Szarpie po deszczu

[Klejk 1]

Tak jak w temacie... mam dziwny problem... autko chodzi wsumie dobrze nie mam z nim wiekszych problemow... ale juz ktorys raz z kolei zauwazylem cos dziwnego... jak popada deszcze i jest mokro na drogach... auto podczas ostrego przyspieszania ( gaz w podloge ) zaczyna dosyc mocno poszarpywac... co jak przeladowanie ale to nie to bo na Vagu zero bledow... a szarpniecia sa slabsze ( wiem jak to jest przerabialem juz dlugo temat przeladowan )

podczas stopniowego przyspieszania tego nie ma... no powiedzmy ze nie ma, tez mu sie zdazy

jak sucho to nie ma takich rzeczy... tzn . jest takie delikatnie... nie to zeby przeszkadzalo... ale jest taki delikatne... ale po rozmowie z kolega z forum nie musze chyba mowic z kim... napewno sie tu wypowie...

podczas suchych dni mowil ze to poprostu jest odcinka spowodowana przez kompa... zeby nie przeladowac auta... cos z tym stylu... jezeli nie do konca o to chodzi to mnie poprawi

ale glownie temat sie rozchodzi co moze mu preszkadzac duza wilgotnosci... ??

przeciez przwodow wysokiego napiecia tu nie ma zeby iskra uciekala :/

jakies pomysly?

[ghost2255 1]

przeciez przwodow wysokiego napiecia tu nie ma zeby iskra uciekala :/

Mylisz się.

[Klejk 1]

w 1.8turbo? gdzie kazda cewka jest osobno, bezposrednio na swiecy?

[domialex 1]

Sprawdz filtr powietrza czy nie jsst mokry

[Klejk 1]

pokazcie mi gdzie w moim silniku sa przewody wysokiego napiecia to je wymienie.. bo ja ich pod maska nie znalazlem

[waskivw 3]

Przewodów nie ma , są fajki pod cewkami i moduł zaplonowy na filtrze powietrza - zaczął bym od niego , a najlepiej było by podpiąć Vaga

[Klejk 1]

ale vag nic nie pokazuje wlasnie :/

[grzes1150 15]

Zaglądnij do obudowy ecu czy jest sucho

---------- Post dopisany at 08:59 ---------- Poprzedni post napisany at 08:57 ----------

Jak nie to w Twoim roczniku jest chyba modół zapłonowy na obudowie filtra i to on może świrować

[Klejk 1]

hmmm... Ale modul by swirowal tylko jak jest duza wilgotnosc na zewnatrz a tak jest ok? Jak sucho?

[grzes1150 15]

hmmm... Ale modul by swirowal tylko jak jest duza wilgotnosc na zewnatrz a tak jest ok? Jak sucho?

W jednym aucie miałem tak że w deszczowe dni podczas jazdy potrafił nawet zgasnąć i nie odpalać przez np 30 min. Po wymianie modułu zapłonowego wszystko mu przeszło.

[kkrawat 1]

To że VAG błędów nie pokazuje to nie znaczy, że cos nie swiruje - te stare sterowniki to oporne sa i musi sie coś wysrac konkretnie żeby pokazało - posprawdzaj jak jest mokro czy cewki są ok - czy nie ma wypadajacych zapłonów i może jeszcze na czujniki spalania stukowego popatrz.

[domialex 1]

Zrobiles to co i napisalem?

[Magicbattle 11]

zapewne ktoras z cewek ci sie wysrala jak nic. beru ori w ic kosztuje kolo 130 zl po znizkach. chodz to bylo rok temu teraz nie wiem. kup sobie podrobe np z maxgear 50 zl po znizce ja mam od roku takowa i zapierdziela super do tego mam gaz jeszcze. kup jedna albo podmien od kogos i na kazda swiece az problem ustanie. modulu zaplonowego ci na vag nie pokaze to nie ta technologia jeszcze:grin: fajek nie wymieniaj narazie pozatym watpie zeby sie rozlecialy chyba ze masz nalatane pincet tysiecy

[ghost2255 1]

Przebicie nie musi byc na kablu. Jak cewka jest pojedyncza na każdą świecę, to też może być przebicie na cewce. I dlatego pisałem, że się mylisz pisząc, że jak nie ma przewodów Wn, to nie może być przebicia, bo jak najbardziej może być.

[Klejk 1]

Zrobiles to co i napisalem?

taaaa filterekl suchutki

Zaglądnij do obudowy ecu czy jest sucho

---------- Post dopisany at 08:59 ---------- Poprzedni post napisany at 08:57 ----------

Jak nie to w Twoim roczniku jest chyba modół zapłonowy na obudowie filtra i to on może świrować

w obudownie ECU tez nie ma znaku zeby byla wilgoc

no dobra deszczu u nas juz nie ma przyszedl snieg i autko jezdzi normalnie... takze podmianki badz inne mysli narazie musze odlozyc bo nie bede wiedzial kiedy sie cos poprawilo

---------- Post dopisany 03-06-2013 at 10:51 ---------- Poprzedni post napisany 06-02-2013 at 09:17 ----------

dawno tu już.nie zagladalem.. ale zrobiłem to wkońcu tak jak.kolega pisał cewka padala aż wkońcu padła

także temat do.zamkniecia

[steff 0]

Ja miałem to samo. Zbliżone objawy, z tym że nie było wilgoci. Po prostu zaczął szarpać. Mechanior przy wymianie świec i przewodów stwierdził, że:

- jeden z przewodów przy dojściu do świecy jest uszkodzony.

- cewka a właściwie jeden z jej "rogów" był upalony w połowie (zdjęcie podrzucę wieczorem)

Wszystko było pięknie aż do zeszłego (deszczowego) weekendu. Po krótkiej jeździe (ok 20 km) zgasiłem go i na chwile wszedłem do sklepu. Po powrocie nie chciał odpalić (dopiero jak wyłączyłem manualnie gaz - załapał). Miałem tak dwa razy. Dodatkowo przy jeździe powyżej 130 km/h delikatnie co jakiś czas szarpnął. Trochę mnie to wszystko niepokoi, żeby nie powiedzieć inaczej .

muszę sprawdzić filtr i te czujniki spalania stukowego (nie wiem gdzie są te ostatnie)