Pęknięta i spawana felga. Opłaca się robić?

[muunv 80]

Siema. Kupiłem felgi na OLX.pl. Felgi miały być nie spawane, nie pęknięte itp. Jednym słowem ideał. Jak przyszły i otworzyłem paczkę.. Ukazały się moim oczom naprawde ładnie wyglądające fele. Dwie są całe (może minimalnie krzywe, ale to chyba, na wyważarce by się okazało), a dwie pozostałe.. Jedna z nich spawana już raz, spaw nawet nie zeszlifowany. Druga z nich pospawana w jednym miejscu i nadmiar spawu również nie zeszlifowany. Poza tym, ma pęknięcie od wewnątrz rantu na około 1-2cm. Koszt naprawy to około 200-250zł w zakładzie wulkanizacyjnym Marciniak w Rykach (woj. mazowieckie). Z tego co wiem jeden z lepszych fachowców, powiedział że zrobić to zrobi ale nie da mi gwarancji, że nie pęknie drugi raz. Sprzedający zarzeka się, że nic o spawaniu nie wie, zwrotów nie przyjmuje, a pęknięcia nie widział. Nie mówcie tylko żebym do niego jechał bo mam do niego 600km. :/

Pytanie moje jest takie : czy opłaca się to robić, czy mieliście styczność ze spawanymi felgami? Czy w pewnym sensie nie jest to tykająca bomba, przez którą mogę zrobić coś sobie i osobie podróżującej ze mną? Czy może lepiej je sprzedać? Pomóżcie, bo serio nie wiem co z tym zrobić. Wiem, że może wystarczyć dołek żeby znów pękła.

P.S.

Rant na tych dwóch spawanych jest już cały stoczony.

Edytowane 27 Marca 2015 przez dakine0007

[quadral20004 11]

zwroc te felgi najlepiej

[muunv 80]

"(...)Sprzedający zarzeka się, że nic o spawaniu nie wie, zwrotów nie przyjmuje,"

Czytaj kolego uważnie

Edytowane 27 Marca 2015 przez dakine0007

[MAT1000 9]

Bez jaj, że nie wiedział, kawał ch@ja który wcisnął bubel
Do takiego to i bym się pofatygował 600km.

Osobiście OLX omijam z daleka, chyba, że mogę podjechać bo jest blisko. Zrobiło się tam zbiorowisko oszustów.

[muunv 80]

No tyle to i ja wiem. Ale co, mam je rzucić żeby leżały albo dalej wcisnąć kogoś i też oszukać? Nie należe do tych. Wole zrobić i albo sobie wsadzić albo sprzedać i opisać ich historie w pełni. Ale no pytanie moje czy nadają się do użytku.

[audison88 1]

Oddaj te felgi, nie wpychaj takiego bubla do auta bo ty nim jeździsz a to świadome ryzyko i nie muszę ci mówić czym grozi pęknieta felga przy prędkości 100 km/h.

[muunv 80]

audison88 umiesz czytać? Sprzedający nie chce żadnego zwrotu felg!!!! Nie odbiera telefonu, nie odpowiada na sms!

Pęknięta felga już jest w specjalistycznym zakładzie, który zajmuje się spawaniem felg. Chce ją zrobić bo nikt pękniętej nie kupi. I zastanawiam się czy warto je zakładać do siebie jeśli będę mieć pewność, że ktoś to dobrze zrobił.

[audison88 1]

Sorry za niedoczytanie tematu. Ale masz nauczkę na przyszłość, że nie zamawia się w ciemno takich rzeczy i przede wszystkim zasada ograniczonego zaufania. Ja bym do niego się wybrał i złożył mu miłą wizytę.

Edytowane 28 Marca 2015 przez audison88

[muunv 80]

Kolego, na zdjęciach nic nie było widać z ww wad. Bardzo dużo kupuje/sprzedaje za pośrednictwem allegro.pl i olx.pl.

Ale nie o tym temat tylko o tym czy warto je zakładać. Bo są różne opinie.

Kolega z zakładu, który zajmuję się takimi rzeczami mówił, ze takie pęknięcia od wewnętrznej strony rantu na długość 1-2cm to codzienność u niego w zakładzie. (Warszawa, ul. Instalatorów 5)

Edytowane 28 Marca 2015 przez dakine0007

[MAT1000 9]

Właśnie myślałem o tej firmie. Może daj im niech zrobią to porządnie i na pewno nie zepsują, robią nie tylko takie małe pęknięcia.

Osobiście spawanych felg do auta bym nie założył, ale jak to kiedyś mi ktoś powiedział: dobry spaw nie pęknie, szybciej pęknie obok.

