Termostat i czujnik cieczy chłodzącej G2 G62 w Audi A4

[grzecho01]

przeciez dolnym wezem wraca schlodzony plyn, wiec musi byc zimny, szczegolnie przy prawidlowej pracy termostatu.

badajac temperature na zewnatrz weza zawsze bedzie nizsza niz plynu w wezu.

odczyty na Vagu sugeruja ze termostat nie dziala zgodnie z oczekiwaniem.

wskazania na zegarach sa kwantowane, nie liniowe, sa tylo wskazaniem orientacyjnym.

w czujniku temperatury sa 2 niezalezne czujniki, i czasami sie zdaza ze mierza roznie stad, roznice pomiedzy temperatura odczytana na zegarach i w ECU.

Zgadzam się i wiem jak ten czujnik G2/G62 działa - niewielkie rożnice są zjawiskiem normalnym.

Skoro chłodnica była równomiernie ciepła- nie GORĄCA-to znaczy że się termostat otworzył nieco. Dlaczego w instrukcjach i chyba wątku kolegi lukaszr jest mowa, że prawidłowy zakres temp. to 80-110? U mnie nie spada poniżej 80 st. To że spadła gdy dałem na maksa ogrzewanie chyba można wytłumaczyć tym że wentylator poprostu schłodził silnik czy się mylę (nie było w trybie ECO lecz normalnie).

Ten wąż dolny mam na myśłi od termostatu do chłodnicy z dołu. To czegoś nie rozumiem-skoro tym dolnym wężem wraca schłodzony płyn to ten termosat wpuszcza ten schłodzony czy jak? Myślałem, że termosat otwiera się przy temp 87 st i pozwala wypuścić rozgrzany płyn

[rikardo]

właśnie :>[br]Dopisany: 28 Październik 2010, 08:33_________________________________________________Po kilku dniach obserwacji wygląda to tak: wymieniłem czujnik na ori z ASO i wahania typu opadanie wskazówki już nie występują. Mam wrażenie że silnik trochę wolniej się rozgrzewa bo przy temp 5 st na zewnątzr potzrebuje jakiś 4 km żeby wskazówka zaczęła się w ogóle podnosić. Temp 90 st pokazuje po przejechaniu ok. 8 km. przy czym nie załączam klimy na zimnym silniku i nie traktuję go wysokimi obrotami na zimnym. Ostatnio - jak się rozgrzał - dałem mu temperaturę na klimatroniku na HI - wskazówka opadała do jakiś 80 st ale potem wróciła na swoje miejsce i tak już do końca trzymała. Wg VAG gdy wskazówka jest na 90 st pokazuje:

-do ECU 81,8 - 82,8 st ( gdy autko stoi-na jałowym), na deskę podobnie jakieś 80st

-do ECU 84- 86 st ( podczas jazdy, w zależności jak dynamicznie jeżdże) , na deske podobnie

Podobno prawidłowy zakres to od 80-110 st.

Wczoraj rozgrzałem go do 90 st w garażu i próbowąłem obserwować temperaturę węży. Podpiąłem miernik z sondą temperaturową i przykładałem tu i ówdzie - temperatura w zależności od miejsca jakieś 78-79 st ( na przewodzie powrotnym z nagrzewnicy- tym bardziej z góry z tą dziurką) temp nawet przez jakiś czas 82 st. Wiadomo, że na odcinku ok 1 mb przewodu od sondy jest jakiś spadek temp. No ale ogólnie w miejscu koło czujnika temp kiedyś odnotowałem temp 83 st. Wydaje mi się jednak, że obojętnie gdzie przyłoże to powinno być spokojnie 86 st.

Sondę kalibrowałem przez włożenie do wrzącej wody i było równo 100st.

Zdziwiło mnie jednak to, że przewód od termostatu do chłodnicy (ten dolny) - zimny, ale chłodnica była równomiernie ciepła.

Wiadomo, że tak jak stałem na postoju i silnik był rozgrzany do tych 90 st wg wskaźnika to raczej nie osiągnę bez gazowania pełnej temp otwarcia termostatu.

Bie wiem jednak jak to pownno być. Który przewód ma być ciepły? Dolny zimny wiec wydawało mi sie że termosat trzymie. Ale czemu chłodnica ciepła. To chyba się w części otworzył- ale coś za szybko czy nie? Kiedy ten dolny powinien być ciepły a kiedy zimny? Wydawało mi się że jak się zaczyna otwierać termostat to ten dolny będzie powoli się robił ciepły i wtedy dopiero chłodnica a potem wentylator jak się mo0cno otworzy. A tu chłodnica ciepła i górny przewód ciepły.

Przymierzac się do wymiany termostatu?

