Skocz do zawartości
IGNOROWANY

o co biega?


tito29

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. przegladajac ogloszenia sprzedazy AUDI (szczegolnie modelu B6) w internecie jak i w komisach i na gieldzie, zauwazylem ze ok 90% sa to AUDI z silnikiem 2,5TDi. Zastanawia mnei dlaczego? Czyte silniki sa tak zle? Czy moze koszty utrzymania sa takie drogie ze wszyscy sprzedaja 2,5 litrowe jednostki? Czy ktos moze cos powiedziec wiecej na ten temat? Bardzo mnei to interesuje gdyz moj brat tez chce kupic Audi wlasnei z takim silnikiem a do bogatych on nie nalezy i nie chce zeby wpakowal sie na jakas mine (a przetlumaczyc jakos mu sie nie da - tak to jest jak ktos sie napali i uprze :P ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biega o :

1) nazywaj poprawnie tematy

2) używaj funkcji szukaj

3) silniki z lat 2001-2003 miały feler w postaci szybko wycierających się wałków rozrządu.

wpisz w wyszukiwarkę "2.5" i wyskoczy Ci kilkadziesiąt stron na temat tego silnika.

Miłej lektury :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeniu temat wymyslilem na szybko,dlatego taki skromny :) Poczytalem na temat tych silnikow 2,5TDi i nei taki diabel straszny jak go maluja :) Koszty utrzymania na pewno wyzsze niz mniejszych jednostek, ale co do awaryjnosci to dobrze opisane bylo przez kolege Jarek i kolege maciek2,5V6 w tym temacie http://www.a4-klub.pl/smf/25_tdi_dlaczego_go_tak_krytykuja-t2937.15.html

Czyli nie jest tak zle jesli autko kupujesz z pewnego zrodla. Dzieki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biega o :

1) nazywaj poprawnie tematy

2) używaj funkcji szukaj

3) silniki z lat 2001-2003 miały feler w postaci szybko wycierających się wałków rozrządu.

wpisz w wyszukiwarkę "2.5" i wyskoczy Ci kilkadziesiąt stron na temat tego silnika.

Miłej lektury :wink4:

Czyli do 2001 były ok??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ile z Was wymieniało w swoich 2,5 wałki? Myśle, że niewielu, fakt że są drogie i czasami sie sypią ale jak często na forum słychać o wymianach? Rzadko. To już częściej padają vp44, chociaż to też pojedyncze przypadki. Koszty utrzymania są podobne do każdej innej fury z dużym silnikiem, większe opłaty przy sprowadzaniu z zagranicy, droższe OC, droższe części, większe spalanie i większe szanse na mandat za przekroczenie prędkości :) Za przyjemności sie płaci, jak kogoś stać na utrzymanie 2,5 to warto sobie takiego kupić, bo przyjemność z jazdy w stosunku do 1,9 jest dużo większa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalezienie 2,5TDI z przebiegiem rzeczywistym poniżej 300kkm to wielka sztuka, do tego bezwypadkowy? :mysli:

A po tym przebiegu zaczynają się wydatki. Między 300 a 400kkm właśnie wałki padają. Do tego 10l/100km ON. No ale kultera pracy... Jak kolesia stać i się uparł to nic nie zrobisz, ale może warto pomyśleć nad 1,9 + czips. 140KM i 7l/100km.

3) silniki z lat 2001-2003 miały feler w postaci szybko wycierających się wałków rozrządu.

