Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Bierze olej, uszczelniacze czy pierścienie?


Kejsi

Rekomendowane odpowiedzi

wlasnie mialem pytac na jakim oleju jezdzisz skoro go polecasz

zalewajac 1,8t 10w40 mozesz nie dotrwac do nastepnej zmiany:facepalm:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytalem tez i takie opinie choc mechaniory z mojego miasta sugerowali zalac ceramizer albo 15w40 ale to juz przemilcze:facepalm:. Zdaje sobie z tego sprawe ze powinien byc 5w40 szczegolnie ze jest Turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy się tu kłócicie a ja mam problem bo jakbym chciał zalać motula x-cess 5w40 to muszę strzelić płukankę pewnie, a po tym zabiegu coś czuję że oleju bd brał więcej jak benzyny na setke. Czy się nie bawić i zalać motula 15w40 i doczekać ciepłych dni i generalkę zrobić.

@edit albo nie lecę po ceramizer i do żyda, ktoś chce kupić ładne autko? :naughty::naughty::naughty::naughty:

---------- Post dopisany 06-04-2013 at 18:50 ---------- Poprzedni post napisany 02-04-2013 at 20:06 ----------

Zalany motul 15w40, jak na razie mniejszy kopeć, tyle co z gazu :decayed:

Z tym ceramikiem oczywiście żartowałem:naughty:

I niech ktoś mnie upewni czy dobrze mówię, bo szukałem odmy (w bloku) w moim 1.6 AHL i jej nie znalazłem, bo jej nie ma co nie?

---------- Post dopisany 21-04-2013 at 09:51 ---------- Poprzedni post napisany 06-04-2013 at 18:50 ----------

Nadal bierze tylko musi się rozgrzać, co na motulu zajmuje trochę dłużej. Rozważam zmianę silnika, samego bloku (słupka) ale istnieje ryzyko że też kupie kota w worku, oraz myślałem na remontem, czyli zmiana pierścieni, głowica do sprawdzenia i jej ewentualna regeneracja.

Jak uważacie SWAP czy remont, nowy silnik to koło 1,5k na allegro a naprawa po znajomości w 700 zł się zmieszczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej wybierz remont będziesz wiedział co masz a takto jak kupisz używkę to będziesz myślał żeby tylko niee było tak jak z twoim. Moim zdaniem jedynym takim rozsądnym wyjściem to jest remont

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale jak tuleja bd miała próg lub bd wyślizgana to ślinikowi dziękuje. :naughty:

Po naprawie standardowo 10w40?

nie śmiej się, kierowałem się zaleceniami :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aj a mam jeszcze 2,5l nowiutkiego motula 15w40, wleje sobie do kosiarki.

Ostatnie pytanie bo już was dość wymęczyłem. Chodzi o części, pierścienie Mahle i uszczelki i uszczelniacze Elringa. Ujdą? Wszystko bd z intera bo mam znajomego który mi załatwi rabat na warsztat i bez vatu :wink:

Ps: W ciągu 2 tygodni wstawię fotki z przed i po jak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszczelki reinza sa lepsze, eventualnie ajusa

z ciekawosci, za ile bedziesz mial komplet pierscieni na 4 tloki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszczelki wybierz reinza a co do pierścieni tłokowych to uważaj bo są rużne rozmiary przypisane do tłoków ja kupowałem w inter carsie i za pierwszym razem były złe a dokładnie jeden był zły pierścień zgarniający i spowrotem do inter i dopiero po dłuższym przetrzepaniu katalogu w kompie doszli że inne i były dobre i ja brałem goetze i za komplet na 4 tłoki zapłaciłem 208 zł po załatwieniu przez kolege

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobny problem z silnikiem ANA. Bierze olej, zwłaszcza w trasie ok. 1l na 1000 km. Jeżdżąc tylko po mieście nie odczuwam zużycia. Przebieg na zegarze 200 000 km. Jeździł na long life castrol edge 5W30. Pomiar kompresji wykazał ok. 13 na każdym cylindrze. Z tym, że na ostatnim jest zabrudzona świeca, pewnie spalony olej. Mechanik wskazał na pierścień olejowy ze sprężynką. Czy komuś udało się odblokować ten pierścień naftą? I czy nie ma obaw o uszkodzenie silnika po zalaniu nafty? Ile zalać tej nafty do jednego cylindra? Oczywiście wymianę oleju biorę pod uwagę po zalaniu nafty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem kolego nic czy to by pomogło czy nie ale jak miał bys robić to juz zrobić dobrze żebys nie miał przygód. a pierścienie nie wiem czy puszczą bo jak ja rozbierałem silnik do so każdego tłoka wlewałem benzyne ekstrakcyjną żeby troche przeczyściło tłoki i tak sprawdzałem czy trzymają pierścieni to po takiej operacji jak wyjmowałem na drugi dzien tłoki to i tak pierścienie stały były zapieczone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkopuję temat, dziś z nudów rozebrałem audice, zmieniam pierścienie. Cylinder bez oznak zużycia, zero progu przebieg może prawdziwy :naughty: i mechanik mówi że ma koło 200 tyś na 100 procent, w poniedziałek oddaję głowicę do sprawdzenia planowania koszt około 200 zł

Nic nie jest popękane głowica zdrowa próba benzynowa zdała egzamin nic nie cieknie, nie sprawdzałem luzu na prowadnicach - zajmą się tym w warsztacie. Gdy kupię pierścienie i resztę uszczelek to zabieram się za rozbiórkę od dołu i wtedy zrobię aktualizację jak wyglądają pierścienie zbierające.

