Rzuq Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Parę dni temu podczas podróży zaświeciła mi się kontrolka filtra cząstek stałych. Po przejechaniu 50 km samochód wszedł w tryb awaryjny (mrugała kontrolka świec żarowych, samochód nie miał mocy) Po przejechaniu w trybie awaryjnym 100 km wyłączeniu silnika i ponownym go uruchomieniu zaświeciła się kontrolka systemu kontroli spalin. Po przejechaniu następnych 20 km kontrolka DPF i trybu awaryjnego zgasła samochód odzyskał moc ale kontrolka kontroli spalin świeciła się jeszcze przez 80 km i zgasła dopiero po dojechaniu na miejsce włączeniu i wyłączeniu silnika. Wszystko bym zrozumiał że to wina filtra cząstek stałych gdybym go posiadał. Samochód niedawno kupiłem od poprzedniego właściciela który (jak twierdzi) wyciął filtr. Niedawno też była robiona (regenerowana) turbina. Czy turbiniarze mogli coś zrobić w komputerze co skasowało soft o braku DPF bądź czy to może być wina czujników, albo czegoś innego? Może system recyrkulacji spalin? Samochód to Audi a4 b7 2.0 TDI 170 KM. Czy jest ktoś w okolicy dzielnicy rembertowa w warszawie, kto ma VAG'a i jest w stanie to sprawdzić? I co może być przyczyną takiego czegoś. Też się zastanawiam czy delikatnie nie stracił na mocy, ale to może tylko takie odczucie.
melman_zyrafa Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Hej. Mam VAG'a i możemy go podpiąć. Musiałbym sprawdzić jak go logować. W razie czego mam też sowich mechaników od VAGa w Rembertowie. Wychowałem się w Rembridge Cty a teraz mieszkam w pobliżu.
Rzuq Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Autor Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Fajnie... Wiadomość poszła na priva. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się