Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi a4 b5 brak pracy na jednym cylindrze. POMOCY!!!!


milek2605

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mam problem ze swoją audi a4 1.6 ANA. Mianowicie audi nie chodzi na pierwszym cylindrze, wyskakuje błąd wypadanie zapłonów cylinder 1, oraz wtryskiwacz cylinder 1 obwód rozwarty. Audi jest z gazem, na gazie pracuje tak samo niema różnicy. Iskra jest świece i przewody nowe, wszystko ponownie sprawdzane niema żadnego przebicia, cewka też podmieniana (tylko sama bez modułu) i nadal to samo, podciśnienia też sprawdzone, dzisiaj podmienie jeszcze cewkę z całym modułem. Czy może walczyliście z czymś podobnym i udało wam się usunąć usterkę??? pomocy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki gaz? Sekwencja? Po pierwszy musisz rozwiązać problem z tym wtryskiem. Co z tego że będziesz miał iskrę na tym cylindrze jak nie będzie tam paliwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz sekwencja stag 4, przejechane na nim około 5000 km, może jest jakiś problem w instalacji od gazu podpiętej pod wtryskiwacze od benzyny????

---------- Post dopisany at 16:07 ---------- Poprzedni post napisany at 16:04 ----------

Zapomniałem wspomieć że na gazie też chodzi tylko na trzech i od razu instalacja łapie błąd i wyłącza gaz. Mierzyłem napięcia na kostkach od wtryskiwaczy od benzyny, na pierwszym było 1.4V a na kolejnych po 1.6-1.7V...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnij wtryski PB tak jak było ori, czyli z pominięciem LPG. Będziesz wiedział czy problem leży po stronie instalacji LPG czy PB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć miałem problem wypadania nalbo 1 albo 4 cylindra w tym samym silniku co ty ja też mam lpg sekwencje landi renzo i po wymieniałem świece, przewody, cewkę na nową (BERU) i dalej nic wężyki od pod ciśnienia powymieniane posprawdzane wszystkie elektro zaworki i też nic kilka razy auto było u stefanowskiego NAGAZ i też nic aż wkońcu trafiłem na konkretnego technika u stefanowskiego który od razu stwierdził że według niego coś jest nie tak z dawką paliwa i doszedł do tego że wtryski gazu były za daleko od wtryskiwaczy benzyny i była jakaś mała nie szczelność i po poprawie tego jak ręką odjął do tej pory nic się nie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć miałem problem wypadania nalbo 1 albo 4 cylindra w tym samym silniku co ty ja też mam lpg sekwencje landi renzo i po wymieniałem świece, przewody, cewkę na nową (BERU) i dalej nic wężyki od pod ciśnienia powymieniane posprawdzane wszystkie elektro zaworki i też nic kilka razy auto było u stefanowskiego NAGAZ i też nic aż wkońcu trafiłem na konkretnego technika u stefanowskiego który od razu stwierdził że według niego coś jest nie tak z dawką paliwa i doszedł do tego że wtryski gazu były za daleko od wtryskiwaczy benzyny i była jakaś mała nie szczelność i po poprawie tego jak ręką odjął do tej pory nic się nie dzieje

No tak, ale to chyba delikatnie inny przypadek. U ciebie źle założone było LPG co powodowało że silnik na LPG pracował źle a to znowu rozjeżdżało mapy PB. Kolega wyżej ma błąd na VAGu odnośnie wtryskiwacza więc tu trzeba szukać przyczyny w pierwszej kolejności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no troszkę inny przypadek ma kolega ale pytanie jeszcze jest takie czy przed założeniem gazu też coś takiego się zdarzało bo gaz ma nie dawno zakładany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wszystko dokładnie już sprawdzałem i jest brak napięcia na kostce pierwszego wtrysku, cewka z modułem podmieniona i nadal to samo, przejrzałem też instalacje od gazu i tak na prawde to jest to wszystko licho podłączone, zaniepokoiły mnie dwa przewody które akurat są wcięte w przewody kostki pierwszego wtryskiwacza bo były podwójnie łączone i pozałamywane ale przelutowałem je na nowo i dalej to samo, brak napięcia na pierwszym, po zamianie kostek wtryskiwaczy z drugiego na pierwszy wtedy auto znowu chodzi na pierwszym a na drugim nie. Ewidentnie wina leży po stronie instalacji elektrycznej, może dalej gdzieś przerwa na kablu albo po prostu uwalony komp silnika, tylko niestety moja wiedza na temat elektryki już się skończyła, jestem jeszcze tylko ciekaw czy może to być wina komputera od gazu bo jakby nie patrzeć to jest on wpięty w całą instalację...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to tak to jest jak LPG zakładam paproch. U mnie nie ma żadnej ingerencji w ori instalację. W każdym momencie mogę odpiąć kompa LPG i podpiąć wtryski PB tak jak były ori, bo kable nie są ruszane, wszystko jest zrobione na kostkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi gazownikami to zawsze problem tylko psuja take maszyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi gazownikami to zawsze problem tylko psuja take maszyny

Ale co się dziwisz? Czy z mechanikami jest u nas inaczej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...