pajak381 Opublikowano 13 Lipca 2008 Opublikowano 13 Lipca 2008 witam! mam problem z a4 1,6 benzynka+gaz konkretnie niepokoi mnie jak wchodzi na temperature. w trasie jest ok dopiero jak zwolnie troche i obroty nie przekraczaja 2 tys temperatura wchodz mi do 100 stopnii i tak trzyma. Zaden wentylator sie nie załącza a wisko powoli sie krecilo rowno z obrotami. myslalem ze to wisko a wiec wymienilem-po wymianie na nowe wisko niezaleznie od temperatury zapiernicza jak dzikie-a jak dodam gazu to ryczy jak bym mial ze 3litry pod maska:) a problem nie znikł! i co jest z tym nowym wiskiem ze tak chalasuje?? zastanawiam sie czy czujnik w chlodnicy jest sprawny po odpieciu kostki z 3 przewodami i zlaczeniu czerwono-zielony z brazowym wiatrak od klimy sie wlacza i zapiernicza jak dziki, a po zlaczeniu brazowo-zielony z brazowym ten sam wiatrak sie wlacza ale juz chodzi duzo wolniej! przy jakiej temperaturze on powinien sie wlaczyc?? z ta temperaturka dodam ze dzis pojezdzilem z 20 min po miescie poniej troche pociagnolem do odciecia na 2 i 3 i przejechalem pare kilometrow z predkoscia 140km/h po zatrzymaniu przewod cieczy wchodzacy w pompe wody przed termostatem byl letni! moze termostat jest do d*py??(w garnku na gazie termostat sprawdzalem i sie otwiera ladnie) jutro podlacze go pod vaga na jakich kanalach mam szukac bledo?? za wszelkie odpowiedzi dziekuje
pajak381 Opublikowano 2 Sierpnia 2008 Autor Opublikowano 2 Sierpnia 2008 no po długich zmaganiach audi uleczone:)) :> wymieniłem termostat na orginał (80zł) temperaturka rosła nadal, następnie założyłem stare wisko (now nie orginalne-wadliwe od nowości 120zł) i nadal rosła, dzis kupiłem czujnik trzy pinowy co siedzi w chłodnicy(nie orginał 50 zł) zeby załaczał wiatrak od klim ale po wymianie nadal problem ten sam!! az wreszcie kumpel namowil mnie na wymiane czyjnika od temperatury co siedzi za blokiem silnika 4 pinowy (80zł) i po wymianie zalalem płyn i....ku mojemu zdziwieniu temperaturka stoi na 90 stopni!!!!!!!!!))))) a dodam że wag nic niepokazywał;((
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się