post dopisany at 12:33 ---------- Poprzedni post napisany at 12:27 ----------

aha dalem nowe uszczelki pod kolektory i olej juz nie kapie po bloku silnika choc na łączeniu silnika i skrzyni pojawia sie jakas kropla ale z dnia na dzien coraz mniejsza mysle ze to pozostałości po tym całym laniu oleju

Panowie wiecie co po tym wyczyszczeniu kolektora to chce sie jeżdzic niestety nie do konca wyczysciłem syf w otworach w głowicy bo sie bałem ze syfu naleci mi do silnika a nie mialem sprezarki zeby w miejsce swiec dmuchac

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...