Komputer aut. skrzyni biegów i świece?

[infrared 0]

Witam. Mam ogromny problem. Podczas ostatnich ulewnych deszczy zalało mi silnik, dokładnie zaznaczoną na niebiesko część. Dziurka odpływu była zatkana liściem, woda doszła do poziomu, w którym z akumulatora nad wodę wystawały ledwo klemy (zdjęcie z google). Oczywiście nie wiedziałem, że mam tam wodę, odpaliłem auto, przyjechałem do domu. Gdy to zauważyłem, pozbyłem się całej wody, a była to prawie godzina wylewania... przy następnym odpaleniu auto zaczeło wariować, skrzynia biegów wrzucała coraz to inny bieg podczas jazdy. Skończyło się na tym, że jeszcze wczoraj auto odpalało, ale na desce nie świecił się wyświetlacz pokazujący bieg, a sKrzynia była zablokowana w pozycji P i nie było opcji, żeby ją ruszyć. Dzisiaj auto już wogóle nie odpala, strzelam że poszły świece. I tu pojawia się moje pytanie. Czy komuś kiedyś zdarzyło się coś podobnego? Chodzi mi głównie o automatyczną skrzynię. Co może dolegać autku i z jakim kosztem mogę się liczyć? I czy może jest ktoś we Wrocławiu, kto za opłatą mógłby zerknąć i być może coś poradzić? Wolę zapłacić komuś kto się zna, niż dać się trzepnąć u mechanika. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź!

[bin85 25]

W pierwszej kolejności zajrzyj do puszki z ECU bo prawdopodobnie je zalało

[infrared 0]

No wiec rozkręciłem, zobaczyłem, bo oprócz patrzenia nie mam pojęcia co jeszcze mógłbym zrobić z tysiącem kolorowych kabli... generalnie wygląda jakby woda tam się nie dostała. Jakieś inne propozycje? Z tym, że jak ktoś poleci mi "sprawdź to" to skończe na patrzeniu. Proszę o sugestie typu sprawdź to, czyli dotknij i powiedz czy cieple, albo postukaj i sprawdź czy gra

[Banan 106]

Sprawdź komputer skrzyni - jest pod wykładziną w nogach pasażera , jak miałem na podszybiu wodę to mogła się przelać przez filtr do kabiny

[infrared 0]

Co mam dokładnie sprawdzić? I uprzedzam, tak miałem tam wodę, w miejscu na nogi pasażera i właściwie sięgała kostek, teraz jest już dobrze wysuszone.

[Banan 106]

Jeśli pływał w wodzie to chyba znasz odpowiedź rozpiąć kostkę wyczyścić wysuszyć itd itp

[infrared 0]

Łołoło, byłem w furce. Generalnie sprawa wygląda tak, że wykładzina jest już dawno wysuszona, natomiast poruszałem nią w górę i w dół trzymając za te dzyndze mocujęce dywaniki, i chlupocze pod nią jakbym tam miał jezioro. Jak mam się pod nią dostać nie rozwalając połowy auta w mak i co mogę zrobić jak już się tam dostanę i wszystko przesusze?

[Banan 106]

Zdejmij plastik na słupku i próg , mże siedzenie i unieś wykładzinę

[infrared 0]

Zrobie, wysusze, moge zrobic cos jeszcze? Czy zakładać że wszędzie gdzie mogło być zwarcie to było?

[Banan 106]

Ale on w ogóle nie kręci czy kręci o nie odpala?

[infrared 0]

Kreci i nie odpala, ale mysle ze to wina świec. Problemem jest to, że skrzynia jest zablokowana i nie moge go nawet scholowac do mechanika, a nie mam kasy zeby jeszcze na lawecie wiezc...

[Banan 106]

I tak nie powineneś go holować

Gałka od skrzyni jest zblokowana?

[infrared 0]

Tak, w pozycji P. Czemu nie powinienem holować?

[Banan 106]

Automat można holować do 50 km i do 50 km/h - tak jest w instrukcji ale bez pracującego silnika nie działa pompa oleju w skrzyni i może dojść do jej uszkodzenia - ale jak kawałek i ostrożnie to będzie spoko

Blokada lewarka przestaje działać jak wciśniesz hamulec - jeśli światła hamowania działają to problem jest z komputerem skrzyni czyli wracamy do tematu wody

[infrared 0]

I o to chodziło, jutro sprawdzę czy światła świecą i biore się za ściąganie okładziny, jeszcze nie dziekuje bo pewnie bede potrzebowal wiecej pomocy.