Felgi 16" z Mercedesa. Czy będą pasować?

[Luwak 0]

Witam, posiadam felgi wraz z oponami po moim świętej pamięci Mietku i nie wiem czy będą pasować. Felgi mają rozmiar 16", 7,5J i et 46, znając życie to nie będą pasować, ale wolę zapytać. Mam na nich założone prawie nowe opony, jeden sezon przejechały, a drugiego Mietek nie dociągnął . Więc mogę skorzystać z dwóch opcji, mam jeszcze letnie opony z felg 15" które służą aktualnie za zimówki więc wystarczy zamienić i po problemie (opcja najtańsza), lub zakup pasujących felg 16 do audi i przemianka opon z jednych na drugie. Z racji tego że w tym momencie mogę , przeznaczyć max 600-800zł na felgi to szału nie ma. Chwilę się rozglądałem i zmalałem kilka ciekawych kompletów, nie jestem tylko pewien czy przy 16" et dobre mają, gdzieś znalazłem że felga 7J-7,5J i et od 45 do 32, ale nie wiem czy to prawidłowe dane.

[A-rek 22]

felgi będą pasować ale musisz dokupić pierścienie centrujące bo Mercedes ma większy otwór.

[timm 0]

poza tym z którego mercedesa te felgi ? w starszych modelach bywały i takie, że 14 śruba nie wchodziła w otwór ( był konkretnie pod 12 ), poza tym różne modele felg występowały z różnymi długościami śrub- te z 12/1,5 ( 3 lub 4 długości - dokładnie nie pamiętam ).

[jihaad 1]

Dokładnie. Starsze miewały otwory na śruby 12, a poza tym pierścienie za parę złotych i jeździsz.

[timm 0]

w kwestii ET - 32 rzecz gustu, przy B5 osobiście celował bym między 45 do 38, ostatecznie 35 - tu już w okolicach progu sporo wystaje poza obrys błotnika

[martin0485 1]

Zgadza się, kupujesz pierścienie centrujące i śmigasz. Ja osobiście latam na felgach od merca 16" et chyba właśnie 46 ale dokładnie nie pamiętam. Na tych felgach jeździłem też mercem w190 gdzie śruba była 12mm Ale felgi nie są ori mercedesa.

[Michalos 0]

Witam, posiadam felgi wraz z oponami po moim świętej pamięci Mietku i nie wiem czy będą pasować. Felgi mają rozmiar 16", 7,5J i et 46, znając życie to nie będą pasować, ale wolę zapytać. Mam na nich założone prawie nowe opony, jeden sezon przejechały, a drugiego Mietek nie dociągnął . Więc mogę skorzystać z dwóch opcji, mam jeszcze letnie opony z felg 15" które służą aktualnie za zimówki więc wystarczy zamienić i po problemie (opcja najtańsza), lub zakup pasujących felg 16 do audi i przemianka opon z jednych na drugie. Z racji tego że w tym momencie mogę , przeznaczyć max 600-800zł na felgi to szału nie ma. Chwilę się rozglądałem i zmalałem kilka ciekawych kompletów, nie jestem tylko pewien czy przy 16" et dobre mają, gdzieś znalazłem że felga 7J-7,5J i et od 45 do 32, ale nie wiem czy to prawidłowe dane.

600-800zl na 16" spokojnie Ci wystarczy jak dobrze poszukasz to i 17 znajdziesz

---------- Post dopisany at 08:24 ---------- Poprzedni post napisany at 08:23 ----------

w kwestii ET - 32 rzecz gustu, przy B5 osobiście celował bym między 45 do 38, ostatecznie 35 - tu już w okolicach progu sporo wystaje poza obrys błotnika

przy ET35 przód jest na równo, tył się trochę chowa

[Kowi87 163]

zakładaj śmiało, pierścienie centrujace i nowe śruby i jeżdzi:whistling:

o et sie nie martw bo problem osadzenia zaczyna sie od sporej gleby, przy obnizeniu -40 można śmiało ladować felgi z et35(ale akurat masz et46 to w ogóle problemu nie będzie)

[jihaad 1]

Nowe śruby nie zawsze będą potrzebne, bo Mercedes też ma gniazdo kulowe w felgach i długość oryginalnych śrub Audi czasem jest wystarczająca.