Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1.9 TDI 90KM ] zuzyty pasek rozrządu po 1600 km..fotki


NorZad

Rekomendowane odpowiedzi

Niech to co teraz napiszę będzie przestrogą dla tych którzy zmienili paski rozrządu i są pewni siebie ze juz po kłopocie.....

zacznę od początku :)

Jak wiecie miesiac temu zmieniałem wszystko w mojej Audiczce :) jako ze została sprowadzona....

zmieniłem m. in. rozrzad ( pasek, rolka prowadząca, rolka napinająca)

jezdziłem spokojnie cały zcas...

ale przedwczoraj w garażu siedząc i pijąc piwko pomyslałem ze zrobię sobie mały przeglądzik autka....

a to ze juz jestem taki i po jakiejs naprawie, wymianie, i po przejechaniu paru kilometrów zawsze sprawdzam tak dla wszelkiego spokoju to to wlasnie prawdopodobnie uratowało mnie od zerwania paska..Ba nie prawdopodobnie, tylko na 1001%

Odkrywam obudowę rozrządu a moim oczom ukazuje się nadtopiony pasek :galy: :galy: :galy: :galy: :galy:

najpierw myslałem ze to sen..nie niestety to nie był sen..

tak, tak, to nie zarty..pasek rozrzadu mi się stopił do tego stopnia ze bezpośrednio grozi zerwaniem :galy: :galy: :galy: :/ :/ :/

Auto idzie w poniedziałek do autoryzowanej stacji coby miec wszystkie kwity na to co bede robił....

Jest kilka opcji

1.Najmniejprawdopodobna: Wada którejs z części rozrządu ..wiadomo zcasami się zdarza....

2. Błąd mechanika...raczej stawiam na to..cos mi musiał spieprzyc..cos zle zmontował napewno :/ :/ :/

3. bardzo mało prawdopodobne..ze któras z zcesci rozrządu tak sama z siebie się popsuła.....

Jestem na 99% przekonany ze mechanik mi spieprzył....w poniedziałek chłopaki rozbiorą i mi powiedzą co sie stało.....

postaram się równiez w przyszłym tygodniu wrzucic zdjęcia paska tego..sami zobaczycie jak niewiele brakowało od katastrofy..czyli całkowitego zniszczenia silnika :(: :(: :(:

pozdro...

niech ta historia..która się zresztą jeszcze nie skończyla będzie przestrogą...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz farta ze sprawdziels ale fotki i relacje zapodaj czekamy ;)

taki juz jestem ze zawsze sprawdzam....

pozatym jestem w sprawach motoryzacyjnych strasznym pechowcem.....

Kiedys jak wyjechałem z wulkanizacji jeszcze Vectrą cos mnie tknęło zeby odrazu sprawdzic czy oby wszystkie srubki są wkręcone..i ci sie okazało...nie wkręcili mi dwóch sszpilek w jednym z tylnych kół :galy: :galy: :galy:

bo ,, pan mechanik'' akurat 2 wkrecil..w miedzyczasie zadzwoniła komórka......i jak skonczył rozmowę to zabrał się za drugą stronę....a szpilki lezaly na podnoscinu czarnym i tak normalnie nie rzucaly sie w oczy....

masz farta

z tym to sie za***iście zgadzam :):):)

zeby pękło to nie było by czego zbierac z silnika :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trudno jest mi oceniać bo nie widze tego ale

nadtopiony pasek

co to znaczy :?: , ja to rozumuje że został potraktowany czymś o bardzo wysokiej temperaturze co spowodowało jego stopienie/nadtopienie

- pasek rozrządu ze względu na specyfikę swojej pracy jest odporny na wyższe temp. przekazywane od silnika jak i wytwarzane samym tarciem między paskiem a kołami

wniosek:

- wada fabryczna (bląd mechanika że nie zauważyl)

- uszkodzenie przez mechanika (szczerze wątpię no bo jak i czym poza tym musialby to być chyba kretyn i świadomie go zamontował)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może gdzieś tarł o obudowe i sie poddtopił obejrzyj obudowy od rozrządu górną i dolną. Dolną obejrzysz dopiero po ściągnięciu koła pasowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiecie miesiac temu zmieniałem wszystko w mojej Audiczce :) jako ze została sprowadzona....

zmieniłem m. in. rozrzad ( pasek, rolka prowadząca, rolka napinająca)

