gizmus2006 Opublikowano 25 Lutego 2013 Opublikowano 25 Lutego 2013 Witam. Już troszkę poszukałem w temacie, ale w zasadzie żadnych konkretów. W ostatnim czasie zaczął się pojawiać dziwny problem. Mianowicie zdarza się to najczęściej podczas redukcji biegu (3/2 bądź 4/3) i w zasadzie tylko wtedy kiedy po w miarę długiej jeździe muszę zwolnić bez konieczności redukcji ( np dojeżdżam do świateł na 3). Mam wtedy pok 1200 rpm tocząc się redukuje ( wtedy gdzieś 1800 - 2000rpm) i zamiast autko się zebrać pojawia się różnie długo trwający lag - brak reakcji na gaz, a ja czuje, że auto staje jeszcze szybciej niż jak bym tylko zdjął nogę z gazu (chociaż to może złudzenie bo nastawiam się na przyspieszenie zamiast zwalnianie). Trwa to ok 1-2 sek. Dziś wydawało mi się, że trwało to troszkę dłużej i zdążyłem wysprzęglić, ale silnik nie zgasł. w 200 kilometrowej trasie zdarzyło mi się to dziś raz. Ale miesiąc temu jak zaczęło się to dziać mogłem wywołać takie objawy częściej. Mocy nie ubyło. Przyspiesza na każdym biegu z każdej prędkości obrotowej, z dołu również. Filtr paliwa jakieś 20 tys temu, powietrza na tą wiosnę plan, Turbo czyszczone też ponad 20 tys temu( zresztą nie ma notlaufa) Na Vagu oprócz błędu czujnika położenia pedału hamulca który jest od kiedy mam autko( 3 lata), innych nie ma. Chyba tyle z informacji. z elektrody ktoś miał taki przypadek w Galaxy a to chyba te same silniki co nasze. Ford Galaxy 1.9 TDi, 110KM, 1999r, dławi się, szarpie - elektroda.pl Proszę o jakieś sugestie cóż to może być.
Sztomel Opublikowano 25 Lutego 2013 Opublikowano 25 Lutego 2013 Błąd czujnika pedału hamulca nie ma na to żadnego wpływu. Czytając Twój opis mam jednak pewne zastrzeżenia bo : - dzieje się to podczas redukcji czy tylko zwalniania (bo podałeś różne wersje) ? - mocy nie ubyło a jednak jest wyczuwalny lag to jak to w końcu jest ?
gizmus2006 Opublikowano 24 Marca 2013 Autor Opublikowano 24 Marca 2013 Jak jadę wolno z niskim rpm na wysokim biegu to nie przyspieszam na nim tylko redukuje i wtedy rośnie rpm oraz występuje taki objaw. Mocy nie ubyło w sensie przyspiesza z różnych biegów i z różnego rpm tak jak zawsze tzn, że mocy nie ubyło natomiast ta dolegliwość wygląda jak lag - opóźnienie w reakcji na gaz. Nie zdaża się to przy każdej redukcji, ale nigdy nie wiem kiedy. Na 400 km trasie 2 razy. Wygląda to jak odcięcie dopływu paliwa na sekundkę. ---------- Post dopisany 24-03-2013 at 16:37 ---------- Poprzedni post napisany 26-02-2013 at 17:28 ---------- Do wyżej wymienionych objawów dołączyły się nowe. Mianowicie przy ruszaniu również występuje brak reakcji na gaz. Obroty utrzymują się na stałym poziomie po wciśnięciu sprzęgła i puszczeniu gaz powoli spadają. Silnik nie gaśnie i pracuje równo. Wszystko zawsze w przedziale 1000 - 2000 obrotów. No i problem nadal zdarza się co jakiś czas, bez błędów na kompie. Jakiś pomysł?
Sztomel Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Proponuję wykonać komplet logów i zamieścić tutaj do nich linki. Będzie to bardziej miarodajne niż słowny opis bo przynajmniej będzie widać w czym tkwi problem i gdzie szukać przyczyny jego usunięcia.
gizmus2006 Opublikowano 14 Maja 2013 Autor Opublikowano 14 Maja 2013 Tomku dziękuję bardzo za chęci i rady:wink:. Dziś, w związku z tym, że problem zaczął się nasilać, oraz dodatkowo pojawiły się notlaufy zapiąłem kompa i moim oczom ukazały się dodatkowe błędy. 1262 - Zawór magnetyczny ograniczenia ciśnienia doładowania - N75 przerwa lub zwarcie do masy oraz 575 - Ciśnienie w przewodzie dolotowym różnica dorególowania - sporadycznie. Diagnoza jest już raczej pewna. Dzięki !!!
