ujasak Opublikowano 13 Października 2008 Opublikowano 13 Października 2008 Witam, Miałem problem polegający na przechodzeniu w tryb awaryjny - notlauf, (przy ok. 3000 obr/min na trzecim biegu i potem wiadomo: brak mocy i jazda jak Dużym Fiatem - strasznie mułowato) - powód błąd 575 - niskie ciśnienie w przewodzie ssącym. Po wyłączeniu silnika błąd się kasował i do momentu rozpędzania wydawało się, że jest ok. Ale mocniejszy gaz na 3 biegu - i za chwilę uczucie, jakby się spadochron hamujący z tyłu otworzył. Podejrzenie padło na zawór N75. I co zrobiłem? Podpiąłem Delta Scan Electronics i włączyłem parę razy testowanie elementów wykonawczych - w tym parę razy testowanie zaworu N75. I chyba to go rozruszało, bo autko śmiga jak nowe !!! Wciska w fotel i rozkręcenie do np. 4000 obr/min nie stanowi już problemu. A wiadomo, że jazda zaczyna się dopiero od jakiś 2000 obr/min. Nie ma już tego gwałtownego charakterystycznego spadku mocy !!! Aha no i skasowałem oczywiście błąd 575. Spróbujcie, jeśli i u was zawór się tylko przyciął to może mu taki zabieg pomoże. Najważniejsze, że to nie turbina była powodem problemu. Generalnie na razie jest po prostu super. Pozdrawiam ujasak
Musashi Opublikowano 13 Października 2008 Opublikowano 13 Października 2008 jezeli rzeczywiscie problemem jest N75, sadze ze problem wkrotce powroci.
wojtekce Opublikowano 13 Października 2008 Opublikowano 13 Października 2008 jezeli rzeczywiscie problemem jest N75, sadze ze problem wkrotce powroci. oczywiście że powróci podejrzewam kierowniczki w turbo
ujasak Opublikowano 13 Października 2008 Autor Opublikowano 13 Października 2008 Jeśli to kierownica turbiny spalinowej to dlaczego teraz jest dobrze? Czy to nie jest tak, że łopatki albo się poruszają albo nie? Sądzę, że gdyby problem dotyczył ich unieruchomienia, to skutkowałoby to stale niedoładowaniem lub przeładowaniem, w zależności od tego w jakiej pozycji się unieruchomiły. To z kolei prosta droga do zredukowania dawki paliwa będącego następstwem przejścia w tryb awaryjny. Co o tym sądzicie? A co do N75 to oczywiście, że problem może powrócić i oby to było to. Bo to relatywnie mniejszy problem niż uszkodzenie zespołu turbosprężarkowego.
wojtekce Opublikowano 13 Października 2008 Opublikowano 13 Października 2008 uważam ze zawór n75 jak padnie to na zawsze a kierowniczki mogą sie zawieszać
spanky Opublikowano 13 Października 2008 Opublikowano 13 Października 2008 jak sie raz przycial ... to juz bedzie sie przycinal ... oby nie podczas wyprzedanai tira na trzeciego ....
ujasak Opublikowano 13 Października 2008 Autor Opublikowano 13 Października 2008 Dzięki spanky. To już konkretna informacja eksploatacyjna. Co prawda nie wyprzedzam na wariata, ale faktycznie dla pewności chyba wymienię ten zawór na nowy. Ktoś wie ile w ASO taki kosztuje? I jaki jest koszt wymiany. No chyba, że to prosty zabieg to sam to zrobię, chociaż dostęp do niego nie jest zbyt dobry. Jak się ewentualnie do tego zabrać? Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się