Skocz do zawartości
IGNOROWANY

RNS-E błąd nawigacji


Tom@sz80

Rekomendowane odpowiedzi

Witam borykam się z problemem z nawigacją RNS-E w audi. Problem polega na tym że po pewnym czasie jazdy bez włączonej mapy w urządzeniu wyskakuje błąd. Czerwony napis że urządzenie nie może odczytać mapy. Nadmienię że mocno nagrzewa się płyta w urządzeniu czym to jest spowodowane??? Jak RNS-E jest zimne to jest ok wszyto działa nawiguje ale do momentu nagrzania się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprawdopodobniej brudny laser lub dobiega końca jego żywotność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciagnij płytę,jeżeli komunikat przestanie wyskakiwac,laser sie kończy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiatraczek w nawigacji który jest z tyłu może być przyczyną może nie chłodzi RNS-E???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem - odkąd wyczyściłem laser już się tak nie dzieje ale myślę że to tylko kwestia czasu kiedy padnie całkiem.

Na początek czyszczenie powinno pomóc. Jak to zrobić masz gdzieś na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta jest ciepła bo cały czas pracuje, to normalne. Brak odczytu to prawdopodobnie brudny laser albo koniec jego żywotności. Jak koledzy mówili, spróbuj na początek przetrzeć laser. Nie używaj płyt czyszczących (nie powinno ich się stosować do napędów szczelinowych). Wyjmij rnse (wkładasz 4 klucze, daleko do kliknięcia i wyciągasz. Ewentualnie jak nie idzie to rozbierasz schowek i wypychasz od tyłu), na górze będziesz miał 3 śrubki. Odkręcasz i zdejmujesz górną część obudowy. Soczewka lasera powinna być już widoczna, bierzesz patyczek kosmetyczny (taki "do uszu") moczysz go w izopropanolu (ostatecznie w spirytusie ale izopropanol jest mniej inwazyjny i dzięki temu soczewka dłużej podziała) i delikatnym ruchem obrotowym przecierasz soczewkę. Po skończonej operacji składasz wszystko do kupy i cieszysz się brakiem błędów w NAVI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta jest ciepła bo cały czas pracuje, to normalne. Brak odczytu to prawdopodobnie brudny laser albo koniec jego żywotności. Jak koledzy mówili, spróbuj na początek przetrzeć laser. Nie używaj płyt czyszczących (nie powinno ich się stosować do napędów szczelinowych). Wyjmij rnse (wkładasz 4 klucze, daleko do kliknięcia i wyciągasz. Ewentualnie jak nie idzie to rozbierasz schowek i wypychasz od tyłu), na górze będziesz miał 3 śrubki. Odkręcasz i zdejmujesz górną część obudowy. Soczewka lasera powinna być już widoczna, bierzesz patyczek kosmetyczny (taki "do uszu") moczysz go w izopropanolu (ostatecznie w spirytusie ale izopropanol jest mniej inwazyjny i dzięki temu soczewka dłużej podziała) i delikatnym ruchem obrotowym przecierasz soczewkę. Po skończonej operacji składasz wszystko do kupy i cieszysz się brakiem błędów w NAVI.

Witaj kolego. Już tak czyściłem według Twojego opisu pomogło na rok a teraz zaczyna być to uciążliwe bo coraz częściej się objawiać. Ale to raczej laser też tak obstawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety....one już lata świetności mają za sobą ...również 3-4 razy w roku czyszczę laser u siebie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie laser wymieniłem sam na nowy jak na razie ok. Ale zauważyłem że nie pracuje wiatraczek z tyłu, pytanie czy włącza się on sam automatycznie jak sprzęt się nagrzeje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ma działać. Do tego wyłącza się po uśpieniu CAN (czyli chwile po zamknięciu auta).

Tom@sz80, sprawdź czy gdzieś przy wymianie lasera nie naruszyłeś przewodów od wiatraczka (chyba że padł) - bo RNS się przegrzeje, choć teraz choć ryzykownie może jakoś by jeszcze chodził, ale w lecie niebezpiecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ma działać. Do tego wyłącza się po uśpieniu CAN (czyli chwile po zamknięciu auta).

Tom@sz80, sprawdź czy gdzieś przy wymianie lasera nie naruszyłeś przewodów od wiatraczka (chyba że padł) - bo RNS się przegrzeje, choć teraz choć ryzykownie może jakoś by jeszcze chodził, ale w lecie niebezpiecznie.

To jeszcze okaże się że wymieniłem nie potrzebnie laser. Bo był problem z odczytem płyty sprawdzę prąd czy jest zasilanie wiatraka, jak jest to wiadomo silniczek się wylatał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...