Ja swoją sprowadziłem w lutym`06 i choć wszyscy mi radzili, do tej pory nie wymieniłem rozrządu, a zrobiłem od lutego 16tyś km. I wymienię dopiero za 26000 km. Jak będzie równo 60 000km od stanu licznika podanego na wlepce na pokrywie paska( można wierzyć lub nie wierzyć ), ale ja wierzę bo niunia chodzi super, pasek-stan bdb, pompa wodna wygląda świerzej od wszystkiego co dookoła niej, a co do farta, to kilka razy mnie opuścił, jak wymieniałem coś ot tak profilaktycznie ( bardziej dla lepszego samopoczucia ) na szczęscie były to raczej duperele. Stara zasada nie uszczęśliwiać na siłe. A swoją drogą to ciekawy ten twój przypadek, tak jak koledzy piszą-raczej te dwie przyczyny ( fabrycznie wadliwy pasek, napisz jakiej firmy, bo może produkował go jakiś "przedsiębiorca" gdzieś w garażu pod Wawką, albo błedy w sztuce mechaniora- przy tej robocie tzeba się znać )pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc pasek jest firmy DAYCO....

następna sprawa to to topienie prawdopodobnie jest spowodowane przycinaniem się rolki prowadzącej....

jak dzis zdjąłem obudowę to się kręciła...ale idealnie pasuje to do tego ze ta rolka się zacina i zamiast prowadzić to ściera mi pasek od czasu do czasu....

ogólnie pełno strzępów na obudowie..własnie z tego paska...

jak tylko zdemontuję to wszystko to robę oględziny z 3 mechanikami i bedziemy stwierdzac co było przyczyną tego...bedziemy wnikliwie oglądac obudowy, rolki i wszystko co do rozrządu nalezy...a jak bede mial pewnosc co jest przyczyną to albo mechanik dostanie tym paskiem po d*pie..albo w sklepie sprzedawca po mordzie...bo zeby mi ten paseczek pękł to sami wiecie jakie by były skutki...

są 2 mozliwosci w sumie tylko:::

Mechanior spitolił coś....

lub...wada fabryczna któregos z elementów....

ale mechanik powinien to wychwycić..a w takim razie to d*pa nie mechanik :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sam zauważyłeś może to być przyczyna rolki

i powiem Ci z doświadczenia że nie znam mechaników wróżących z fusów czy nowa rolka będzie się przycinać czy nie

tak więc do póki nie będzie pewności co jest przyczyną nie powinno oczerniać się człowieka który może być Bogu ducha winny

poza tym wydaje mi się że jedynie jakis jasnowidz będzie w stanie stwierdzić czemu rolka czasem się przycinała (bo nie ma mozliwości jej złego montażu ) :027:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy....

Dowiedziałem się dzisiaj że w tych silnikach dosc często ,, wyrabia się'' ..jakby to nazwać...,, napinające kółko podwójne'' :galy: :galy: :galy: to które jest na wale.....

Teraz jeden kolega twierdzi ze za takie cos zaplacil jakis czas temu 650 zł :galy: :galy: :galy:

mi dzis w serwisie powiedzieli ze to koszt 130 zł.,...razem z klinem :galy: :galy: :galy: :galy:

poradzcie...jak to jest z tymi kółkami :galy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy....

Dowiedziałem się dzisiaj że w tych silnikach dosc często ,, wyrabia się'' ..jakby to nazwać...,, napinające kółko podwójne'' :galy: :galy: :galy: to które jest na wale.....

Teraz jeden kolega twierdzi ze za takie cos zaplacil jakis czas temu 650 zł :galy: :galy: :galy:

mi dzis w serwisie powiedzieli ze to koszt 130 zł.,...razem z klinem :galy: :galy: :galy: :galy:

poradzcie...jak to jest z tymi kółkami :galy:

nie za bardzo łapie o czym piszesz ... na wale korbowym sa dwa kółka/koła

1.tzw.tłumik drgań skretnych (metalowe koło zawulkanizowane guma)- dosyć rzadko ulega uszkodzeniom (choc ja w swoim ex-B4 TDI je zmienialem) i nie ma ono bezposredniego kontaktu z paskiem zebatym

2. koło pasowe (małe zebate) -ma bezposredni kontakt z paskiem zebatym i zle jego dokrecenie (z zamala badz za duza siła ) moze spowodowac ze silnik trafi na smietnik.

Kółko przykreca sie bezposrednio na czop wału korbowego który jest w pewnej czesci sciety i tak samo kółko ... przykreca je sie sruba która jest jednorazowego uzytku z odpowiednia siła [Nm] podana w madrych ksiązkach ... ;)

a tutaj mały przykład błednie złozonych tych dwoch elemetów.

1.zniszczone kółko:

kolko2lw9.th.jpg

2.a co za tym idzie uszkodzony czop wału korbowego:

p1010561te5.th.jpg

takze jak widzisz jest to dosc wazna sprawa....

osobiscie u Ciebie podejrzewam zblokowanie którejs z rolek .... pasek o nia tarł az sie zaczął podtapiac ... :diabelek:

(nie czułes smrodu spalonej gumy) ;)

czekam z niecierpliwoscia na fotostory ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe..no własnie pare razy mi zalecialo paloną gumą... ale nie byłem swiadom....