[matisstz 11]

Jak koledzy Tobie wcześniej pisali dobry spaw nigdy nie puści prędzej pęknie obok,

Ja na twoim miejscu bym ich nie zakładał bo nie wiesz w jakim miejscu mogą jeszcze być osłabione ( te spawane mam na myśli)

skoro Facet nie przyjmuje reklamacji a i masz daleko do Niego możesz wystawić te dwie sprawne na neta, na pewno ktoś je kupi bo będzie mieć kuku z jedną swoją, albo na zapas do bagażnika, a z tymi dwoma trefnymi najlepiej utylizować na szrocie ale to tylko moje zdanie,

W sumie to są koła i powinny być w nienagannym stanie nie tylko ze względu bezpieczeństwa ale może też i strachu który bym odczuwał powyżej setki myśląc wytrzymają i czy wszystko jest ok z nimi,

ale jak wcześniej pisałem to jest moje zdanie

[Robero321 54]

Kolego też mnie nacięli na olx na poduszkę Co innego na zdjęciu i w opisie co innego po dostarczeniu przesyłki.

Też zwrotów nie przyjmował jak chcesz wiedzieć jak to załatwiłem to napisz na priv.

Co do spawanej felgi to każde spawanie osłabia strukturę i nawet najlepiej zespawana felga może się rozsypać jak się rozsypie przy małej prędkości to pół biedy ale jak Ci walnie przy 100 albo więcej to nie masz szansy opanować samochodu bo zanim nawet pomyślisz to samochód ściągnie Ci na pobocze w jakiś rów albo na przeciwny pas.

Ja bym nie zakładał spawanych felg tym bardziej że nie wiesz jak i przez kogo były spawane

[muunv 80]

Widze opinie skrajne.. Wywaliłem na nie trochę pieniędzy. Teraz spawanie. Nie chce ich oddać zupełnie za darmo. Wiem, że 1500 nikt mi za nie nie da. Ale chyba je założe i spróbuje na nich jeździć. Zobacze jak to będzie wyglądać. Opinie są naprawdę różne.

Może spytam inaczej.. Czy słyszeliście o przypadkach, że ktoś na spawanych felgach doprowadził do "wypadku"?

Wiecie, jak każdy mam kogoś bliskiego i jednak 50% jazdy to jazda z bliskimi. Życie ma się jedno i jak każdy trzeźwo myślący człowiek nie chce nikogo narażać na jakieś złe skutki.

[matisstz 11]

i nie martw się, nie Ciebie jednego w wała wkręcili i jeszcze niejednego wkręcą, mnie wcisneli lusterka od angola i to jeszcze pokiereszowane jedno elektrycznie składane a drugie normalne, co innego na zdjęciach i w opisie a co innego w paczce... do kolesia miałem 1000 km nie śpieszyło mi się ale w końcu trafił swój na swojego następnym razem będziesz już ostrożniejszy i pamiętaj ograniczone zaufanie to podstawa bo nawet najlepszy handlarz wmówi tobie że rzecz piękna elegancka nówka i 100 procent sprawna a w rzeczywistości to szmelc odszykowany do sprzedaży,

Edytowane 28 Marca 2015 przez matisstz

[quadral20004 11]

umowa zawarta na odleglosc.nawet moze byc zawarta na tzw. "gębe" .masz 14 dni zeby mu to zwrocic

[muunv 80]

umowa zawarta na odleglosc.nawet moze byc zawarta na tzw. "gębe" .masz 14 dni zeby mu to zwrocic

Policja twierdzi, ze ma związane ręce. Ale nie o tym temat. Tylko o jeździe na spawanych felgach.

[MAT1000 9]

Myślę, że nikt tu nie napisze, że spawaj i jeździć śmiało, nikt nie weźmie odpowiedzialności za taką podpowiedź.
Decyzja należy do Ciebie.

[muunv 80]

Rozumiem. Chodzi mi bardziej o to czy ktoś jeździ na pospawanej feldze/felgach.

[roae 0]

może nie wezmę odpowiedzialności za Twoje felgi ale sam jeżdże na jednej spawanej (w dwóch miejscach) i odpukać nic latam już 3 rok dziury nie dziury prędkości różne i już zapomniałem że mam jedną spawaną, począrkowo też ostrożnie do tego podchodziłem

[muunv 80]

może nie wezmę odpowiedzialności za Twoje felgi ale sam jeżdże na jednej spawanej (w dwóch miejscach) i odpukać nic latam już 3 rok dziury nie dziury prędkości różne i już zapomniałem że mam jedną spawaną, począrkowo też ostrożnie do tego podchodziłem

Wiesz, ja to ja. Ale nie raz bierzesz odpowiedzialność za kogoś. Chyba je sprzedam i tyle.

Czekam, aż ktoś jeszcze się wypowie.

Dzięki ROAE za odpowiedź!