Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Gejzer w zbiorniku


Kejsi

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z wspomaganiem, lekko wyje przy skręcaniu ale to mnie nie martwi, płyn w zbiorniku zrobił się strasznie czarny ale to raczej wypłukalo smar po regeneracji magla, przy ostrym hamowaniu wspomaganie chodzi wyraźnie gorzej ale najgorsze jest to ze w zbiorniku jest mały gejzer xd

Dołączam filmy, uprzedzam pytanie wyje alternator na uzwojeniach, a taki grzechot przy schodzeniu z obrotów to luzy na klapach w kolektorze

http://youtu.be/etX0dJyvncg'> http://youtu.be/etX0dJyvncg

I czy uszkodzony jest wąż który ma dlawik ciśnieniowy czy może pompa się zesrala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle , że moze byc ten dławik jak to określiłes ,a na wolnych obrotach dobrze działa wspomaganie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to wgl cyrki się dzieją bo wspomaganie przy hamowaniu lubi sobie zniknąć albo przy zejściu z obrotów tez zniknąć, jedyne co je uruchamia to przegazowanie samochodu :-D

Tak jak myślałem winna śruba z zaworkiem regulacji ciśnienia

Koszt 20 zł znajomi mechanicy stawiali na maglownice inni na pompę.

Występuje pod numerem 422 529 H 23 zl

Potwierdzam, tylko ta śruba posiada zawór zwrotny w sobie zęby olej nie cofnął się na pompę i gejzer w zbiorniku ginie, nauczka i przestroga dla innych nie dajcie się nabić w bambusa jak mechanik mówi ze gejzer to wina pompy albo magla zawsze niech zaczyna od tego zaworu

Edytowane przez Kejsi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mialem to samo z moja audi. Duzo czytalem i duzo czasu poswiecilem zeby naprawic ten problem. Tak jak w tytule milem geizer w zbiorniczku. Najpierw wymienilem waz pompa-mglownica. Nie pomoglo. Pozniej sprawdzilem zawor zwrotny (przy maglowncy) . Nie pomglo. Wyczytalem ze sitko w zbiorniczku wsomagania moze byc tak zwnieczyszczone ze blokuje swobodny przeplyw pynu. Wyczyscilem benzynom i zbiorniczek i sitko i zawor zwrotny. Zamontowalem wszystko zalalem czystym plynem i o dziwo po 10 godz pracy bez efektu nagle wszystko zaczelo pracowac normalnie. Uklad sam sie ladnie odpowietrzyl i nie bylo zadnego geizera wiecej. Mam nadzieje ze komus pomoze ten post. Nigdy bym sie nie spodziewal ze zatkane sitko moze stworzyc takie problemy. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie były też dziwne akcje ze na wolnych obrotach nie było wspomagania po zalaniu nowym płynem i jest elegancko teraz ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...