Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 Blb] Siemianowe Audi. Black Mat Project. Nowy Silnik ;-P


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5.1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Flyer zazdrości bo nie ma z kim pogadać :polew:

EOT

:polew: :polew: :polew:

Opublikowano

ostatnio pokazywałem własnie koledze Seves z forum jak jezdzi mój klekot i jechał właśnie focus RS. Tak jak przypuszczałem w środku był miszcz (bo nawet nie mistrz :decayed: :decayed:) prostej. Ruszyliśmy spod świateł na dwupasie to wypierdzielił do przodu ale na pierwszym zakręcie przy 210km/h go wyprzedziłem bo zwolnił chyba do 160... Potem się produkował i chciał mnie dogonić i wyprzedzić ale się droga skończyła :decayed: :decayed: :decayed:

Dokładnie:) jak wypatrzylismy RS'a to od razu wiedzialem co bedzie grane :tongue4: ale nie pomyslalem ze Siemian prawie na pelnej zrobi tych kilka zakretow :kox: tym bardziej ze to my bylismy od wewnetrznej i zostalismy na swom pasie :)

Siemian ciekawe jak po nowym modzie wchodzisz w te zakrety :gwizdanie:

Opublikowano

siemian , ogarnij się chłopie i wyluzuj trochę na tej drodze. Czasami warto odpuścić...

ps. auto super :decayed:

Opublikowano

siemian , ogarnij się chłopie i wyluzuj trochę na tej drodze. Czasami warto odpuścić...

ps. auto super :decayed:

powiedzial ten co kupil szlifierke :decayed: :decayed:

Opublikowano

siemian , ogarnij się chłopie i wyluzuj trochę na tej drodze. Czasami warto odpuścić...

ps. auto super :decayed:

A chwalił sie, że ma już ponad 20 pkt :polew:
Opublikowano

siemian , ogarnij się chłopie i wyluzuj trochę na tej drodze. Czasami warto odpuścić...

ps. auto super :decayed:

p pierwsze było to późno w nocy jak nikogo na drodze i w okolicy nie było, a po drugie tak jak napisał Seves granica bezpieczeństwa była zachowana bo nawet koła jeszcze nie piszczały :) :)

Pyrkaj sobie tam tym motorkiem :decayed: :decayed: :decayed::wink4:[br]Dopisany: 12 Sierpień 2010, 09:31_________________________________________________dzisiaj autko mnie pierwszy raz zaskoczyło minimalną nadsterownością w zakręcie. Bardzo ciekawa sprawa jak na przednionapędówke... :naughty::decayed: :decayed: :decayed::kox:

Opublikowano

dzisiaj autko mnie pierwszy raz zaskoczyło minimalną nadsterownością w zakręcie. Bardzo ciekawa sprawa jak na przednionapędówke...

nie do końca zależy to od fwd/rwd/4wd co od przeniesienia środka ciężkości, przy pełnym dnie jak pisałeś i 210, wystarczyło odpowiednio przenieść balans a przybyło by Ci siwych włosów :tongue4::wink4:

zdecydowanie bardzie polecam tor poznań, ułęż, kielce bo to i bezpieczniej /dla innych :wink4:/ i można sie realnie porównać, zwłaszcza na nieznanym obiekcie, bo wokół własnego trzepaka to jakby mniej wiarygodne :gwizdanie: :>

Opublikowano

dzisiaj autko mnie pierwszy raz zaskoczyło minimalną nadsterownością w zakręcie. Bardzo ciekawa sprawa jak na przednionapędówke...

nie do końca zależy to od fwd/rwd/4wd co od przeniesienia środka ciężkości, przy pełnym dnie jak pisałeś i 210, wystarczyło odpowiednio przenieść balans a przybyło by Ci siwych włosów :tongue4::wink4:

zdecydowanie bardzie polecam tor poznań, ułęż, kielce bo to i bezpieczniej /dla innych :wink4:/ i można sie realnie porównać, zwłaszcza na nieznanym obiekcie, bo wokół własnego trzepaka to jakby mniej wiarygodne :gwizdanie: :>

Ale ogólnie auta FWD są podsterowne, a gazem i kierownicą można to zmienić w nadsterowność. Mówie o sytuacji gdy leci się pełnym gazem i nie kręci się zbytnio kierownicą w łuku.

