Skocz do zawartości
IGNOROWANY

buczenie w okolicach tylnej osi


trzacha197444

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam następujący problem do zidentyfikowania - w okolicach tylnej osi dochodzi jakieś buczenie. Dźwięk jest modulowany, o zmiennej częstotliwości i jest słyszalny zarówno wewnątrz pojazdu (okolice tylnego siedzenia) jak i z zewnątrz. Czasami jest, czasami po dłuższej jeździe buczenia nie ma, ale zasadniczo występuje w okresie jazdy początkowej a później coraz rzadziej (ale nie ciszej) ale zasadniczo żadna reguła tu nie obowiązuje :facepalm:. Trudno go jednoznacznie scharakteryzować, ale ten dźwięk przywodzi mi na myśl pracę jakiegoś siłownika. Jest to oczywiście bardzo denerwujące, żeby nie użyć słowa wkurwiające :facepalm:! Jeszcze problemu nie zdiagnozowałem (muszę wjechać gdzieś na kanał), ponieważ w ciepłe dni praktycznie nie występuje, a właśnie w taki byłem z tym u mechanika, który w związku z tym nic nie stwierdził :grin:. Wracając do tematu - typuję, że ma to związek z układem wydechowym. Może katalizator? Działanie układu hamulcowego (również ręcznego) nie ma wpływu na to buczenie, a raczej wpływ zawieszenia też jest żaden. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompę paliwa sprawdz

Sprawdzę. Chociaż zastanawiam się, jaki wpływ może mieć temperatura powietrza na sposób jej pracy. Chociaż lokalizacja dźwięku zgadzałaby się. Ale z drugiej strony, pompa o ile dobrze pamiętam jest elektryczna, więc po włączeniu zapłonu objaw musiałby się już "objawić" a dzieję się to dopiero po uruchomieniu silnika.

---------- Post dopisany at 21:33 ---------- Poprzedni post napisany at 21:32 ----------

Łożysko wykluczam, ponieważ na postoju buczenie też jest słyszalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyciągnij pompę i zerknij do kotła czy syfu na dnie nie ma i wody bo przy ujemnych temp. pompka klęknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyciągnij pompę i zerknij do kotła czy syfu na dnie nie ma i wody bo przy ujemnych temp. pompka klęknie

Ok. Sprawdzimy :jerk:.

---------- Post dopisany 24-01-2014 at 23:28 ---------- Poprzedni post napisany 15-11-2013 at 21:40 ----------

Potwierdzam, że problem dotyczy pompy. Na razie nie ruszam jej, dopóty, dopóki sama nie padnie...:decayed: Chociaż zakładam, że zrobi się cieplej i znowu będzie git, a tymczasem trzeba mieć w rezerwie ok. siedem stówek na wszelki wypadek. Dzięki za podpowiedź krzysiekml.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...