Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Muli na jałowym przy dodawaniu gazu - dziwny dźwięk w wydechu


Agrzesiek4

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam taki problem:

kiedy dodaje gazu normalnie na postoju silnik jakby mial zaraz zgasnac i powoli wskakuje na obroty, odczucie jest jakby go cos mulilo. czy to moze byc przeplywomierz? dodatkowo cos jakby strzelalo w wydechu gdzies na srodku. Przy wolnum dodawaniu gazu powiedzmy ze jest ok, ale jak mocniej nacisne to obroty calkowicie spadaja silnik sie zaksztusi i powoli wchodzi na obroty.

Co posprawdzac co wymienic gdzie lezy przyczyna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie a raczej na pewno masz katalizator do wymiany, napisz czy tylko na biegu jalowym tak sie dzieje czy podczas jazdy tez, i czy zauwazyles ze by auto stracilo na mocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zauwazylem za auto stracilo na mocy nie jest takie zwinne jak kiedys, co do jazdy to jak wciskam sprzeglo przed zmiana biegu obroty delikatnie ida jeszcze w gore i dopiero spadaja i szarpie mi samochodem przy zmianie z biegu 1 na 2 i z 2 na 3. dalej jest normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze wlot powietrza z filtra do silnika. Miałem podobne objawy jak po zmianie filtra powietrza ktoś nie dokręcił zacisku przewodu podającego przefiltrowane powietrze do silnika. Powietrze było zasysane prosto z komory z całym syfem i auto straciło moc oraz nie chciało wchodzić na obroty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy dolotach sprawdzalem wszystko powinno grac przeczyscilem przeplywomierz i nic tam wiecej nie grzebalem. autko ma przejechane 230 000km. z 1 biegu na zimnym silniku normalnie ciezko jest mi ruszyc, musze delikatnie operowac gazem bo jak za mocno nacisne to szarpie dlawi sie i jest bliski zgasniecia, a na cieplym silniku zwija asfalt.czasami na 2 albo 3 biegu do ok 3 tys obrotow tez jakby zmulony, nagle delikatnie jakby jakies odetkanie i "wyrywa z fotela".

HELP :) S.O.S :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, sorki że odgrzebuje temat, ale tak w zasadzie nie została tu udzielona żadna konkretna odpowiedź (jedynie usunięcie kata).

Mam (chyba) podobny problem:

Autko jest zamulone tak do około 3 tyś. obrotów, powyżej zaczyna normalnie wgniatać w fotel.

Na początku też myślałem żę to katalizator, więc go (a raczej pustą obudowe) wyciąłem, i talej jest to samo.

Silnik po wciśnięciu gazu tak jak by sie zastanawiał chwile czy wskoczyć na obroty czy nie :/

aha:

A4 96r. 1.8 ADR, bez LPG.

na VAG nie ma żadnych błędów, wyczytałem że to może zabrudzona przepustnica, albo przepływomierz, zobacze może w sobote znajde chwile czasu to rozbiore i przeczyszcze.

Pozdrawiam i czekam na sugestie, a najlepiej uwagi z własnego doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyść przepustnicę - wątek o tym, jak to zrobić w ADR jest na forum http://www.a4-klub.pl/smf/b5_adr_czyszczenie_przepustnicy-t16943.0.html- nic Ciebie to nie kosztuje, a tylko może pomóc.

Pamiętaj o adaptacji przepustnicy - http://www.a4-klub.pl/smf/adaptacja_przepustnicy-t3904.0.html;

Zobaczymy potem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ulek dzięki za odpowiedź, tak zrobie, podane przez Ciebie wątki już wcześniej przeczytałem i między innymi znich wywnioskowałem że to może być coś z przepustnicą.

A co myślisz o przepływomierzu?[br]Dopisany: 01 Październik 2008, 20:41_________________________________________________Witam, wyczyściłem przepustnice (była ostro zasyfiona), na początku wydawało mi sie że troche zyskał na mocy, ale tylko troche, a po kilku dniach wróciło wszystko do normy.

VAG pokazał mi coś takiego:

00515 - Camshaft Position (Hall) Sensor (G40)
     29-10 - Short to Ground - Intermittent

Po wykasowaniu błąd nie powraca od razu, tylko dopiero po kilku dniach. Co to może być? Co z tym robić?

Czytałem że to może być źle ustawiony rozrząd, ale niedawno zmieniałem na nowy i przed wymianą było to samo, a punkty na wałkach sie zgadzają.

Gdzieś obiło mi sie też o uszy że może to być źle ustawiony zapłon, może ktoś mi podpowie jak to sprawdzić/zrobić?

Przy okazji wymieniłem też świece - oczywiście problem dalej bez zmian :/

Pozdrawiam

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hajfa1 dzięki za podpowiedź.

Może ktoś z Białegostoku miałby "pożyczyć" na chwile przepływomierz? tylko do testów, podmianka zajmuje 5 minu :) odpięcie 4 zapinek przy filtrze powietrza, odkręcienie śruby na pierścieniu, odłączenie wtyczki od przepływomierza :)

Czekam na pomocną dłoń :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Mam podobny problem. jak bylo goroąco auto wogole nie jechalo. przy ruszaniu, redukcji i dodawaniu gazu ato wogole nie chcialo jechac. po jakims czasie problem sam zniknol ale ostatnio od trzech dni znowu to samo. nie wiem co robic. na vagu zero bledów. może ktos wiec czy zmiana polozenia przepływomierza ma znaczenie. mam założony stożkowy filtr powietrza moze to przez niego. nie wiem co robic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...