Ja wiem że to zależy od balansu. Umiałem wywołać nadsterowność ale w inny sposób. Tym razem stało się to na pełnym gazie w zakręcie i bez żadnych ruchów kierownicą. I to nie tyle że tyłek uciekł bo tył trzymał przepięknie, to przód nagle pociągneło do środka zakrętu i to mnie zaskoczyło.

Ogólnie to coraz częsciej myśle o tym że chetnie wziął bym moje autko na tor pojezdzić bo zaczyna się coraz fajniej prowadzić :kox: :kox: :kox:

Tor Poznań fajny. Osobiście jezdzić nie miałem okazji ale zaliczyłem kilka kólek na fotelu pasażera w Porsche GT3 Cup[br]Dopisany: 12 Sierpień 2010, 12:52_________________________________________________aczkolwiek Tor Kielce był bardziej hardkorowy... Mozna było sie poczuć jak na Polskich drogach na tych dziurach na spadaniu :naughty::decayed:

Opublikowano

Fajnie na 1BE ?

Zaloz gwint jakis i jeszcze grubszy stabilizator, to wtedy bedzie "fajnie" :cool1:

Opublikowano

A może Nurburgring Nordschleife? :cool1:

Sam od dłuższego czasu myślę nad tym, żeby tam się wybrać.:)

Opublikowano

Fajnie na 1BE ?

Zaloz gwint jakis i jeszcze grubszy stabilizator, to wtedy bedzie "fajnie" :cool1:

napisałem coraz fajniej :decayed::naughty: :naughty:[br]Dopisany: 12 Sierpień 2010, 13:05_________________________________________________gwintu nie chce bo auta używam na codzień również jako cięzarówke. :decayed::naughty:

Całą porcelane i szkło bym sobie wytłukł :)

Uważam że 1BE + stabilizatory z RS4 są bardzo fajnym kompromisem pomiedzy komfortem a przyjemnością jazdy :decayed:

Opublikowano

No... moge sie zgodzic :decayed:

Opublikowano

A4 generalnie nadaje się na tor jak wół do karety, ale oczywiście warto bardziej dla frajdy niż dla efektów :>

Kielce są z róźnicą wzniesień więc tam taką kanapą to jedynie w dół coś można podziałać :wink4:

Poznań zeżre Ci opony przez jedno przedpołudnie jak się przyłożysz, nie wspominając o hamulcach.

Na Ring to bym się nie wybrał przed wcześniejszym treningiem na ułęzu w Wróblem, krzywdę soboe można zrobić :wink4:

a taka nadsterowność przy 200 zmienia nieco podejście do szybkich winkli na publicznych drogach, zdarzyło mi się kilka razy jechać do brna i prędkości na delikatnuch łukach podchodziły pod 280, ale jak by się zastanowić gdyby za łukiem był korek to już tylko skrzydła pozostają :kox:

zestarzałem się, chyba nie warto, tymbardziej że te nasze auta ani nie przyspieszają ani nie hamują jakoś specjalnie.

ale na ciężarówke to idealne :tongue4:

Opublikowano

A4 generalnie nadaje się na tor jak wół do karety, ale oczywiście warto bardziej dla frajdy niż dla efektów :>

Kielce są z róźnicą wzniesień więc tam taką kanapą to jedynie w dół coś można podziałać :wink4:

Poznań zeżre Ci opony przez jedno przedpołudnie jak się przyłożysz, nie wspominając o hamulcach.

