Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jazda na rezerwie aż zgaśnie


Cinio199

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym zapytać forumowiczów czy nie uszkodzę pompy paliwa jak będę jechać aż zgaśnie silnik z powodu braku paliwa, rezerwa mi się zapala strasznie późno i chciałbym wiedzieć czy można zaryzykować sprawdzeniem ile mogę zrobić na rezerwie km, wiadomo silnik się zapowietrzy, ale czy pompie nic się nie stanie ??

Bierz piątkę ropki na zapas i śmigaj.......nic się nie stanie!!!!! Parę sekund pokręcisz tylko rozrusznikiem))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zabraknie paliwa, zapowietrzysz silnik.

o co dokładnie ci chodzi ?:facepalm:

w silniku cały czas jest powietrze...

---------- Post dopisany at 08:05 ---------- Poprzedni post napisany at 08:04 ----------

+/- 8 litrów ma rezerwa na około 100-120 km,a najlepiej jak zasygnalizuje pić to trzeba napoić i tyle.

ja mam ustawione na 130km jak pyknie rezerwa to bankowo tyle zrobie ( vagiem to mozna ustawić )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się obiło kiedyś po oczach, że od zapalenia się rezerwy jest jeszcze 8L ropy w zbiorniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym zapytać forumowiczów czy nie uszkodzę pompy paliwa jak będę jechać aż zgaśnie silnik z powodu braku paliwa, rezerwa mi się zapala strasznie późno i chciałbym wiedzieć czy można zaryzykować sprawdzeniem ile mogę zrobić na rezerwie km, wiadomo silnik się zapowietrzy, ale czy pompie nic się nie stanie ??

Bierz piątkę ropki na zapas i śmigaj.......nic się nie stanie!!!!! Parę sekund pokręcisz tylko rozrusznikiem))))))))

:facepalm: jak Diesla zapowietrzysz to zapomnij ze odpali (baterie rozładujesz a nie zapali),to nie benzyna że sobie poradzi, trzeba On pomóc poluzowując nakrętki od wtrysków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie to sie nie da wyjezdzić wszystkiej ropy ,zgaśnie ale ropa gdzie niegdzie jeszcze bedzie ,np we wtrykach bedzie ropa ,poprostu pompa musi czymś popchnąc a powietrzem nie popcha ,nastawnik jak nie bedzie widział paliwa to nic sie nie bedzie tarło ,jedynie tłoczek wpompie rolki itp ,jak pare razy sie to stanie to nic jej nie bedzie ale fakt ze to nie beznyniak czy gaz ze mozesz jedzic do zera i nic kompletnie sie nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.W afn jak innych z pompą VP37 po wyssaniu baku i zalaniu pompa sama sobie poradzi (oczywiście jak jest w dobrym stanie i szczelna instalacja paliwowa).

2.POMPIE NIC SIĘ NIE STANIE! Panowie mylicie pojęcie "kręcenia" przy rozruchu z pracą ciągłą z zapowietrzonym układem paliwowym.

3.NIE porównujcie z 2,5 z pompą VP44 ,która nawet jak jest w dobrym stanie nie jest w stanie prawidłowo pracować przy rozruchu w sytuacji kiedy pompa przelewowa nie zapełni "syfonu" w baku jeżeli jest mniej niż 1/3 paliwa.

4.Nawet jak "zarżniesz" VP37 ,to koszt 300-400pln w stosunku do VP44 za 800-1000 za "sprawdzoną" jest przyzwoity.

5.Przez ostatnie 10 lat mam w rodzinie same "dziadki" z VP37 i nawet "dojenie" na opale żadnej nie uszkodziło.

Prędzej skasujecie rozrusznik.

Poza tym teoria i praktyka w tym przypadku rzadko idzie w parze.

Nie czepiajcie się tego co VAG miał najlepsze w swojej historii i co się już nie wróci........

4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...