Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 TDI PD] Drgania wydechu, lewarka i buczenie. Filmik


mrc2410

Rekomendowane odpowiedzi

Przesłuchałem Twoje filmiki na słuchawkach , według mnie wydech gdzieś wali o podłogę :decayed:

Wsadź kogoś za fajerę i razem z nim auto na kanał lub podnośnik, niech uruchomi motorówkę a ty naciągaj wydech w różnych kierunkach, chwytając różnych jego części.

Niech Ci koleś z za fajery krzyknie , jakby się w kabinie zrobiło cicho :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesłuchałem Twoje filmiki na słuchawkach , według mnie wydech gdzieś wali o podłogę :decayed:

Wsadź kogoś za fajerę i razem z nim auto na kanał lub podnośnik, niech uruchomi motorówkę a ty naciągaj wydech w różnych kierunkach, chwytając różnych jego części.

Niech Ci koleś z za fajery krzyknie , jakby się w kabinie zrobiło cicho :naughty:

Dokładnie tak robiłem. Jak z tyłu dwie rury chwyce i chce jakby ściągnąć do siebie to ustaje buczenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w BPW za rozwidleniem na tylne tłumoki :decayed: jest regulowany łącznik łączący rury , u Ciebie też coś takiego jest ?

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To spróbuj poregulować długość tego łącznika :decayed:

No wiec dzisiaj wjechałem na kanał i za Twoja radą poluzowalem ten łącznik. Po poluzowaniu drgania i wibracje znikły!!! Szok! Minimalnie coś tam jeszcze trochę buczy przy przyspieszaniu ale trzeba wytężać słuch. Myślę ok coś gdzieś się przestawilo i tyle. Przejechałem się tak na tym poluzowanym łączniku i wróciłem na kanał. Dokrecilem siadam, pale i niestety buczenie i drgania powróciły. Wiec jesteśmy bardzo blisko rozwiązania problemu. Po tej operacji ponownie wlazłem do kanału i ściągnąłem ten łącznik. W filmiku pokazuje jak się zachowuje wydech z Dokreconym łącznikiem i bez niego. Na filmiku widać też jak zachowuje się plecionka. Nie wiem czy czasem nie jest trochę za Luźna i juz nie daje rady zniwelować drgań silnika ze skrzynią. Obadajcie i dajcie znać co działać w tej sytuacji.? Może wymiana plecionki? Albo zamiast łącznika wstawienie drugiej plecionki?

http://youtu.be/84fJTFpMH6Y

http://youtube.com/watch?v=hDHFkswTykE

http://youtube.com/watch?v=SLcnephH7dc

15a34a5d2f7e3527a3c48262eb2e0d51.jpg

542e9fc8e36d94a83b1bc137d8b0d6ae.jpg

8381aefa744ace5245dfec41c853bddf.jpg

5a9539f961fbdf5bf048e4b9cb3fe4e9.jpg

584789434d43297b3be2b64e9790b62c.jpg

906caedc65cf53199e8afa83056034c7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tak samo jak u was, na wiosne bede sie bral, za wymiane prawej poduszki, plecionki i lacznika wydechu oraz wspawaniu rurki zamiast kata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecionka na 99 % jest w pełni sprawna , bez sensu jest według mnie jej wymiana .

Prędzej bym wyciął całkiem ten łącznik na odnogach wydechu, jeżeli ma szansę być dużo lepiej :hi::decayed:

Możesz też poeksperymentować z dodatkowymi obciążnikami przymocowanymi w różnych miejscach wydechu , mogą zmienić charakterystykę rezonansową układu wydechowego :whistling:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecionka na 99 % jest w pełni sprawna , bez sensu jest według mnie jej wymiana .

Prędzej bym wyciął całkiem ten łącznik na odnogach wydechu, jeżeli ma szansę być dużo lepiej :hi::decayed:

Jeśli usunę ten łącznik musiałbym zespawac to razem. A to wtedy prawie tak samo jak z łącznikiem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mamy coś innego na myśli, ja piszę o regulowanym łączniku łączącym rury tłumików końcowych . :kox:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha. No to przy nim nic nie grzebalem. Tylko przy tym co jest jakby pod lewarkiem. A czy ja taki łącznik tam z tyłu posiadam szczerze to nie zauważyłem tam nic takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to od jakiegoś czasu troszkę błądzimy myślami :decayed:

146127825_2_644x461_tlumik_rura_wydechow

Ten wydech jest od benzyny, ale widać na nim ten łącznik.

U Ciebie go nie ma?

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro wpadam na kanał i musze to obejrzeć. Myślisz ze może mieć coś wspólnego z tym?

No to od jakiegoś czasu troszkę błądzimy myślami :decayed:

146127825_2_644x461_tlumik_rura_wydechow

Ten wydech jest od benzyny, ale widać na nim ten łącznik.

U Ciebie go nie ma?

Wyskoczyłem jednak teraz sprawdzić. Nie mam nic takiego. U mnie poprostu ze środkowej puszki wychodzą dwie rury i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę postów wstecz pisałeś że jak rękoma ściągasz końcówki wydechów do siebie , to drgania ustają, dla tego przyszło mi do głowy spróbować poregulować długość tego łącznika, myślałem że to właśnie po jego poluzowaniu drgania ustąpiły i dla tego napisałem, że jak to może pomuc , to wyciął bym go całkiem :kox::)

Ale najważniejsze , czy on u Ciebie w ogóle występuje :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety nie występuje. Ciekawe to jest bo jak tylko poluzowałem ten środkowy łącznik rur to przestało drgać i buczeć. Ale to może tylko temu że drgania nie rozchodził się po całym układzie tylko wytracały sie juz na tym poluzowanym łączniku. Tylko co powoduje te drgania i buczenie? Obserwowałem dzisiaj silnik i chodzi sobie cichutko nie klekoce, nie skacze, nie szarpie nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety to nie ja siedziałem pod Twoim autem, myślę że jak bym tam był to coś bym wymyślił :decayed:

Podjedź może do jakiegoś warsztatu, najlepiej co się zajmuje tylko wydechami, niech spróbuje postawić diagnozę :naughty:

Tylko nie daj się naciągnąć na wymianę dobrych elementów, a jak będą chcieli ciąć kata, to powiedz że sam go po wymontowaniu sprzedasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie nie. Mi tam do mechanika nie prędko. W sobotę poprobuje coś z tym katem podzialac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...