Skocz do zawartości
IGNOROWANY

AGR- zaślepiać, demontować, czyścić? wasze sposoby i opinie?


PabloD-vine

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć koledzy powiedzcie mi jakie rozwiązanie zastosowaliście w waszych autach?? Demontaż (zastąpienie flanszą, zaślepienie a może regularne czyszczenie??

Jakie są wasze odczucia po wykonanych operacjach?? co sądzicie o każdym z wymienionych sposobów. Czy któryś naraża silnik na uszkodzenia?? zastanawiam się nad zastosowaniem czegoś u siebie i zanim się za to zabiorę chętnie posłuchał bym waszych opinii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poki co jestem przed rozebraniem. jak pisałem w innym temacie auto jest lekko przymulone. Turbina niby ok, pompki ok, komputer nic nie pokazuje zadnych błedów niby. zostało mi rozgrzebanie EGR i sprawdzenie ile syfu się zebrało:) jeśli nic moze wstawie flanszę na chwile i sprawdze jak na niej będzie działalo jesli sie poprawi to zostanie opcja zostawic flansze czy zaślepić i czy to bezpieczne??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli go zdemontujesz to zdemontujesz także klapę gaszącą = twarde gaszenie silnika.

Najlepsze wyjście zaślepienie, silnik na pewno będzie lepiej oddychał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za cenne info a podpowiedz jeszcze czy po zaślepieniu silnik powinien dostać troche wiecej mocy?? mowie tu oczywiscie o mocy odczuwalnej a nie w liczbach:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja go wyłączyłem elektronicznie. Jest cały czas w pozycji zamkniętej. Narazie nic się nie dzieje auto pracuje ok..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o egr w silniku AWX to tylko zaslepic, oczywiscie nie obejdzie sie bez czyszczenia(wypalania)syfu w kolektorze. osobiscie po zaslepieniu swojego AWX i kulku znajomych z okoicy, odczuwalna jesl lzejsza praca i lepsza dynamika w przyspieszaniu, no i oczywiscie turbodziura praktycznie przestaje istniec, auto zbiera sie z samego dolu, nie trzeba czekac tak dlugo na turbine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...