Zabezpieczanie lakieru. Porady dla zielonego!

[h_ubertus 1]

Witam!

Myslałem o tym żeby w domowych warunkach od czasu do czasu ubrać swoje auto w ''szate z wosku''

Będę to robił pierwszy raz więc przyda sie troche dobrych rad.

Generalnie auto jest tylko myte na myjni ręcznej.

-mycie aktywaną pianą + ciepła woda

-pukanie wodą

-polimer

-płuukanie woda mineralna + nabłyszczacz(?) + osuszacz (????)

To tyle. Chcąc zadbać o lakier mam kilka pytań do osób doświadczonych w tym temacie.

Jakiego (w miare dostępnego) produktu powinienem używać. Proszę polećcie mi coś.

Głównie to chodzi mi o to żeby lakier bardziej błyszczał i żeby ciapa+deszczówka która leci asfaltu podczas jazdy miała mniejszy wpływ na degradacje lakieru.

Aha i coś co zabezpieczy auto na zime.

Wiadomo, że lepiej aby to nie zajmowała zbyt dużo czasu i miało przyzwoitą cene.

[cacek89 2]

podpinam się pod pytania kolegi.

jak czytam niektóre posty kolegów to głowa boli, nic z tego nie rozumiem każdy operuje skrótami marek itd

[h_ubertus 1]

podpinam się pod pytania kolegi.

jak czytam niektóre posty kolegów to głowa boli, nic z tego nie rozumiem każdy operuje skrótami marek itd

Dokładnie. I nie chodzi mi też o jakiś środek do którego nie ma nigdzie dostępu.

Interesuje mnie coś co moge kupić w sklepach bądź na allegro.

[mastapi 1]

poszukajcie sobie cos na stronach sonaxa .

[cacek89 2]

a coś z doświadczenia ktoś może polecić?

[blaszczuEL 0]

Coś tak na szybko skrobnę od siebie bo widzę, że temat nie ma większego zainteresowania.

Generalnie podstawą na pewno jest dokładne mycie. Proponowałbym aktywną pianę najlepiej z dodatkiem APC. Po takim dokładnym wstępnym myciu powinno się umyć jeszcze raz samochód standardową metodą, najlepiej na 2 wiadra - jedno z szamponem, drugie z czystą wodą do płukania gąbki z brudu. Kolejnym krokiem jest dekontaminacja oraz oczyszczanie lakieru ze smoły, asfaltu itp - polecam SNB Sanesolv bądź MAC124 Prickbort. Przydałoby się również glinkowanie lakieru. Po tym kolejne mycie aby zmyć środki do smoły oraz ślady po glinkowaniu. Następnie suszenie i już sam proces woskowania. Przed woskowaniem zaleca się oczyszczenie lakieru pod wosk za pomocą cleanera np. Dodo Juice Lime Prime, R222 Paintwork Cleanser, Auto Finesse Rejuvenate. Na tak przygotowaną powierzchnie można śmiało nałożyć wosk a przed zimą nawet 2 warstwy. Na nadchodzące warunki polecam Finish Kare 1000P HI, Collinite 476 bądź Meguiar`s #16.

Póki co tyle ode mnie

[cacek89 2]

a coś czym można przepolerować ręcznie lakier przed woskowaniem?

[mastapi 1]

a coś czym można przepolerować ręcznie lakier przed woskowaniem?

cyknij pw do Graffiego może cos Ci podpowie

[Griffe 0]

Do prac recznych chociaz to ciezka orka bardzo dobre efekty daje Meguiars Ultimate Compound

[cacek89 2]

mowisz recznie ciezko? poprostu trza sie namachac ręką ze ściereczkami z mikrofibry tak? czy będę czegoś jeszzcze potrzebował nigdy tego nie robiłem. na co muszę jeszcze uważać? zeby nie popaprac uszczelek plastikow itp dobrze myślę?

[kiko79 3]

dasz radę, to nie jest start na księżyc. Co do machania mikrofibrą - nie jest ciężko ręcznie wypolerować auto pod warunkiem że nie nałożysz zbyt grubej warstwy wosku.

[VanRay 1]

A megs to nie jest pasta lekkoscierna do recznej 'korekty' lakieru? Sam chcialem tego sprobowac razem z tri colorem ale mam stracha ze nabroje na lakierze. Nie bedzie po megsie halusow?

Wysłane z mojego HTC Desire X

[cacek89 2]

ale mam stracha ze nabroje na lakierze

właśnie jest jakieś prawdopodobieństwo że się coś spieprzy, że narobie więcej szkody jak pożytku czy to są jakies bezpieczne środki

[naturalldread 0]

zajmuje sie troche detalingiem samochodowym i polecam do jakiej kolwiek polerki pasty Menzerna moza kupic rozne do polerki maszynowej i recznej . Jak chcesz konkternie zabezpieczyc swoj lakier to najlepiej bardzo dobrze umyj auto wyglinkuj poerka powloka kwarcowa i jakas twardy dobry wosk i masz spokuj na 2 lata bo powloka utrzymuje sie do 2 lat z tym ze trzeba ja raz na pol roku zabezpieczyc

[feniks 1]

A megs to nie jest pasta lekkoscierna do recznej 'korekty' lakieru? Sam chcialem tego sprobowac razem z tri colorem ale mam stracha ze nabroje na lakierze. Nie bedzie po megsie halusow?

Wysłane z mojego HTC Desire X

Prędzej ręce ci odpadną nim coś spitolisz megsem.

Wysłane z mojego GT-I9070

[Griffe 0]

Megs jest rodzajem pasty czy cleanera lekko sciernego. Da sie tym narobic holsow jak wszystkim. Trzeba wypracowac do konca. Polerujesz padem TriColor do wypracowania male fragmenty. Potem przecierasz auto fibra dla pewnosci i nakladasz wosk. Aplikowanie wosku na tak przygotowana powierzchnie to czysta przyjemnosc.

[VanRay 1]

Griffe tricolorem mocno szorowac? Na filmiku megsa gosciu nawalil tego jak plynu do kompieli lekko przetarl i efekt bomba ... Tyle ze na pieknym lakierze i wiadomo ze to marketingowa papka. Jakies porady jak sie za to zabrac i nie spitolic?

Wysłane z mojego HTC Desire X

[Griffe 0]

dwie - trzy male kropelki na Tricoloroa i jedziesz fragment pwoedzmy wielkosci 40x40cm az do calkowitego wypracowania i nastepny fragment. Pad sie szybko "nawilzy" srodkiem, wiec potem juz tylko jedna mala kropelka.

[cacek89 2]

wczoraj kupiłem taką pastę

i taki wosk

i teraz mam pytanie po dokładniusim oczyszczeniu/ umyciu/ wytarciu auta biorę się za polerke i od razu po przeprowadzonej polerce mam nałożyć wosk? czy umyć jeszcze raz autko?

[Griffe 0]

Nie myc. Po skonczonym polerowaniu UC, przetrzec sucha mikrofibra i woskowac.