Skocz do zawartości
IGNOROWANY

b5 1.6 ANA


xXPiotrekXx19

Rekomendowane odpowiedzi

witam posiada moze ktos z was taki silik z gazem jak w temacie potrzebuje sie dowiedziec czy ktos ma takie same zjawiska jak ja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim opisz zjawisko. Nie trzeba mieć takiego samego silnika by spotkać się z jakimś problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nagrałem filmik z tym co mi się dzieje jak byście mogli to oceńcie czy to normalne czy nie. na filmiku widać obroty jałowe i co chwilkę dodawałem gazu i puszczałem i obroty nie spadają na jałowe tylko poniżej na benzynie tego nie ma a na gazie owszem. przez pierwsze 80 sekund widać co się dzieje na gazie a po 80 sekundach przełączyłem na benzynę

WRZUTA - MOV 0223

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim jaka instalacja? Kiedy ostatnio ustawiana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

intalacja to LANDI RENZO omegas z wtryskami MED intalacja ma półtora roku i przejechane około 16 tyś km. sprawdzana była tydzień temu z tym że nic się nie zmieniło

---------- Post dopisany at 22:36 ---------- Poprzedni post napisany at 22:35 ----------

WRZUTA - MOV 0223

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności przepustnica do czyszczenia i adaptowania, sprawdzenie dolotu pod kątem szczelności. Temat falowania obrotów wałkowany wiele razy i w sumie nie ma jednej odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepustnica i przepływomierz był czyszczony u gazowników i adaptowany wiec to wykluczam na filmiku te obroty nie skaczą tak same tylko ja dodaje gazu i puszczam i na gazie nie schodzą na obroty jałowe tylko poniżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem o co chodzi bo miałem to samo. Raz po adaptacji nie było tego, potem po odłączeniu aku mimo adaptacji znów się pojawiało, po jakimś czasie znów znikało itp. PS: to że coś był czyszczone nie znaczy że musi działać prawidłowo więc nie można tego tak od razu wykluczać. Sprawdź szczelność dolotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok ale w marcu raz ja czyściłem lecz bez adaptacji a tydzień temu jak zaprowadziłem auto do gazownika na gwarancję właśnie z tym to wyczyścił jeszcze raz i adoptował. a ten dolot to sprawdzić poprzez zdjęcie po kolei wszystkiego i na nowo złożenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można w ten sposób. Plus sprawdź odmę. Nie wiem dokładnie jak tam w 1,6 jest, ale w 1,8 odma jest na bloku i bardzo często pęka co powoduje podobne objawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok czyli jutro jak będę miał czas to posprawdzam wszytko i dam znać czy coś się zmieni

---------- Post dopisany at 23:46 ---------- Poprzedni post napisany at 23:15 ----------

a jeszcze mam jedno pytanko bo nawet nie wiem jak wygląda ta odma i gdzie jej szukać mój silnik to taki jak na foto

images.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1,8 jest umieszczona na bloku pod kolektorem ssącym. To plastikowego kolanko które dalej wężem łączy się z dolotem tuż przed przepustnicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli chodziło by ci o taką rurkę ktura wychodzi z tyłu bloku silnika i idzie do tego kolanka z dolotem powietrza bo u mnie jest takie coś z tyłu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacze dzisiaj sprawdze dolot

---------- Post dopisany at 19:13 ---------- Poprzedni post napisany at 11:16 ----------

dzisiaj rozebrałem dolot i składając przeglądałem czy nie ma żadnych pęknięć i nie było przy okazji zapodałem nowy filtr powietrza rurka od odmy też nie zauważyłem żadnych pęknięć i na koniec jeszcze preparatem czyszczącym przepustnice i gaźniki bo jest łatwo palny psikałem na łączenia dolotu jak i na rurkę odmy i nigdzie się nie przedostało do dolotu bo silnik pracował równo. jakieś inne pomysły co mogę jeszcze sprawdzić w czwartek jadę do gazowników więc oni będą też sprawdzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie gaźnik tylko akurat pod ręką miałem preparat do czyszczenia tych żeczy bo jest łatwo palny i jak by był nie szczelny dolot albo jakieś pęknięcie to by zaciągało lewe powietrze i psikałem oto tym preparatem na łączenia bo jak by go zassało nie szczelnym dolotem albo czymś innym to by silnik zaczol wariować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, źle zrozumiałem :decayed: Myślałem że jakiś gaźnik czyściłeś :facepalm: Co do tych opadających obrotów to powiem ci tak. W ADR tak jak pisałem też z tym walczyłem. Nie doszedłem co było problemem. Robiłem logi itp i nic nie wyszło. Po za tym takich problemów na forum było więcej i ostatecznie nie ma chyba jednoznacznej odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha bo dzisiaj zauważyłem że takie coś dzieje się jak np. ze 2 lub 3 razy z rzędu przygazuje do około 1400-1500 obr i puszczę i znowu przygazuję to wtedy tak się dzieje ale jak raz przygazuje i puszczę to wruci dobrze i poczekam trochę i znowu taka sama operacja i tez wruci dobrze tylko jak kilka razy z rzędu jak przygazuję. może to też jakąś rolę w tym ma elektroniczna przepustnica może troszkę inaczej pracuje niż na linkę. albo dawka gazu jest zła w tych momętach. tak czy siak do tej pory nie przeszkadzało mi to ale w czwartek jestem umówiony z gazownikiem to zobaczymy co tam powiedzą. dam znać czy coś ogarneli czy nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...