ziomek0101 0 Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Koledzy da rade odkrecic alternator bez odkrecania wiskozy?? Wyjdzie mi ta sruba druga co jest od strony wiskozy?? Bo musze wymienic łożyska w alternatorze.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutas 3 Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Z tego co pamiętam to wyjdzie, bo jest tam takie specjalne wycięcie w korpusie i powinno dać radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek0101 0 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Dzieki kolego bo nie mam wlasnie nawet klucza do tej wiskozy żeby ja przytrzymac od strony chlodnicy... po swietach sie za to zabiore i powymieniam łożyska ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutas 3 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Wisko musisz odkręcić na pewno, jak chcesz wymienić napinacz paska wielorowkowego, bo inaczej wykręcisz napinacz, ale go nie wyciągniesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek0101 0 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Napinacz mam wymieniony w tamtym roku...Tylko sam alternator musze wyjac żeby wymienić w nim łożyska bo mi zaczynaja sie zacierac... czyli te dwie sruby odkrece i bez problemu mi wyjdzie ten alternator? nie trzeba go niczym podwazac itp?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutas 3 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 czyli te dwie sruby odkrece i bez problemu mi wyjdzie ten alternator? nie trzeba go niczym podwazac itp?? Podważyć nieco będziesz musiał, bo w alternatorze są takie tuleje które się "zaciskają" przy dokręcaniu - także na pewno tak sam z siebie nie wyjdzie. Ale wystarczy jakiś większy śrubokręt do podważenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fanthomas18 1 Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2013 W podstawie alternatora jest takie nacięcie na śrubę (tą bliżej silnika) żeby wyjąć go bez odkręcania wisko. Wiadomo alternator Ci sam nie wyskoczy, po odkręceniu śrub będziesz musiał go czymś podważyć i ładnie Ci wyjdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radioo11 2 Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2013 jesli tego wczesniej nie robiles to troche pomeczysz sie ale wiska nie trzeba ruszac.reszta jak koledzy pisza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek0101 0 Opublikowano 6 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2013 ok koledzy..jeszcze sie za to nie zabralem ale musze go wyciagnac i zawiezc do regeneracji bo cos w nim szczereka szczegolnie jak na zimnym silniku zapale...pewnie to łożyska?? czy cos innego moze byc przyczyna? ładwanie raz wynosi 13.77 a raz 14.05... nie wiem od czego to zalezy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keepper45 0 Opublikowano 6 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2013 zrob sam regeneracje, łożyska, regulator szczotki i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek0101 0 Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Myslałe nad tym żeby samemu własnie go rozkrecic bo to nie jest duzy problem tylko podobno trzeba cos odlutowywac i potem lutowac na nowo i nie wiem czy poradze sobie z tym ,zeby nie spierniczyc alternatora... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keepper45 0 Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 no z lutowaniem sobie nie poradzisz? dasz rade tylko fotki porób żebyś wiedział jak złożyć w razie coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się