Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[AFN] Cieknie spod nastawnika - po wymianie uszczelek


Pablosek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Mam problem w moim AFNie. Przed wczoraj zauważyłem wyciek spod nastawnika pompy wtryskowej. Więc kupiłem 2 uszczelki boscha, wymieniłem, poskręcałem i ustawiłem odpowiednią dawkę. Myślałem że jest po problemie bo po złożeniu i odpaleniu ropa nie wyciekała, jednak dzisiaj zauważyłem że znowu leci-jeszcze gorzej niż przed wymianą. Najgorzej na zimnym silniku, na ciepłym tylko troszeczkę. Odpala bez problemu, przed wymianą tak samo. Co tam sie dzieje? Może zaworek zwrotny jest przytkany? Gdzie go szukać? Jakieś inne sugestie? Dodam, że ropa kapie sobie na wąż od wody który raz już wymieniałem bo ropa tak go rozmiękczyła że zrobiła się dziura. Nowy wąż też nie wygląda na zadowolony bo ropa już go gryzie, a nie uśmiecha mi się go wymieniać znów bo tam jest strasznie słabe dojście. Czekam na jakieś podpowiedzi. Pozdrawiam :)

Edytowane przez Pablosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wyjścia jak tylko rozkręcić i zobaczyć. Może uszczelka się zrolowała (zawinęła) jak ustawiałeś dawkę...

Wysłane z terenu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kapie na waz od wody to moze nie uszczelka pod nastawnikiem tylko uszczelka tej czesci zeliwnej do ktorej przykrecamy przewody metalowe przepuszcza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kapie na waz od wody to moze nie uszczelka pod nastawnikiem tylko uszczelka tej czesci zeliwnej do ktorej przykrecamy przewody metalowe przepuszcza

Albo oring pod tą śrubą pośrodku przewodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leci spod nastawnika napewno bo pod nim jest mokro od ropy. Ropa leci po pompie na dol prosto na wąż od wody. Dziś będę to rozbieral i dam znać.
Zatkany był zaworek zwrotny. Przeczyscilem go i po złożeniu jak narazie jest sucho. Zobaczymy jak będzie dalej...

_______________________________________________________

Witam Was ponownie. Nie będę zakładał nowego tematu bo pytanie które mam też dotyczy pompy wtryskowej. Otóż dałem jednemu magikowi wymienić króciec wody niedaleko pompy przy silniku. Gość miał takie nieskoordynowane ruchy, że urwał mi kabel wychodzący z pompy wtryskowej (od elektrozaworu?). Troszke sie zagotowałem, ale wymienili na własny koszt. Myślę OK. I tutaj dopiero zaczęły się schody. Na drugi dzień rano wsiadam do auta, chcę odpalić, kręci raz dłuższą chwilę, drugi raz, za trzecim odpala, puszcza chmure białego dymu i chodzi normalnie. Mogę go zgasić i za 2 godziny przyjde i pali od strzała. Postoi przez noc i znowu musi długo kręcić zanim odpali(2 razy conajmniej). Pytanie co popsuł magik który miał mi wymienić głupi króciec a narobił więcej szkód niż pożytku? Czy po wymianie tego elektrozaworu pompy muszę ustawiać pompe na kompie? Pozdrawiam

------

Ktoś pomoże?

Edytowane przez Pablosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelki tylko boscha oryginał, nawet nie wiem czy są podróby. To wygląda tylko na złe założenie uszczelki, pewnie gdzieś nie siadła.

Sprawdź co tel koleś zrobił z tą wtyczką. Wymienił, polepił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...