Na Ring to bym się nie wybrał przed wcześniejszym treningiem na ułęzu w Wróblem, krzywdę soboe można zrobić :wink4:

a taka nadsterowność przy 200 zmienia nieco podejście do szybkich winkli na publicznych drogach, zdarzyło mi się kilka razy jechać do brna i prędkości na delikatnuch łukach podchodziły pod 280, ale jak by się zastanowić gdyby za łukiem był korek to już tylko skrzydła pozostają :kox:

zestarzałem się, chyba nie warto, tymbardziej że te nasze auta ani nie przyspieszają ani nie hamują jakoś specjalnie.

ale na ciężarówke to idealne :tongue4:

no wiadomo że nie są to auta stworzone do jazdy na torze. Ale pobawić się można :naughty::)

Hamulce seryjne to tragedia. Te które teraz mam już jakoś hamują ale zdarza się je przegrzać.

Opublikowano

siemian... ja mam wrazenie, ze to nie jest auto dla Ciebie, choc z drugiej strony jakbys mial 100PS wiecej, to w te zakrety wchodzilbys pewnie na zamknietej szafie :D

Czemu nie kupisz sobie 2 aut - jedno do pracy, a drugie do zabawy?

Sam kiedys rozwazalem wariant 2 bryk... jedna do tluczenia po miescie, druga na weekendy.

Opublikowano

siemian... ja mam wrazenie, ze to nie jest auto dla Ciebie, choc z drugiej strony jakbys mial 100PS wiecej, to w te zakrety wchodzilbys pewnie na zamknietej szafie :D

Czemu nie kupisz sobie 2 aut - jedno do pracy, a drugie do zabawy?

Sam kiedys rozwazalem wariant 2 bryk... jedna do tluczenia po miescie, druga na weekendy.

No co racja to racja.Takie wrażenie ma więcej osób...

Przydało by się drugie auto do upalania a to żeby troche pooszczędzać...

Nie kupie sobie drugiego auta bo póki co mnie na to nie stać..

Zdaje sobie sprawe że troche nie użytkowuje tego auta zgodnie z jego przeznaczeniem..

Z drugiej strony jeśli kupiłbym sobie autko typowo do upalania to pewnie do tego drugiego nie chciałbym już wchodzić :wink4:

Opublikowano

Wydaje mi sie, ze auto do upalania nie byloby komfortowe na co dzien i dalbys rade jakims pazdzierzem sie przemieszczac byleby bylo miekkie i malo palilo + mialo klime... ale rozumiem Twoj problem.

Mialem identyczny, dlatego B6 zostalo (za duzo w nie zainwestowalem).

Ja swoj rozwiazalem troche w inny sposob... jezdze metrem do pracy :polew:

Opublikowano

heh. No też jakieś rozwiązanie. :decayed: :decayed:

Ja niestety czasem potrzebuje auto w pracy więc komunikacja miejska odpada :decayed: :decayed: :naughty:[br]Dopisany: 12 Sierpień 2010, 14:26_________________________________________________chociaż teraz staram się ograniczać z jazdą autem bo zdałem sobie sprawe że jak bede robił tyle km to za niedługo zajade to auto a za bardzo go lubię :wink4:

Opublikowano

na chłopski rozum to byłoby chyba idealne rozwiązanie, i audi było by traktowane po ludzku :tongue4:

rok temu mój znajomy z ogromnym bólem serca sprzedał swoje dziecko.. gt po swap'ie z sti i remapie, gwarantuje, że system jazdy 0-1 długo byś nie wprowadził :>

auto poszło za 45-50k już nie pamiętam, stan idealny, bezwypadkowy, ori lakier, 325hp i chyba 420Nm, przy wadze 1270kg pozwalało nie dać uciec gt-r do 200..

do jazdy na codzień również idealne, pełny środek, nawet fotelik można przypiąć jak masz taką potrzebę ;]

prawdopodobnie audi sprzedałbyś dość szybko :wink4:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...