Dolny wąż, jeżeli jest zimny to termostat jest sprawny, natomiast jak jest ciepły to oznacza, że termostat nie trzyma. Gdy termostat otwiera duży obwód to płyn chłodzący jest pobierany z dolnego węża natomiast w górnym wypływa z silnika do chłodnicy dlatego jest on gorący. Podobnie masz w kaloryferze górna część jest ciepła dolna zimna. Termostat może się zaciąć w pozycji otwartej wówczas nie osiągniesz 90 stopni lub zamkniętej i temp. rośnie ponad 90 stopni. Myślę, że masz wszystko OK i wymiana termostatu nic nie zmieni ale decyzja należy do ciebie. Co do szybkości rozgrzewania zimnego silnika to wpływ na to ma kilka różnych czynników tj. czy samochód jest garażowany, czy stoi pod chmurką, wiek i stan płynu, temp. otoczenia, włączone ogrzewanie, obroty silnika itp.

[grzecho01]

Ok, jedynym powodem że myśłe nad wymianą termosatu jest to że:

1) zdaniem niektórych na forum temp wg VAGA powinna być 90 st a nie jak u mnie 82 st -84 st.

2) temp wg miernika jest trochę niska - powinno te 85 pokazywać

3) po załączeniu ogrzewania na HI ( nie w ECO) - temp spada a potem osiąga 90 st na wajzru (czy powinna/może spaść???)

4) wydawało mi się że się przed wymianą czujnika szybciej nagrzewał przy tej samej temp zewn. do ok. 5 km było zawsze 90 st nawet przy temp zew 8 st.

Powiedzcie mi, skoro dolny wąż od chłodnicy do termostatu jest chłodny a chłodnica jest ciepła to jak to działa - termosat "sprawdza" temp wewnatzr silnika i jak jest 87 st to otwiera i wpuszcza tym dolnym wężem ten chłodny płyn (czyli z drugiej strony termostatu)? Jaka jest faktycznie temp otwarcia nowego termosatu w fazie początkowej (wiadomo im wyższa tym się bardziej otwiera)? Po prostu mnie zastanawia czy ta temp którą teraz mam czyli te około 82 st nie jest spowodowana tym że termostat jest cały czas uchylony lekko i autko się wolniej grzeje bo płyn krązy i się schładza przez chłodnicę i poprzez ten lekko otwarty termostat wlatuje.

[br]Dopisany: 28 Październik 2010, 10:41_________________________________________________Autko jest garażowane, obroty na zimnym maks 2000, płyn raczej b. dobry., ogrzewania na zimnym raczej ostatnio nie załączam

[ROBERT]

Wymień termostat , tylko kup go w ASO !!! Niedawno sam wymieniałem , przed wymianą temp. na VAGu 82-83oC , po wymianie 90oC

Na wskaźnik temp. w liczniku bardzo nie patrz , wskazówka jest tak wyskalowana że będzie pokazywać 90oC gdy czujnik G2 będzie maił oporność równoznaczną temp. 80-110oC

[rookie]

Termostat tylko z ASO, 120 zł

[grzecho01]

Wymień termostat , tylko kup go w ASO !!! Niedawno sam wymieniałem , przed wymianą temp. na VAGu 82-83oC , po wymianie 90oC

Na wskaźnik temp. w liczniku bardzo nie patrz , wskazówka jest tak wyskalowana że będzie pokazywać 90oC gdy czujnik G2 będzie maił oporność równoznaczną temp. 80-110oC

Masz ten sam silnik co ja- możesz mi podpowiedzieć jak go wymienić. Trzeba odkręcić alternator? Jak spuścić płyn? Mam tam jakiś zaworek na dole ale nie wiem czy poleci. Jak możesz powiedzieć po kolei co i jak to będę wdzięczny

[ROBERT]

Masz ten sam silnik co ja- możesz mi podpowiedzieć jak go wymienić. Trzeba odkręcić alternator? Jak spuścić płyn? Mam tam jakiś zaworek na dole ale nie wiem czy poleci. Jak możesz powiedzieć po kolei co i jak to będę wdzięczny

Alternatora nie trzeba odkręcać ale proponuję go odkręcić chwila roboty a dostęp dużo lepszy (można go tylko odkręcić i nie wyciągać go tylko przesunąć w stronę zbiorniczka płynu wspomagania) ale to najlepiej po spuszczeniu płynu

Dostęp masz z góry , nie trzeba mieć kanału

Ja spuściłem najpierw płyn ze zbiorniczka (włożyłem ~ 1.5 metrowy wężyk o średnicy ~ 2 cm do zbiorniczka i wszystko spuściłem do pustego naczynia), później odkręciłem dolny wąż na zbiorniczku i podłożyłem pod niego 1.5 litrową butelkę PET z obciętą górą , z tego wężyka wyleci jeszcze sporo (większość) płynu , napełniałem tak tą pustą butelkę kilka razy za każdym razem trzeba było ten wąż trochę niżej opuścić , jak już niżej się nie dało i nie leciał z niego już płyn ściągnąłem górny/cienki przewód ze zbiorniczka , dmuchając w niego jeszcze około litr płynu wyleci tym grubszym wężem z którego wcześniej napełnialiśmy butelkę PET. Po odkręceniu krućca termostatu nie wyleciała ani kropelka płynu zastosowałem taką "metodę" bo niedawno miałem zalany nowy płyn i szkoda mi było mieć go połowę albo nawet więcej na ziemi

Płyn kup też od razu w ASO - dwie 1.5 litrowe butelki koncentratu G12++ i dokup tyle samo wody destylowanej , wymieszaj 1:1

[grzecho01]

A jak go prawidłowo odpowietrzyć?