Sztomel Opublikowano 15 Maja 2013 Opublikowano 15 Maja 2013 Nie wiem czy taka pewna : błąd 01262 zapewne pojawił się przy wypinaniu i wpinaniu wtyczki od N75 i z pewnością po wykasowaniu już nie powracał ale błąd 00575 to już pojawiał się pewnie/lub przypuszczam przy każdym trybie awaryjnym a to nie pokazuje (bez logów i nawet z nimi) czego jest to powodem na 100%. Jeśli ktoś - kto diagnozował Twój samochód, powiedział Ci, że należy wymienić N75 i po jego wymianie wszystko wróci do normy to obawiam się, że ta pomyłka będzie Cie kosztowała tyle za ile kupisz nowy N75 czyli jakieś 110 zł (jeśli z allegro a niedaj Boże z ASO to ta kwota razy co najmniej 2 lub 3 razy więcej i nie ma żadnej gwarancji na usunięcie przyczyny błędu 00575. Czasami zdarzały mi się pomyłki (zwłaszcza na początku diagnozowania) i nie chciałbym aby za moje błędy mieliby płacić kolejni forumowicze. Zawsze więc w przypadku jakichkolwiek wątpliwości zawsze odsyłam albo do zrobienia nowych logów albo podmiany N75 na inny albo do oceny logów przez innych forumowiczów - nie chcę nikomu szkodzić (zwłaszcza finansowo) jeśli nie jestem pewien, że nie pomogę na 100% a w tym konkretnym przypaku nie wiem czy szkodzisz sobie sam pisząc (zapiąłem kompa i...) czy też ktoś inny podsunął Ci taki pomysł. Usterka N75 bynajmniej nie jest aż tak popularna i częsta by się na niej pewniakiem opierać aczkolwiek w życiu widziałem nie takie dziwolągi.
gizmus2006 Opublikowano 7 Września 2013 Autor Opublikowano 7 Września 2013 I znów masz racje... ---------- Post dopisany 07-09-2013 at 14:46 ---------- Poprzedni post napisany 15-05-2013 at 06:28 ---------- Tomku problem (chyba) rozwiązany. Teraz pokrótce o tym jak wyglądała całość. Najprawdopodobniej niedomagał właśnie ten czujnik położenia hamulca. Na Vagu pokazywało w bloku chyba 4(6) 0-0-1 czyli jakoby jedna z części tegoż czujnika niedomagała. Ciekawostką jest fakt, że po przygazowaniu auta do powiedzmy 2-2.5k rpm i wciśnięciu hamulca czujnik działał i zwalniał w miare sprawnie obroty do 1200. Wtedy trzymając nadal stop i poruszając gazem silnik wracał do życia. I chyba właśnie tak to wyglądało podczas jazdy, jakby ecu dostawał sygnał o wciśnięciu stopu i odcinał paliwo. Niestety podczas wymiany czujnika okazało się, że jest zamontowany dodatkowy czujnik na hamulcu, jednak mój mechanior nie kombinował wymieniając tylko ten czujnik oryginalny. Po wymianie błąd czujnika pozostał w ECU mimo kasowania i było nadal 0_0_1. Wniosek taki, że chyba było coś kombinowane z tym dodatkowym czujnikiem ( może to czujnik stopów założony jako obejście tego oryginalnego) albo po prostu błąd w ECU. w każdym razie w testach drogowych od czasu do czasu nadal świeci się kontrolka świec i jest błąd 741. Natomiast póki co po przejechaniu blisko 1000 km w mieście/trasie problem nie wystąpił. Głębiej szukać narazie nie zamierza w myśl zasady jest dobrze nie trza psuć. choć nie lubię takiego kombinatorstwa będę musiał się tym rozwiązaniem zadowolić. To chyba tyle z opisu mojego przypadku, może komuś takie informacje podsuną jakieś rozwiązanie własnych problemów. jeszcze raz dzięki za pomoc. Pozdrawiam KRIS
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się