Chyba raczej do 2001r. (150KM) miały wadliwe wałki. Po 2001r. (180KM) nie mają tej wady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 2001 były bardzo częste problemy z 2.5

2001-2003 w B6 zdarzały się problemy, ale dużo rzadsze

Od 2004 są wolne od wad (z wałkami)

W okresie 2001-2003 nie ma znaczenia wersja silnika - moc 163 czy 180 KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalezienie 2,5TDI z przebiegiem rzeczywistym poniżej 300kkm to wielka sztuka, do tego bezwypadkowy? :mysli:

A po tym przebiegu zaczynają się wydatki. Między 300 a 400kkm właśnie wałki padają. Do tego 10l/100km ON. No ale kultera pracy... Jak kolesia stać i się uparł to nic nie zrobisz, ale może warto pomyśleć nad 1,9 + czips. 140KM i 7l/100km.

znalezienie 2,5tdi z przebiegiem poniżej 300k jest takie samo albo nawet większe co znalezienie 1.9tdi z takim przebiegiem. Poza tym jak już porównujesz jeden silnik do drugiego to albo obydwa z chipem albo obydwa bez, bo 2,5 po samym programie bez problemu osiąga 180ps, a to troche więcej niż 140. Nie zapominaj też że 2,5 to V6, czyli duży moment obrotowy osiągany w szerokim zakresie obrotów. Skoro kogoś stać to czemu ma z tego wszystkiego nie korzystać? dla zasady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale autor wątku napisał na początku, że brat nie jest osobą której się przelewa więc po co mu doradzacie silnik 2,5 ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kogoś stać to czemu ma z tego wszystkiego nie korzystać? dla zasady?

Za bardzo wziąłeś sobie do serca moją wypowiedź. Kosztowna przyjemność...

Wspominając o 1,9 chcę skłonić gościa do przemyślenia tematu. Tam nie bardzo ma się co posypać, a jeśli już to koszty są znośne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale autor wątku napisał na początku, że brat nie jest osobą której się przelewa więc po co mu doradzacie silnik 2,5 ???

Już nie przesadzajcie z tą kosztownością, droższy rozrząd raz na 90kkm, troche wyższa akcyza przy sprowadzaniu, troche droższe OC i średnio 3L/100km więcej to nie jest niewiadomo jaki wydatek. Mi też sie nie przelewa, jestem studentem, nie mam stałej pracy, rodzice mi nie dokładają do auta, a jakoś starcza mi na utrzymanie. Ja nie mówie, że ma wziąść auto z tym silnikiem i żadnym innym, przedstawiłem koszty i niech zainteresowany sam sobie przeliczy czy go stać czy nie. Troche obiektywizmu panowie, bo skoro jesteście w każdej sprawie tacy oszczędni, to czemu jeździcie A4, a nie zagazowanym VW Lupo? Taniej bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze najwiecej do powiedzenia na temat awaryjnosci i kosztow 2.5tdi maja ci co jezdza 1.9 ,

wg mnie to na forum tylko strasza, co do spalania to 2.5tdi potrafi spalic mniej jak 1.9tdi

jesli ktos nie wierzy to mozemy zmierzyc na autostradzie zgorzelec-frankfurt - caly czas autostrada i srednia predkosc 180km/h

wtedy sie przekonamy co mniej pali i po kilku takich 1400km trasach przy srednich predkosciach 180km/h przekonamy sie ktory silnik jest bardziej bezawaryjny. Tak wiec 2.5tdi to samochod na trasy i autostrady , a 1.9tdi to dobre dla mojego dziadka co pyrka na dzialke i czasami wyjedzie na miasto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze najwiecej do powiedzenia na temat awaryjnosci i kosztow 2.5tdi maja ci co jezdza 1.9 ,

wg mnie to na forum tylko strasza, co do spalania to 2.5tdi potrafi spalic mniej jak 1.9tdi

jesli ktos nie wierzy to mozemy zmierzyc na autostradzie zgorzelec-frankfurt - caly czas autostrada i srednia predkosc 180km/h

wtedy sie przekonamy co mniej pali i po kilku takich 1400km trasach przy srednich predkosciach 180km/h przekonamy sie ktory silnik jest bardziej bezawaryjny. Tak wiec 2.5tdi to samochod na trasy i autostrady , a 1.9tdi to dobre dla mojego dziadka co pyrka na dzialke i czasami wyjedzie na miasto.

Mi tam pali tyle co alvarove 1,9 po chipsie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...