Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zacieki po spłukiwaniu


tomasz102

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Do mycia samochodu zwykle używam aktywnej piany ( w zależności od zabrudzenia). Problem polega na tym, że zostają zacieki po myciu. Problemem jest pewnie twarda woda, bo na myjni ręcznej program "osuszacz i nabłyszczacz" nie powoduje tego efektu.

Jak najtaniej uzdatnić swoją wodę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Sola" - nie znalazłem tego produktu. Można jakiś link ? Jakiś konkretny produkt mógłbyś mi polecić ?

Soda Polska Ciech - te tabletki są ok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie, ładnie, ale jak to stosować przy myjce ciśnieniowej? W filtrek wody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie nie tak prosto nie ma. Albo specjalna stacja do "czystej wody" i wtedy faktycznie zero wycierania, zero sladow, albo do widerka, zrobic wode i oblac albo sa myjki potrafiace "wode czerpac" np z owego wiaderka. To jednak tylko nieco oslabi efekt sladow a nie wyeliminuje je calkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie co za specyfiki używają myjnie bezdotykowe ? Bo tam po programie "osuszacz-nabłyszczacz" nie mam żadnego zacieku :banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej umyć auto w cieniu, od razu dobrze Wysuszyć Ręcznikiem a Później przeleciec Quick detailerem i problemu nie będzie ;) czasem zacieki Ciężko schodzą gdy Powierzchnia lakieru jest chropowata, warto co jakiś czas użyć glinki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plyn do mycia kabin prysznicowych z lidla i nie ma problemu zaciekow:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej umyć auto w cieniu, od razu dobrze Wysuszyć Ręcznikiem a Później przeleciec Quick detailerem i problemu nie będzie ;) czasem zacieki Ciężko schodzą gdy Powierzchnia lakieru jest chropowata, warto co jakiś czas użyć glinki ;)

Potwierdzam, Quick detailerem ... dodatkowo "uzupełniasz wosk", może cudów nie należy się spodziewać, ale zawsze coś :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jak myje samochód na placu u siebie to wykorzystuję:

- wiadro 10l zalane goracą wodą z wlanym korkiem szamponu samochodowego z dodatkiem wosku (jest piana);

- zwykła gąbka za 2zł do mycia samochodu;

- zwykła woda z wodociągów, w węzu ogrodowym zakończonym pistoletem z ustawionyym delikatnym natryskiem;

- packa z delikatną wkładką gumową do ściągania wody;

- dwie rękawice z mikrofibry, grubej mikrofibry za 40zł szt. (nie cienki szajs);

Po umyciu dachu i okien, spłukuję czystą zimną wodą te miejsca, po czym usuwam wodę packą, a następnie rękawicami z mikrofibrowymi frędzlami wysuszam lakier i szyby. Po wykonaniu tej czynności przechodzę do umycia maski i przednich błotników. Następnie elementy te spłukuję czystą wodą wycieram do sucha jak pisałem w poprzednim zdaniu. W następnej kolejności myję jeden bok. Opłukuję i wysuszam. Drugi bok. Opłukuję i wysuszam. Na końcu myję tył. Opłukuję i osuszam. Jak już góra jest ok. to myję po kolei felgi z oponami i również je osuszam przy użyciu rękawic z mikrofibrą.

W ten sposób małymi kroczkami (nie wszystko na raz) udaje się mi opanować wszelkie zacieki, które powstają po nie wysuszeniu samochodu. Gdybym umył cały samochód od razu, a później go próbował osuszyć ręcznie przy użyciu packi do zbierania wody i rękawic z mikrofibrą, to dach by już wyschnął z zaciekami i plamami. Wszystko od początku bym musiał zaczynać.

Po umyciu samochodu, przechodzę do umycia i wysuszenia wszystkich drzwi i ich rantów, bagażnik, maska, itp.

