Problem z xenonem polift (zbieg okolicznosci?)

[MikolajNF 0]

Witam, w swoim avancie posiadam Xenon z samopoziomem i mam z nim problem. Opisze wszystko krok pokroku. Umyłem silnik dokładnie, z góry i z dolu i po dwóch dniach mianowicie w sobotę padł pierwszy żarnik od strony pasażera. Po wymontowaniu okazało sie, ze rozpadł sie tzn szklana jego cześć się rozpadła i resztki pozostaly w środku. Mam 99% pewności, że nie stało się to z mojej winy podczas wyciągania tylko samoistnie. Kolejnego dnia spalił się drugi a przynajmniej tak sądzę ponieważ po środku tego szklanego słupka jest taka szklana "bańka" i jest ona zadymiona. Nie wiem jak wyglada nowy więc sądzę, że spalony. Zauważyłem też, że po zwolnieniu pedalu hamulca praktycznie za każdym razem jest tak jakby zauważalny delikatny rozblysk, takie mignięcie delikatne. Jest tak odkąd kupiłem auto już ponad pół roku. Teraz moje pytania...

- Jest możliwe, że żarnik rozpadł się sam z siebie? Czy to może ma związek z tymi delikatnymi rozbłyskami po zwolnieniu pedału hamulca? Tak to wygląda jakby dostawały na moment wieksze napiecie po odpuszczeniu hamulca tak na chłopski rozum.

-Ma to moze związek z myciem silnika?? Mam na mysli to, że padł jeden po drugim. Uprzedzę pytania... Nie sądzę że dostała się woda do środka są tam przecież uszczelki wokół i nie stało się bezpośrednio to po myciu tylko kilka dni po.

-Jeśli kupować żarniki to philipsa d2s 4300k?? Czy może lepsze będą OSRAM albo Philips ale okolo 5500k?? Zależy mi na tym by jak najlepeij świeciły i dodam , że odbłyski i klosze mam w bdb stanie. Do tej pory jeden żarnik miałem Philipsa ds2 4300k i świecił ładnym białym światłem a żarnik w drugiej lampie był Boscha i była ewidętna róznica. Ten z Boscha miał bardziej żółtą barwę co żle wyglądało w porównaniu do tego drugiego i pewnie tez gorzej swieciło. Więc co proponujecie w temacie żarników??

Zależy mi na odpowiedzi na moje pytania poniewaz nie chce zakladac nowych żarnikow jeżeli np. z instalacją cos jest nie tak skoro padły jeden po drugim w czym jeden z nich sie rozpadł. Jak wiadomo to drogi gips a nie zwykle H7 czy H4.To zbieg okolicznosci? Czy należy spodziewac sie, że coś jest nie tak z instalacja i dlatego padły oba dzien po dniu??

Z góry dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.

[hunter91 11]

wiesz rozpadl sie bo to moze jakas podrobka byla a ja mam 99% ze tak,xenon pierw sie spali nim rozpadnie-ale to moja opinia.Ja bym szukal 5000 k porzadnego

[Magicbattle 11]

zakladaj tak jak bylo w ori 4.300

[MikolajNF 0]

Kupno żarników to nie bedzie problem tylko boje sie zakładac bo jesli z instalacja jest coś nie tak to minimum 400pln w piach Ciekawi mnie głównie to że padły oba dzień po dniu.

A ponoć 5000k świeci bardziej niebieskim światłem i psom to przeszkadza . Prawdziwa ta teza?? 5000 świeci lepiej tzn jaśniej i mocniej niż ori 4300 np Philipsa??

A jak wyciągnąć te resztki żarnika ze środka??