Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zawieszenie. Najpierw puka, później przestaje.


papulator

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy!

W moim A4 spotkałem się ostatnio z takim oto zagadnieniem. Jadę sobie jedynką z Katowic do Częstochowy, gdy przed dojazdem do celu coś mi zaczęło dość głośno pukać jakby z lewej strony. Przy ruszaniu, po hamowaniu, najechaniu na nierówność czy to przednim czy tylnym kołem. I tak coraz głośniej! Więc w Czwie udałem się na diagnostykę od razu, bo się bałem, że się coś urwie, tak grzechotało. Pan od szarpaków stwierdził przedni górny lewy wahacz, chociaż miotał się przy zawieszeniu dość długo. Szukał i szukał. Więc mówię ok, wymieni się, trudno, takie drogi itd. i jazda na Olesno. I tu moje zdziwienie, w miarę pokonywanych kilometrów coraz ciszej, aż do ciszy absolutnej... No może coś tam da się usłyszeć, ale ja nic nie słyszę...

Więc ja Was się pytam: o co chodzi!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O nic specjalnego, wahacz się kończy. Złap go ręką i zobacz czy się rusza, zobacz przy okazji górny tylny i końcówkę drążka. Normalne w tych autach :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to on tak się czasem odzywa i cichnie? No bo rozumiem, że jak się wybije, to tłucze, ale żeby tak w ciuciubabkę? :)

---------- Post dopisany 29-04-2013 at 08:49 ---------- Poprzedni post napisany 28-04-2013 at 14:15 ----------

Przejechałem już 200 km i cisza... Tak się zastanawiam, niedawno przed pojawieniem się objawów byłem na szarpakach i diagnosta stwierdził, że zawieszenie ok, jedynie minimalny luz na lewym drążku. Zaraz po pojawieniu się stuków podjechałem na inną stację - tam koleś wykrył niby górny wahacz, ale pewny nie był. A waliło konkretnie, nawet, jak najeżdżałem na nierówność tylnym kołem, słychać było głośne puknięcie z przodu. Czy to możliwe, żeby wybity wahacz nagle przestał stukać? Może to coś innego? Podpowiedzcie, proszę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie stuka to się nie przejmuj :wink:

A może to nie był wahacz ani gała? Ciężko stwierdzić jak objawy ustąpiły :whistling:

Warto złapać ręką górne wahacze/gały i poruszać, jak jest luz na sworzniu to wyczujesz ręką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, u mnie sytuacja wygląda tak - stukało dość mocno w prawym kole, okazało się że mocno zużyty był łącznik stabilizatora (mam wersję na sworzniach), wymieniłem na FEBI, test - znów stuka, no to znów zdjąłem koło, rozpiąłem górne wahacze no i faktycznie już górny tylny się gałka lekko obracała i stukało lekko. Znów wymiana na FEBI, test - znów stuka... Najczęściej stuka jak jadę po nierównościach lekkich, albo najeżdżam na próg w garażu, czasem jak wrzucę wsteczny i ruszę... Jak sprawdzałem resztę wahaczy to jeszcze prawy dolny przedni się obracała gałka lekko, to będzie to? Bo już mnie hooy strzela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety przy tym zawieszeniu żeby nic nie stukało to musisz wyeliminować wszystkie luzy :wink:

Może warto zastanowić się nad wymianą kompletu wahaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdego stać żeby wydać ponad 1000 zł jednorazowo na komplet już jakiejś lepszej firmy. Pytałem o ten wahacz dolny przedni to FEBI kosztuje 195 zł :kwasny: i nie chcę wymienić na darmo, jeszcze jutro rozbiorę wszystko i posprawdzam. Wiem że palcami normalnie obracała się gałka w gnieździe. Tylny dolny był sztywny. A tuleje na stabilizatorze jak są wysłużone to też może stukać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kup MasterSport, w miarę sprawdzone i za 5 stów masz cały komplet, a tak kupując je pojedynczo ile już wydałeś i ile jeszcze wydasz? A za 2 miesiące poleci Ci inny wahacz z drugiej strony... Nie masz kasy to nie kupuj na siłę Febi (które notabene też szału nie robi poza ceną) tylko kup tańszy zestaw, ale to tylko moja rada dla Ciebie :wink:

No łączniki stabilizatora mają być sztywne tak samo jak wahacze, jak ręką nimi ruszasz to do wymiany.

Tuleje wyrobione = stuk. Z resztą tam wszystko może stukać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś po raz kolejny zdjąłem koło i rozpiąłem tylny dolny i gałka lekko się obraca i jest luz jak szarpałem góra - dół, nie duży ale jest. No i wiem, że ten będzie do wymiany.

Ogólnie teraz nie wiadomo co kupować, bo ile osób tyle opinii. Kolega mówił mi wczoraj (a w miarę ogarnięty) że właśnie użytkownicy Passatów B5 (a tam podobno szybciej padają zawieszenia niż w A4 :eusathink: ) polecają Master Sporta a że Febi to już się robi dziadostwo i chińszczyzna. Wchodzę na forum passata żeby zobaczyć co piszą o Master Sporcie a tam że to jest chińszczyzna :grin: No i kogo tu słuchać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie teraz nie wiadomo co kupować, bo ile osób tyle opinii. Kolega mówił mi wczoraj (a w miarę ogarnięty) że właśnie użytkownicy Passatów B5 (a tam podobno szybciej padają zawieszenia niż w A4 :eusathink: ) polecają Master Sporta a że Febi to już się robi dziadostwo i chińszczyzna. Wchodzę na forum passata żeby zobaczyć co piszą o Master Sporcie a tam że to jest chińszczyzna :grin: No i kogo tu słuchać?

Mi też biją już górne wahacze i chyba wymienię cały komplet, tylko właśnie nie wiem jakiej firmy. Czy warto szarpnąć się na Lemfordera, żeby był spokój na dłużej? czy może MasterSport? czytam tu właśnie o nim dobre opinie... Sam już nie wiem...:eusathink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opinie sa różne ale założysz masporta komplet za 500 zł i masz pewność że minimum dwa lata masz spokój , a wymienisz jeden wahacz dobrej firmy i za trzy miesiące będziesz wymieniał kolejny i tak wkółko .wi

ęcej roboty, szkoda czasu i pieniędzy chyba że masz czas i robisz sam to można poeksperymętować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od siebie dodam, że te moje stuki to efekt suchego sworznia na jednym z wahaczy. Jak jest ciepło, zaczyna hałasować, chociaż luzu póki co na nim nie ma. Jak tylko przestanie padać zapodam mu nieco oleju ze strzykawki, a jak już zacznie się tłuc - wymiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...