Niestety. Jak chcesz mieć czysto to musisz walczyć. Zwykła myjnia nie zrobi za ręczną robotę tego. Jedynie w 80% nadają się myjnie, które mają osuszacze. Generują one nie dość, że ciepłe (gorące powietrze), to zapodają przede wszystkim silny "strumień" powietrza, który wydmuc**je wodę z wszelkich zakamarków, a gorące powietrze odparowuje kropelki wody.

Tyle. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wedlug mnie wina nie jest twarda woda tylko zle preparaty do mycia i zle splukanie woda , ja myje na myjni bezdotykowej i tam mycie konczy sie splukaniem i nie mam zaciekow chyba ze naprawde brudny mialem samochod a za krotko mylem, ich preparaty sa duzo lepsze niz szampony ktore my kupujemy plus duze ciesnienie wody ktora dobrze splukuje i efekt jest dobry nawet jak nie ma osuszania, jakis czas temu przez przypadek trafilem w sklepie karchera na koncentrat to mycia felg kosztowal 18 zl za litr ,uzywam go dosc dlugo bo z niego wychodzi 4 litry jak dobrze pamietam dziala rewelacyjnie ,czysci brud z alumy i osad z klockow bez problemowo jedynie trzeba delikatnie przetrzec gabka a jak uzywalem na myjni bezdotykowej nawet gabka nie musialem przecierac i ten sam efekt byl bo tam cisnienie myjki duze i dobrze splukuje brud to nie domowy waz ogrodowy, sklepowe specyfiki gotowe do uzycia nie dosc ze slabsze to jeszcze drogie bo za niecaly litr z 20zl trzeba zaplacic, dlatego od dluzszego czasu zastanawiam sie nad zakupem myjki karchera i zakupem preparatu do mycia ktorego uzywaja na myjni , mysle ze wtedy mycie samochodu bedzie szybkie i bez wysilku a efekt bez smug zaciekow,

Edytowane przez thogal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wedlug mnie wina nie jest twarda woda tylko zle preparaty do mycia i zle splukanie woda , ja myje na myjni bezdotykowej i tam mycie konczy sie splukaniem i nie mam zaciekow chyba ze naprawde brudny mialem samochod a za krotko mylem, ich preparaty sa duzo lepsze niz szampony ktore my kupujemy plus duze ciesnienie wody ktora dobrze splukuje i efekt jest dobry nawet jak nie ma osuszania, jakis czas temu przez przypadek trafilem w sklepie karchera na koncentrat to mycia felg kosztowal 18 zl za litr ,uzywam go dosc dlugo bo z niego wychodzi 4 litry jak dobrze pamietam dziala rewelacyjnie ,czysci brud z alumy i osad z klockow bez problemowo jedynie trzeba delikatnie przetrzec gabka a jak uzywalem na myjni bezdotykowej nawet gabka nie musialem przecierac i ten sam efekt byl bo tam cisnienie myjki duze i dobrze splukuje brud to nie domowy waz ogrodowy, sklepowe specyfiki gotowe do uzycia nie dosc ze slabsze to jeszcze drogie bo za niecaly litr z 20zl trzeba zaplacic, dlatego od dluzszego czasu zastanawiam sie nad zakupem myjki karchera i zakupem preparatu do mycia ktorego uzywaja na myjni , mysle ze wtedy mycie samochodu bedzie szybkie i bez wysilku a efekt bez smug zaciekow,

