Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dziwne piszczenie.


yahoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, kilka tygodni temu strasznie coś mi podczas jazdy zaczęło piszczeć. Dojechałem do domu poruszałem kołami myślałem ze może luźne ale to było raczej od hamulców. Na drugi dzień cisza przez kilka tygodni do dzisiaj.

Dzisiaj zaczęło piszczeć od ruszenia pisk co obrót koła, im szybciej jadę tym szybciej piszczy. Tak jakby gdzieś tarcza była krzywa i co obrót obcierała o klocek w jakimś punkcie. Jak przyspieszę do 80 to czasami nagle przestaje piszczeć aż nie zatrzymam się i potem znów.

Teraz najważniejsze, jak hamuje nawet mocno to cały czas piszczy czyli jest to nie zależne od hamowania to mnie najbardziej martwi.

No i moje pytanie co może piszczeć w ten sposób nie zależnie od hamowania i co jeden obrót koła. Czasami przestaje na chwile i potem znów cały czas. Czy może tłoczek się przyblokował i tarcza jest zwichrowana i tak się dzieje. Czy jest można osłona czujnika abs ? może to ona obcierać. Co ważne, powoli mi się kończą hamulce i tak je po cichu obstawiam aczkolwiek czemu nic się nie zmienia podczas mocne czy słabego hamowania.

Edytowane przez yahoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Na odległość ciężko doradzić cokolwiek, tym bardziej że w profilu nie masz podanego modelu auta.

Z tego co wiem b5 cierpiało na zapiekanie tylnych zacisków jeśli się je zaniedbywało, jednak sam musisz ocenić co tak daje Ci się we znaki...i nie wykluczał bym tu końca klocków.

Wracając z drogi sprawdź czy koło się nie grzeje bardziej od innych...to podstawa.

Mi swego czasu w clk jakimś cudem podgieła się ta osłona zacisku i strasznie piszczało...nie miałem czasu oddać auta więc jeździłem.

W końcu wziąłem klucz do kół i odepchnąłem ją wpychając go między ramionami felgi....30 sekund roboty a problem zniknął.

Spróbuj może auto na lewarek wziąć i pokręcić kołem...będąc blisko masz większe szanse coś zauważyć.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najdziwniejsze, że podczas hamowania totalnie dźwięk się nie zmienia. Takie obcieranie osłony o tarczę by bardzo pasowało to mojego problemu, tylko czemu co każdy obrót koła. W poniedziałek podrzucę chyba auto do serwisu. Niech oglądną i porządnie wyczyszczą. A pisk fatalny, aż ludzie się oglądali w mieście ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja obstawiałbym zapieczony zacisk, i klocek gdzieś styka się na sfalowanej delikatnie tarczy...wiele razy tak miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, byłem w serwisie, sprawdzili hamulce, z przodu tarcze i klocki wymienione, z tyłu było jeszcze ok. 2 dni spokoju potem wróciło, przeczyścili, nasmarowali starli klocki trochę i tydzień spokoju.

Teraz wróciło, wszystko było sprawdzone, podczas hamowania dźwięki się nie zmienia.

To link do tego dźwięku http://yahooo8.wrzuta.pl/audio/4478RtN0zZm/piszczenie_kol

potrafi czasem się zmienić na bardziej ciągły. Po pół dnia minął i nie piszczy a potem znów zaczyna. Nie mam pojęcia co to jest, znów chyba czeka serwis. Czy może to być łożysko ? Może nie wiem poluzowana nakrętka dociskająca łożysko. A hamulce raczej by przy hamowaniu lub ręcznym przestawały piszczeć. No i dlaczego nagle jakby coś odskoczyło bo przestaje zupełnie piszczeć aby potem wrócić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, wiadomo co to było? Mam podobny problem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...