Skocz do zawartości
IGNOROWANY

V6 dźwięk po wymianie katalizatorów


seevin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Kupiłem auto ponad rok temu z bardzo głośnym układem wydechowym. Okazało się że jeden katalizator jest zupełnie pusty (drugi był ok, oddałem go do skupu i wydobyli z niego ok. 1,2 kg proszku). Zamontowałem nowe, uniwersalne katalizatory ceramiczne (po 170zł szt.) przy okazji wymieniając złącza elastyczne. Wymianę powierzyłem serwisowi samochodowemu.

Po wymianie auto nabrało kultury pracy - silnik pracuje znacznie ciszej i przyjemniej, ale wciąż słychać wyraźne paskudne charczenie, które przy wyższych obrotach jest coraz głośniejsze. Co ciekawe, nie występuje przy bardzo delikatnym wkręcaniu na obroty na luzie.

Wszyscy mechanicy u których z tym byłem mówili, że nie wiedzą czemu tak brzmi, bo wydech jest szczelny. Autem jeżdżę już tak od ponad roku i technicznie nie ma z nim żadnych nowych problemów pod względem układu wydechowego, osiągi i spalanie są również w normie, silnik pracuje równo.

Czy ma ktoś pomysł jaka może być przyczyna tego charczenia?

Mi przyszło ostatnio tylko do głowy, że te 1,2kg proszku z pustego katalizatora pewnie osadziło się gdzieś w dalszych częściach wydechu - czy może mieć to taki właśnie skutek?

Jeżeli komuś miałoby to ułatwić zadanie, mogę wrzucić filmik prezentujący dźwięk mojego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

170zł to nie katalizator :D obstawiam że ta chińszczyzna wszystko ci psuje... lepiej by było wstawić puste rury a jeśli masz sondy za katami wywalić je jakoś z kompa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrzuc kata i wstaw rurkę tak jak kolega mówi, ja w swojej A4 tak zrobiłem i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamiast rury kup przeloty takie krótki po 30cm bo potem z rurką może być rezonans. A nie katalizatorów się zachciało :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za rady, ale nie do końca o to mi chodziło - zastąpienie katalizatorów czymkolwiek innym nie wchodzi raczej w grę, bo zależy mi na cichej i prawidłowej pracy silnika - na rurkach czy innych przelotach zawsze V6 będzie pracowało jak na "sportowym" wydechu, czego osobiście bym się wstydził przy ludziach :wink:

Na tych katalizatorach, jak tanie by nie były, nie świecą mi się żadne kontrolki, auto pracuje cicho i ma prawidłowe osiągi, więc myślę że też z nimi takiego dramatu nie ma...

Chodzi mi generalnie o to, czy jest możliwe żeby resztki tego wydmuchanego katalizatora powodowały jakieś dziwne dźwięki w wydechu, takie jak te pomruki. Dodam, że te pomruki miały też miejsce przed wymianą katalizatorów, były tylko głośniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

katalizatory to nie tlumiki, jesli reszte wydechu bedziesz mial seryjna to w jezdzie po miescie nie zauwazysz roznicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe ze coś zostało ze starego kata w wydechu i dudni.

Ja bym tak jak radzą koledzy podziękował czemukolwiek co jest katem i jego zamiennikiem i wstawił rurkę,cieszył się zdrowym przelotem:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spr. kolektory wydechowe , wydmuchana uszczelka daje taki efekt , albo pęknięty kolektor , w V6 z modzonym wydechem często tak się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyślacie tych powodów i wymyślacie. Jeździłem 2.4 z wydmuchanym jednym katem. Efekt identyczny jak u Ciebie. Metaliczny dźwięk przy przyśpieszaniu. Wywalenie katów, wstawienie zwykłej rury i wystarczyło. Żadne podroby katow czy strumienice Ci tego dziwieku nie usuna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waskivw, dzięki, podpowiem mechanikowi żeby rzucił okiem.

MalyMis, ale właśnie u mnie ten dźwięk wcale nie jest metaliczny. To jest taki dziwny pierd, nie potrafię tego opisać więc postaram się na dniach wrzucić filmik z dźwiękiem.

Chciałem wstawić rury zamiast katów, ale bałem się po pierwsze głośnej pracy silnika i po drugie błędów komputera (mam LPG, więc zależy mi na prawidłowych odczytach z sond lambda).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee tam ja tez mam lpg a akurat w V6 mam sondy w kolektorach i na dniach lecą 3 przeloty z awg i zostaje końcowy :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waskivw, dzięki, podpowiem mechanikowi żeby rzucił okiem.

MalyMis, ale właśnie u mnie ten dźwięk wcale nie jest metaliczny. To jest taki dziwny pierd, nie potrafię tego opisać więc postaram się na dniach wrzucić filmik z dźwiękiem.

Chciałem wstawić rury zamiast katów, ale bałem się po pierwsze głośnej pracy silnika i po drugie błędów komputera (mam LPG, więc zależy mi na prawidłowych odczytach z sond lambda).

A masz sondy za katem czy przed?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyślacie tych powodów i wymyślacie. Jeździłem 2.4 z wydmuchanym jednym katem. Efekt identyczny jak u Ciebie. Metaliczny dźwięk przy przyśpieszaniu. Wywalenie katów, wstawienie zwykłej rury i wystarczyło. Żadne podroby katow czy strumienice Ci tego dziwieku nie usuna.

Mój przypadek może jest nieco inny bo mam cały wydech w kwasie i strumienice naprawdę wyciszyły wydech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MalyMis, z tego co pamiętam to jakiś mechanik mówił że mam 4 sondy - dwie przed katami i dwie za katami, ale sam tego nigdy nie widziałem więc na 100% nie wiem.

Nagrałem dźwięk samochodu - z przodu, przy drzwiach kierowcy i z tyłu przy wydechu na postoju i podczas jazdy. Może łatwiej będzie komuś coś wywnioskować.

http://w770.wrzuta.pl/audio/91CCaTnniuu/z_przodu

http://w770.wrzuta.pl/audio/26MP87AeTIe/z_tylu

http://w770.wrzuta.pl/audio/3GbTb2pA0Dw/wydech_podczas_jazdy

Najbardziej słyszalny i irytujący jest ten pomruk z przodu. Oprócz tego podczas jazdy słychać lekkie strzelanie z wydechu po odpuszczeniu gazu. Dodam, że wszystko było nagrywane na benzynie.

Wpadłem na jeszcze jedną przyczynę - przed wydmuchaniem katalizatora musiał się on zatkać, co pewnie spowodowało większe ciśnienie w kolektorze - być może tak jak już ktoś wspomniał poszła mi przez to uszczelka, lub nawet pękł kolektor? Droga będzie diagnoza tego elementu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...