Tak jak mówisz..prawdopodobnie któraś z rolek się przyblokowuje przez co pasek się nadtapia :/ :/ :/ :/

w poniedziałek będzie robione foto części tych uszkodzonych i wrzucę na forum ;)

sami ocenicie jak to wygląda...

ja mogę powiedziec ze watpie zeby ten pasek wytrzymał kolejne 3 tysiace km.....

pozdro ;)

[ Dodano: 20-01-2007, 15:44 ]

Male sprostowanko...sprawdzilem kiedy dokladnie wymienialem ten pasek....wyszło ze 1600 kilometrów tylko na nim przejechałem... obawiam się ze 2000 tys. km by juz nie dożył......

[ Dodano: 22-01-2007, 20:19 ]

Auto juz w domku....

Powiem tak:::

Winę po trochu ponosi mechanik po trochu sklep...

mechanik winien mi był powiedzieć ze takie cos się zmienia...ten napinacz paska wieloklinowego....u mnie akurat sie zacinał ten napinacz....

następna sprawa to sam pasek.....

Prawdopodobnie podróba..pisze prawdopodobnie bo nie chcę nikogo oczerniać.... Gates miał juz swoje podróby...i przyszedł czas na Dayco

zdaniem mechaników to podróba...twierdza ze zła guma uzyta do produkcji...albo moze jakas wadliwa seria....

Takze oprócz rolki prowadzacej i napinającej oraz pasku warto tez pomyślec co druga wymianę rozrządu o wymianie napinacza paska wieloklinowego..jest to droga impreza..ale warto....

Niedługo wrzuce fotki czesci zamiennych;p :D

:D:D

[ Dodano: 22-01-2007, 20:33 ]

Fotki zmienionych części:::

po kolei::

1.Napinacz pasa wieloklinowego ( zacinał się)

2.Rolka napinająca

3.Rolka prowadząca

4.Nieszczęsny pasek ( prawdopodobnie podróba)

http://img401.imageshack.us/my.php?image=hpim11742ay.jpg

Stopiony i postrzępiony pasek.....niestety....prawdopodobnie podróba Dayco......

http://img294.imageshack.us/my.php?image=hpim11718vg.jpg

Natomiast napinacz pasa wieloklinowego był tak stary ze az gwint od tego kółka się złamał....

na fotce widoczne w tej pierwszej części na godzinie piątej.....

http://img383.imageshack.us/my.php?image=hpim11655ip.jpg

żeby to było przestrogą dla wszystkich :| :| :564:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NorZad, To miałeś stary czuja i szczęście.

hehe..

ja taki juz jestem..zawsze po paru kilometrach musze oblookac daną część :D:D:D

Prawdopodobnie moja dociekliwosc uchroniła mnie od remontu silnika :):):)

co za rtym idzie bardzo poważnym wydatkiem ;) narazie przejechałem okolo 100 km..i pasek wygląda idealnie :D

Takze niech dla kazdego bedzie przestrogą to ze przy zmianie rozrządu czyli paska, rolki prowadzącej, rolki napinającej nalezało by zmienić tez napinacz paska wieloklinowego,.. o tym wie mało mechaników ale prawda jest taka ze ta część jest dosć częstą przypadłością w tych silnikach...niestety mało kto o tym wie :a4fan:

pozdro :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobilem jakies 1000km na nowym rozrzadzie. Chyba jutro musze go przejrzec profilaktycznie :)

dobrze gadasz :D:D:D u mnie ta profilaktyka uchroniła od remontu silnika :one:

Też wymieniłem napinacz paska wieloklinowego, u mnie był skrzywiony.

u mnie mial luzy i się zacinał to jedna sprawa..a to ze gówniany pasek trafiłem to zupełnie inna bajka.....

pozdro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Więc pasek jest firmy DAYCO....

Moja rada: kupujcie paski do rozrządu CONTITECHa.

Nigdy nie zawiodły, uważam, że to jedne z najlepszych pasków na świecie, o ile nie najlepsze.

Jeżdzą na nich samochody w firmie transportowej mojego znajomego (sam przy okazji prowadzi warsztat w Markach k. w-wy - SZCZERZE POLECAM, jakby co to walcie do mnie) i nigdy nic mu się nie stało.

Siedzi w częściach od wielu wielu lat (współpracuje z INTERCARSEM więc jakby co to części też mogę pomóc załatwić taniej) i wie coś w tej kwestii.

Pozdrawiam serdecznie

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...