[ROBERT]

Na podszybiu jest wąż idący do nagrzewnicy (górny z "dziurką") trzeba ten wąż zsunąć z tego krućca tak żeby z otworu.dziurki mogło uchodzić powietrze , nie zdejmujesz go całkiem tylko trochę zsuwasz ! Następnie dolewasz do zbiorniczka pod max poziom płynu i pompujesz/ściskasz przewód idący do chłodnicy , znowu dolewasz i taki kilka razy, jak już wydostanie się płyn z tej "dziurki" w wężu z nagrzewnicy , uruchamiasz silnik i jeszcze czekasz kilka sek. , nasuwasz wąż z powrotem na jego miejsce

[trezor4]

dzisiaj zrobiłem test w aucie bo mam problem z temp. silnika i średnio działa ogrzewanie , temp. na wskaźniku po odpaleniu odrazu wzrosła do 70 ale po przejechaniu kawałka spadła na 60 i powoli rosła aż do ok.84 i tak stoi cały czas ale nie dochodzi do 90 , na klimatroniku na kanale 49 było w przedziale 75-78 , jak ostatnio robiłem logi to temp w vagu była 76,5 co mam do wymiany termostat czy czujnik ? z góry dzięki za pomoc.

[mlodyabc]

Czujnik w porządku. A na Vag'u 92,7 utrzymywało się cały czas.. czy jest ok?

[ROBERT]

Czujnik w porządku. A na Vag'u 92,7 utrzymywało się cały czas.. czy jest ok?

jest to ORI termostat ?

[mlodyabc]

Tak ori z aso. Było to po ostrej jeżdzie ale pochodził na postoju dłużej i pokazywało 92,7. A ile powinna wynosic temperatura na Vagu?

[ROBERT]

Masz wszystko ok , daj już temu spokój

[mlodyabc]

Dzięki.. juz daje spokój bo trochę mnie to nurtowało:)

[trezor4]

a mi ktoś odpowie ? :>

[tomek533]

Mam jeszcze jedno pytanko.

Wcześniej opisywałem mój problem, podczas jazdy temp dochodzi góra jakieś 80 kilka st.C przy ostrzejszej jeździe a przy spokojnej jakieś 70-75.

Dzisiaj chciałem wymieniać termostat jednak podczas rozgrzewania silnika postanowiłem sprawdzić kiedy termostat się otwiera no i okazało się, że otwiera się prawidłowo (80 kilka st C odczyt ze wskaźnika) i co jeszcze temperatura doszła do 90 st. C i tak została, co podczas jazdy mi się nie zdarza. co to może być?

[ROBERT]

Mam jeszcze jedno pytanko.

Wcześniej opisywałem mój problem, podczas jazdy temp dochodzi góra jakieś 80 kilka st.C przy ostrzejszej jeździe a przy spokojnej jakieś 70-75.

Dzisiaj chciałem wymieniać termostat jednak podczas rozgrzewania silnika postanowiłem sprawdzić kiedy termostat się otwiera no i okazało się, że otwiera się prawidłowo (80 kilka st C odczyt ze wskaźnika) i co jeszcze temperatura doszła do 90 st. C i tak została, co podczas jazdy mi się nie zdarza. co to może być?

Jak to sprawdziłeś :?:

[tomek533]

Tzn. co?

Po ok.8 km spokojnej jazdy wskazówka pokazuje jakieś 70 - 75 st. C i lekko oscyluje w tych granicach, po przejechaniu krótkiego odcinka z większą prędkości wskazówka podskakuje na jakieś 80-85 st. C lecz po zwolnieniu znowu powoli opada do 70-75C.

Drugi "test"

Na postoju, silnik zimny, odpalam silnik i czekam aż się zagrzeje i w trakcie grzania sprawdzam przewód od termostatu, był cały czas zimny aż do jakichś 80 st.C (temp. nie mierzona tylko z wskaźnika na desce rozdz) po ok 10 min od odpalenia na wskaźniku jest 90st i tak trzyma.

Dobrze to sprawdzałem?

[ROBERT]

Tzn. co?

Po ok.8 km spokojnej jazdy wskazówka pokazuje jakieś 70 - 75 st. C i lekko oscyluje w tych granicach, po przejechaniu krótkiego odcinka z większą prędkości wskazówka podskakuje na jakieś 80-85 st. C lecz po zwolnieniu znowu powoli opada do 70-75C.

Drugi "test"

Na postoju, silnik zimny, odpalam silnik i czekam aż się zagrzeje i w trakcie grzania sprawdzam przewód od termostatu, był cały czas zimny aż do jakichś 80 st.C (temp. nie mierzona tylko z wskaźnika na desce rozdz) po ok 10 min od odpalenia na wskaźniku jest 90st i tak trzyma.

Dobrze to sprawdzałem?

Wymień termostat kolego :gwizdanie:

... i nie kombinuj