Prawda jest taka, że czymkolwiek byś nie umył auta, to po spłukaniu twardą woda zawsze będą zacieki (osady minerałów i innego syfu). Żadna super myjka cudów tutaj nie zdziała(chyba, że można do niej dodać właśnie preparat/sól do zmiękczania wody).Taki sam problem mają wszystkie urządzenia AGD, gdzie osadza sie kamień z twardej wody, dlatego dosypujemy sól do zmywarki itp. To samo jest na myjni, tam ostatnim programem jest "Nabłyszczanie" czyli spłukiwanie zmiękczona wodą i to jest klucz do sukcesu. W domu można sobie zrobić miekką wodę samemu tak, jak napisał kolega wyżej. Inną opcją jest po prostu szybkie wycieranie wody ręcznikami po spłukaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wedlug mnie wina nie jest twarda woda tylko zle preparaty do mycia i zle splukanie woda , ja myje na myjni bezdotykowej i tam mycie konczy sie splukaniem i nie mam zaciekow chyba ze naprawde brudny mialem samochod a za krotko mylem, ich preparaty sa duzo lepsze niz szampony ktore my kupujemy plus duze ciesnienie wody ktora dobrze splukuje i efekt jest dobry nawet jak nie ma osuszania, jakis czas temu przez przypadek trafilem w sklepie karchera na koncentrat to mycia felg kosztowal 18 zl za litr ,uzywam go dosc dlugo bo z niego wychodzi 4 litry jak dobrze pamietam dziala rewelacyjnie ,czysci brud z alumy i osad z klockow bez problemowo jedynie trzeba delikatnie przetrzec gabka a jak uzywalem na myjni bezdotykowej nawet gabka nie musialem przecierac i ten sam efekt byl bo tam cisnienie myjki duze i dobrze splukuje brud to nie domowy waz ogrodowy, sklepowe specyfiki gotowe do uzycia nie dosc ze slabsze to jeszcze drogie bo za niecaly litr z 20zl trzeba zaplacic, dlatego od dluzszego czasu zastanawiam sie nad zakupem myjki karchera i zakupem preparatu do mycia ktorego uzywaja na myjni , mysle ze wtedy mycie samochodu bedzie szybkie i bez wysilku a efekt bez smug zaciekow,

Prawda jest taka, że czymkolwiek byś nie umył auta, to po spłukaniu twardą woda zawsze będą zacieki (osady minerałów i innego syfu). Żadna super myjka cudów tutaj nie zdziała(chyba, że można do niej dodać właśnie preparat/sól do zmiękczania wody).Taki sam problem mają wszystkie urządzenia AGD, gdzie osadza sie kamień z twardej wody, dlatego dosypujemy sól do zmywarki itp. To samo jest na myjni, tam ostatnim programem jest "Nabłyszczanie" czyli spłukiwanie zmiękczona wodą i to jest klucz do sukcesu. W domu można sobie zrobić miekką wodę samemu tak, jak napisał kolega wyżej. Inną opcją jest po prostu szybkie wycieranie wody ręcznikami po spłukaniu.

Szczera prawda ...

Testowałem na tych samych środka (szampon, karcher) dla deszczówki oraz wody z wodociągu...

Przy deszczówce żadnych zacieków, przy wodzie z wodociągów ogromne :facepalm:

Więc jest to kwestia wody.

Edytowane przez simplus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Panowie po spłukaniu szamponu lub aktywnej piany użyć Rinse Aid marki CarChem. Świetnie osusza i nabłyszcza, ja używam od dawna, rewelacyjny środek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Panowie po spłukaniu szamponu lub aktywnej piany użyć Rinse Aid marki CarChem. Świetnie osusza i nabłyszcza, ja używam od dawna, rewelacyjny środek.

Jak stosujesz ten środek ? Możesz opisać ten proces ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

produkt należy rozrobić w proporcjach opisanych w sposobie użycie (5ml tj dwie nakrętki na 5l wody). Gotowy produkt nakładam za pomocą zraszacza (mam taki 2,5l z pompką) po spłukaniu szamponu z auta, zraszam cały samochód tym środkiem i od razu widać jak fajnie woda spływa. Po spryskaniu całego auta ściągam wodę dużym ręcznikiem z mikrofibry, a nastepnie mniejszą mikrofibrą wycieram do sucha. Środek można stosować na lakier, szyby, felgi. Żelazna zasada przy CarChem Rinse Aid - nie stosować na słońcu i na nagrzany lakier. Ważne by zachować proporcje w dorabianiu i ściągnąć wodę tym ręcznikiem z mikrofibry od razu po nałożeniu środka. Rewelacyjnie nabłyszcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...