Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Silnik gaśnie i ciężko go odpalić - jakby zapowietrzony


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej,

Panowie mam problem a niestety każdy mechanik w okolicy ma dosyć późne terminy na naprawę :(

Otóż - odpaliłem dzisiaj samochód, przejechałem jakieś 2 km, i auto bez niczego zgasło.

Zdążyłem wjechać na parking ale odpalić to już dopiero po około 5 minutach i odpalanie takie specyficzne jakby zapowietrzony układ.

Po kilku próbach dopiero silnik zaczął normalnie kręcić i wchodzić na obroty. Akurat miałem rezerwę i 50km do zera. Po odpaleniu samochód chodził idealnie - szybko na stację i zatankowałem.

Następnie jadę do pracy i po 20 km znów sytuacja identyczna, dodam, że podczas drogi zero problemów. Przyspieszenie OK, spalanie w normie, na biegu jałowym 0,7 l/h. Nagle dodaję gaz a on zdechł, pobocze i chyba z 10 prób odpalania - przy ostatniej silink zaczął kręcić i coraz mocniej aż w końcu odpalił z problemami jak przy -30 stopniowym mrozie. Dojechałem do pracy no i głowie się co się dzieje.

Muszę szybko auto naprawić ponieważ postój na środku miasta w godzinach szczytu to tragedia.

jakieś sugestie?

Opublikowano

Niestety nie miga, żadnych dodatkowych objawów czy sygnałów na desce rozdzielczej.

Opublikowano

Niestety w moje rękach jeszcze b8 nie miałem ale takie same objawy miałem w golfie na pd i okazało sie że set w baku jest uszkodzony na twoim miejscu zaczął był od tego. A zatankowałeś do pełna czy za 50 zł??

Opublikowano

Tankowalem za 100 zł. Jaki set ? Nie bardzo rozumiem

Opublikowano (edytowane)

a nie zacioglo ci przpadkowo syfu z baku

Edytowane przez lukas309
Opublikowano

Nie mam zielonego pojęcia. Myslalem,ze bez diagnostyki ktoś ewentualnie posłowie co może być nie tak.

Opublikowano

jutro do tankuj do pełna i jak będzie ok przez jakieś 100 km to znaczy ze problem jest z setem tak jak pisałem wcześniej

Opublikowano

Wymień też filtr paliwa.

Opublikowano

Hej, po około miesiącu od tej przygody jest wszystko ok. Auto jeździ, odpala zero problemów. Jakieś cuda.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...