Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Błąd 00568 problem rozwiązany


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć.

Mam taki problem wczoraj wracałem z pracy zapaliem auto jechało normalnie po 200metrach brak mocy za chwile zapala się kontrolka check engine i miga ta od świec. Stanąłem na poboczu posprawdzałem na szybko dolot na oko było ok. Po podpięciu pod kompa wyszło

Tuesday,23,September,2014,10:45:22:59303
VAG-COM Version: Release 704.1

Address 01: Engine
Control Module Part Number: 03G 906 016 KN
Component and/or Version: R4 2,0L EDC G000SG 9748
Software Coding: 0000072
Work Shop Code: WSC 30350
2 Faults Found:
000567 - Manifold Pressure / Boost Sensor (G31): Signal too Low
P0237 - 000 - - - Intermittent
008825 - Shareware Version. To Decode all DTCs
P2279 - 000 - Please Register/Activate - MIL ON

Readiness: 0 0 1 1 1

Posprawdzałem wszystkie obejmy dolot (mam fimc) i wydaje się że są ok. O co chodzi z tym błędem bo autem się nie da jeździć zbiera się jak maluch z 8osobami w środku. :P

Edytowane przez .Pablo.
Opublikowano

drugi błąd to wyciek powietrza, a pierwszy za niskie ciśnienie.

więc chyba musisz dokładniej poszukać czy jakaś rura się nie rozłączyła.

przy okazji uzupełnij profil, bo ja widze że to tdi 1.9 albo 2.0, ale inni muszą się domyślać

Opublikowano

Dzisiaj sprawdziłem cały dolot. Rozebralem każda złączkę, ic,wszystkie obejmy wszystko szczelne i dalej jest błąd 00567. W blokach pomiarowych na kanale 10 wartość ciśnienia atm była 986, a według czujnika 867 czy ma to znaczenie bo podobno różnica może wynosić tylko 30 oczywiście na zgaszonym silniku. Czekam na propozycje co jeszcze sprawdzić bo auto potrzebuje a nie jeździ

Opublikowano

to może sprawdź ciśnienia doładowania - zloguj grupę 11 na ogniu.

bo może po prostu czujnik ciśnienia poszedł do piachu

te 867 to coś mało sie wydaje, a u mnie chyba min 900+ - ale to jeszcze kwestia wysokości nad poziomem morza

Opublikowano

Przełożyłem czujnik ciśnienia od kolegi zero efektu. Ale zauważyłem jedna rzecz jak łapie błąd to nie mogę włączyć tempomatu. Jak błędu nie ma to tempomat chodzi normalnie. Przełoże w sobotę czujnik sprzęgła i hamulca a nóż pomoże choć wątpię. Jeszcze jakieś pomysły co może być przyczyna? Ps wczoraj jak wracałem z pracy to auto miało normalnie moc za1 km znowu błąd. Ręce opadają

Opublikowano

Poszły do piachu przewody czujnika. Gdzieś są pewnie trachniete.

Powinien mieć około 996

Opublikowano

Więc tak przejrzałem wiązke wygląda na ok zmierzyłem miernikiem pokazuje przejście. Na zgaszonym silniku na obu czujnikach wartość skacze nie trzyma się jednej wartości tylko wacha się w górę i w dół. Po odpaleniu auta i przegazowaniu wartość skacze do 2198 i tak zostaje. Najdziwniejsze jest to że jak podepne do kostki drugi czunik i trzymam go w ręce to jest ok auto błedu nie łapie. O co z tym chodzi bo juz mnie to auto słabi. Jak mam czujnik wpięty w dolot wystarczy że włącze zapłon od razu łapie błąd bez odpalania. Jakieś porady?

Opublikowano

To właśnie objaw przerwanych przewodów. Tylko izolacja cala i nie widzisz gdzie urwany.

Opublikowano

No to jutro ciąg dalszy poszukiwań może uda się znaleźć ten przerwany kabel. Dzięki

Więc tak wymieniłem kable od ecu do czujnika i dalej to samo. Po zapaleniu auta błedu nie ma, chwile pochodzi przygazówka i za chwilę błąd i check engine. Jak już się zapali to nie chce się skasować nawet na wyłączonym silniku. Co to może jeszcze być? Jak do soboty nie znajdę usterki to oddaje auto albo do elektryka albo na złom. :P

Po tygodniowej walce z błędem czujnika doładowania wkońcu udało się naprawić usterkę. Okazało się że drugi czujnik też uszkodzony był i powodował takie szopki. Po założeniu 3go czujnika auto w końcu normalnie jeździ :D . Temat do zamkniecia :)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...