Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sposób użytkowania dwumasy a jej żywotność . ( 1500obr/min i hamowanie silnikiem )


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

AFN B5

Jestem dość świeży w dieslu , dopiero rok , więc proszę o wyrozumiałość .

I znowu mam temat nad którym nigdy się nie pochyliłem ale po przeczytaniu pewnego artykułu w gazecie zastanawiam się ile osób tak jeździ

Ogólnie to postępuję zgodnie z wytyczonymi tam zasadami które wpływają pozytywnie na żywotność dwumasy (np nie ślizgać sprzęgła itp itd)

Co mi się nie zgadza to:

""Nie jeździć z obrotami mniejszymi niż 1500 obr/min ! ""

Jak jadę przez miasto to nie będę go piłować wysoko na 3, tylko na 4 cicho i wygodnie pokonuję sobie drogę na 1100-1300obr .

Poza tym w takim wypadku wypadało by żeby silnik w ogóle nie pracował na postoju na biegu jałowym:whistling:

""Nie hamować silnikiem !""

Ostatnio wkręciłem się w ecodriving i nie rozumiem jak mógłbym jeździć autem na luzie:facepalm:

Po drugie jeśli nie będę hamował silnikiem to obrotyn spadają poniżej 1500obr i mamy do czynienia z pierwszą sytuacją

:decayed: która też jest niedobra dla dwumasy

Nie wspominając o tym że każdy wie że nie powinno się jechać/hamować na luzie bo w razie nagłej sytuacji wydłuża to drogę hamowania .

Jak wy do tego podchodzicie ?

Opublikowano

ja jezdze w zakresie obrotów 2000-2500tyś wtedy jest dobry moment i odejście :naughty: dwumasa to cichy zabójca może być tak że dojedziesz do świateł i juz z nich nie ruszysz ale zazwyczaj słychać przy gaszeniu auta i są bardzo duże wibracje na karoserii.

Opublikowano
ja jezdze w zakresie obrotów 2000-2500tyś wtedy jest dobry moment i odejście

Cały czas tak wysoko trzymasz obroty ?

Wiadomo że do odejścia są dobre takie obroty . Ale np. przez przejeżdżaniu przez miasto przy prędkości 50-60 ( po co piłować na 3, jak na 4 elegancko sobie jedzie .

Opublikowano

Jak jadę 50 km h to jadę na 3 biegu i obroty mam około 2 tys

Opublikowano

1300 obr/min tak się jeździło wolnossacym diezlem z czasów prl-u :-P ja poniżej 1700obr/min staram się nie schodzić. Biegi zmieniam przy 2000 do 25000tys/obr .Z tym ze mam skrzynie 6.

Opublikowano

""Nie jeździć z obrotami mniejszymi niż 1500 obr/min ! ""

Jak jadę przez miasto to nie będę go piłować wysoko na 3, tylko na 4 cicho i wygodnie pokonuję sobie drogę na 1100-1300obr .

Poza tym w takim wypadku wypadało by żeby silnik w ogóle nie pracował na postoju na biegu jałowym:whistling:

Po pierwsze należy wyjść od tego, jak działa dwumasa i po co ona jest. Jazda z niskimi obrotami sama w sobie dwumasy nie zabije ale każda próba przyśpieszenia z tak niskich obrotów jest zabójcza dla niej (jak również jazda pod górkę na takich obrotach).

W sumie na tym mogę zakończyć swoją wypowiedź oraz wskazówki.

P.S.

Praca silnika na jałowym nie niszczy dwumasy bo obciążenie silnika jest zerowe jak również sprzęgło jest ODŁĄCZONE!

Opublikowano
Jazda z niskimi obrotami sama w sobie dwumasy nie zabije ale każda próba przyśpieszenia z tak niskich obrotów jest zabójcza dla niej (jak również jazda pod górkę na takich obrotach).

No to ja tak właśnie jeżdżę , przez miasto 50-60km/h na 4 1200-1300 obr ze stałą prędkością bez ciśnięcia w pedał przyspieszenia . A jak chcę przyspieszyć to redukcja na trójkę i powoli przyśpieszam (nie agresywnie)

Czyli taka jazda nie powinna muszkodzić

A jak z hamowaniem silnikiem ?

Opublikowano

Dokładnie jak napisał kolega trepek ja jeszcze dodatkowo odpalam i gaszę auto z wciśnietym sprzęgłem dwumasa mam nowego i zapisany przebieg przy zmianie zobaczymy ile wytrzyma przy tych 150 KM

Opublikowano
1200 - 1300 obr/min w turbo doładowanym silniku diesla... ludzie co wy odpierdzielacie ?

Ale jak jade sopie spokojne 50-60km/h na czwórce i wiem że nie będę przyspieszał , to po jaką cholerę mam go kręcić wyżej ? Jak przyspieszam to redukuje

Wniosek taki że te silniki z dwumasą nie za bardzo nadają się do ecodrivingu :facepalm:

A jak z hamowaniem silnikiem ?

Opublikowano

W ogóle TDI za bardzo się nie nadaje do ecodrivingu...:whistling:

Opublikowano
W ogóle TDI za bardzo się nie nadaje do ecodrivingu...:whistling:

Czy ja wiem ... te stare 90 konne silniki bez zmiennej i bez dwumasy przyjemnie się użytkuje w taki sposób

no ale wiadomo SDI tu by się sprawdziło najlepiej

Opublikowano
1200 - 1300 obr/min w turbo doładowanym silniku diesla... ludzie co wy odpierdzielacie ?

Ale jak jade sopie spokojne 50-60km/h na czwórce i wiem że nie będę przyspieszał , to po jaką cholerę mam go kręcić wyżej ? Jak przyspieszam to redukuje

Wniosek taki że te silniki z dwumasą nie za bardzo nadają się do ecodrivingu :facepalm:

A jak z hamowaniem silnikiem ?

Nie oszczedzaj go :D chyba, że waha droga u Cb w miescie. Im czesciej zmieniasz biegi tym bardziej zuzywa sie sprzegło, tak slyszalem. :naughty: Co do hamowania silnikiem samochód nie pobiera paliwa, (mniej pali). Moze to i dobre, bynajmniej nie rzutuje na prace silnika :wink: Ja zawsze mam auto na takim biegu zeby móc spokojnie przyspieszyc w razie potrzeby - nie redukować jezeli chodzi o miasto. Podobnie jak reszta trzymam go ponad 1800-2000-2500-3000/min

Opublikowano

Ja kolego mam stary 90konny ze zmienną i dwumasem

Opublikowano
Nie oszczedzaj go :D chyba, że waha droga u Cb w miescie.

Ecodriving to nie tylko oszczędzanie , to także przyjemny gładki i efektywny styl jazdy . I bynajmniej nie oznacza on jazdy w trybie EMERYT :facepalm: . Jest to właśnie dynamiczna jazda z głową .

Ja zawsze mam auto na takim biegu zeby móc spokojnie przyspieszyc w razie potrzeby - nie redukować jezeli chodzi o miasto.

Niepotrzebnie . Najważniejsze to obserwować drogę i przewidywać sytuacje .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...