Sory że nie wstawiam zdjęć ale moją mydelniczką nie ma to sensu a lustrzanki nie posiadam. Przewidziany koszt kompletnej naprawy to około 700 zł :banan: Zostawiam stare uszczelki od dolotu i wylotu (jak myślicie dadzą radę?)

I teraz pytanko do was, czy może mi ktoś wyjaśnić jakim cudem w kolektorze ssącym mam olej? :slina: Mechanik mówi że wdmuc**je przez pierścienie ale teoria nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ssacym to od mgielki olejowej wylatujacej z odmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę pogrzebałem w samochodzie i znalazłem głośnik od alarmu ale wydaje mi się że to chińszczyzna z allegro, jak sprawdzić czy auto posiadało fabrycznie alarm?

---------- Post dopisany 30-05-2013 at 13:24 ---------- Poprzedni post napisany 27-05-2013 at 13:58 ----------

Głowica oddana do sprawdzenia, do wymiany prowadnice zaworowe na wydechach, koszty rosną do 350 :slina:

Pierścienie (mahle originals), uszczelka pod głowice (reinz'a), łożysko od wisko(febi), uszczelniacze na wał i wałek rozrządu załatwione.

---------- Post dopisany 10-06-2013 at 09:20 ---------- Poprzedni post napisany 30-05-2013 at 13:24 ----------

Zbliża się do końca naprawy, zostało jedynie do ciągnąć głowice na 60 niutkow potem 2x90 stopni założyć listępaliwowa założyć chlodnice i przód, zalać costrolem XD i można jezdzic

Calkowity koszt zmiany pierscieni to 1000 zl z własną robotą i częściami po znajomosci. Zapomnialem dodać ze panewki tez trafil szlak i poszly nowe GLYCO bez zamków ciężko dostępne... może ktoś kiedyś BD szukal info o pijacym olej samochodzie, to mam dla niego rade to niech nie leje doktora bo u mnie ledwo karcherem miskę olejowa po tym głównie umylem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej zapomnij o tym castrolu i zalej cos lepszego, valvoline, elf, motul, liqui moly jesli nie chcesz za 100tys robic kolejnego remontu

tuleje blokow honowales pod nowe pierscienie? nadwymiarowe? i jeszcze czy wal tez szlifowales pod nowe panewki z nadwymiarem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie honowalem silnik jest w super stanie tylko ktoś go pożądanie przegrzal. Poza tym szlif walu i tulei nie wchodzil w gre, takim zabiegiem bym nie zrobil nawet tych 100 tys :kwasny:

Castrol leje jedynie dlatego że mam go za darmo i za jakieś 6 tyś zmianie. Juz kiedyś pisalem olej to olej na co dzień niej widzi się samochodów na poboczu mówiących po co ja lalem tego castrola XD a tereny nie bd bo lany z beczki z stacji diagnostycznej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym go za darmo nie lal nawet jakby mi mieli jeszcze plaicic za to

jak mi zaczal wp***dalac litr na tysiac to stalem nad autem i pakalem sie w glowe na h*j lalem tego castrola ( 10w40) bo po plukance i zmianie na motul x-cess 5w40 nie zre ani kropli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tak wiec 130 zł raz na rok to zaden wydatek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bediks juz kiedyś pisalem ze nie ma fizycznej opcji wyplukania nagaru z pierścieni olejowych poprzez zmianę oleju. Gdyby to byla prawda to bym nie wydawal tyle kasy na generalke tylko zrobil pluka i zalal olej. Warstwa oleju na tulei nie przekracza 1 mm zaraz po rozpyleniu wiec no way :thumbdown:

Castrol to znana marka, gdyby byla naprawdę taka lipna jak mówisz to by juz każdy o niej zapomnial. Olej to olej musi spleniac normy i specyfikacja musi się zgadzać z zalecana przez grupę vw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym castrolem to sie tak porobilo bo po pierwsze, jest stosowany w koncernie VAG jako olej na pierwszy montaz, dwa (i tu byl blad) jest zalecany jako long life w ktorym to trybie sie w ogole nei sprawdzil, moze gdyby nie bylo w ogole terminu "long life" w ASO to ludzie normalnie zmieniali by go co 10-15 tys i nikt by nei mial az takich zlych przygod z tym olejem i sam olej mialby lepsza reputacje

ale faktem jest tez ze jest sporo lepszych olei za wcale nie wieksza cene

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec jak znajdziesz wytumaczenie na moja sytuacje to dawaj adres na pw i wysylam Ci 0.7 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...