michalk88 Opublikowano 24 Czerwca 2014 Opublikowano 24 Czerwca 2014 Witam. W moim A4 B5 wymieniłem już sporo części, m. in. cały układ zapłonowy, ale auto nadal przy dużym obciążeniu bardzo słabnie (rok 99 silnik 1,6 z instalacją gazową Esgi). Rozumiem że przy włączonej klimie, czy też przy pełnym stanie auto idzie słabiej, ale to jest do przesady (jakbym pomylił pedał gazu z hamulcem). Zdarza się to zwłaszcza w ciepłe dni z włączoną klimą, nigdy z rana, a prawie zawsze gdy auto postoi chwile i znów odpalę już na ciepłym silniku. Dziś komputer pokazał 3 błędy: (sczytane z kodów błędów) 282 Nastawnik przepustnicy - V60, Serwomotor pozycji przepustnicy - V60 525 Sonda Lambda - G39, O2 czujnik - niskie napięcie - G39 537 Regulacja z sondą Lambda, Kontrola czujnika tlenu Do tej pory polegałem tylko na mechanikach, ale po tylu niepowodzeniach piszę tu i proszę o pomoc, za co się brać, co wymieniać, bo już kupe forsy poszło a autko dalej coś szwankuje.... za porady dzięki i pozdrawiam
jacek70 Opublikowano 24 Czerwca 2014 Opublikowano 24 Czerwca 2014 A próbowałeś czyszczenia i adaptacji przepustnicy? Musisz też ogarnąć te błędy.
michalk88 Opublikowano 16 Lipca 2014 Autor Opublikowano 16 Lipca 2014 Teoretycznie było to robione, zlecałem tę robotę mechanikowi jakies 2 miechy temu, jak auto leciało z obrotów i nieraz gasło. Dla zobrazowania jeszcze dodam, co było wymieniane a co by mogło mieć wpływ na taki obrót sprawy: świece (ngk), przewody wysokiego napięcia (ngk), czujnik temperatury, przepływomierz, czyszczona była przepustnica, no i teraz na końcu wymiana cewki zapłonowej. Po wymianie przepływomierza auto przestało gasnąć (choć tyle), ale problem szalejących obrotów czy spadku mocy dalej został. Powoli tracę cierpliwość, bo na wszystkie naprawy, o których tu nie pisałem, od stycznia gdy kupiłem autko, wydałem już 4 tys... ---------- Post dopisany 16-07-2014 at 15:56 ---------- Poprzedni post napisany 25-06-2014 at 14:27 ---------- Witam ponownie. W między czasie byłem u elektryka, i sprawa ma się tak, że on twierdzi że sonda jest ok. Na benzynie sonda zmieniała napięcie na wolnych obrotach (wykres sinusoidy) natomiast po przełączeniu na gaz, napięcie całkowicie znikło i linia była na 0. Żeby sonda znów zaczęłą pracować normalnie po przełączeniu na pb trzeba było odczekać dobre 5 min zanim na wykresie coś się ruszyło. Elektryk stwierdził, że z gazem coś nie tak, że najprawdopodonbiej brakuje mu emulatora sondy. No to pojechałem do gaziarza, to ten z kolei powiedział, że w sekwencji nie montuje się takich emulatorów i że wykres tak ma wyglądać... Zrobiłem jeszcze test,jeździłem tylko na pb przez tydzień i błędy nie wracały. Natomiast gdy tylko wejdzie na gaz, wraca non stop błąd 537. Tylko ten jeden. Ma ktoś pomysł?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się