Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Terkotanie na ciepłym w Audi A4 B5 1.8T


P1RAT

Rekomendowane odpowiedzi

Objawy jak u mnie.

Ja objeździłem chyba z 10 mechaników. Zacząłem właśnie od dołu, czyszczenie misy itp. Diagnoza: albo napinacz albo hydroszklanki, z naciskiem na napinacz.

Rozbierze się to się dowie. Połowa z tych mechaników radziła przejście na półsyntetyk, że może coś pomóc.

Jeżeli napinacz to raczej się dużo nie stanie, rozrząd nie powinien przeskoczyć, bo łańcuch ma ten sam naciąg cały czas, tylko ew. gorzej będzie jeździł bo źle będzie nastawiał wałki. Niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę.

Ja już tak zrobiłem 3 tysiące, zbieram na naprawę na oryginalnych częściach (napinacz 1900 aso).

Edytowane przez matiziolek21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Objawy jak u mnie.

Ja objeździłem chyba z 10 mechaników. Zacząłem właśnie od dołu, czyszczenie misy itp. Diagnoza: albo napinacz albo hydroszklanki, z naciskiem na napinacz.

Rozbierze się to się dowie. Połowa z tych mechaników radziła przejście na półsyntetyk, że może coś pomóc.

Jeżeli napinacz to raczej się dużo nie stanie, rozrząd nie powinien przeskoczyć, bo łańcuch ma ten sam naciąg cały czas, tylko ew. gorzej będzie jeździł bo źle będzie nastawiał wałki. Niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę.

Ja już tak zrobiłem 3 tysiące, zbieram na naprawę na oryginalnych częściach (napinacz 1900 aso).

jak ci ludzie maja czelnosc nazywac sie mechanikami doradzająć przejście na połsyntetyk :facepalm:

jeżeli chodzi o moc to tak auto bedzie słabsze i to o wiele bardziej słabsze, druga rzecz zalezy w jakim stopniu padania jest napinacz, u mnie juz zaczely konczyc sie slizgi i lancuch troszke otarł głowice, sciagnalem w ostatnim momencie, nie radzilbym z tym jezdzic, ale przyznam sie ze sam zrobilem na rozyebanym napinaczu 5,5 tyś km, również zbieralem kase :decayed:

Edytowane przez uszolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie narazie spadku mocy nie zauważyłem, Przejechałem 300km ponad i ani razu nie odezwał się napinacz, także myślę, że jeszcze można pojeździć. Przy następnej wymianie oleju zwale michę i zobaczymy co tam jest grane i zaleje znowu full syntetyk. Jedyny błąd silnika jaki mam to związany z katem, albo sondą za katem, błąd pojawia sie czasem po kilkunastu km, czasem przejadę nawet 200 i więcej i się nie pojawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam ori od Dzika z forum. Ma zniżki w ASO:

"

058109088K netto 1692,43zł
058109088E netto 1385,85zł
058109088D netto 1070,44zł
058109088B netto 1667,93zł
058109088H niewynajduje
058198217 netto 31,14zł
058109229 netto 227,48zł
058109229B netto 243,66zł

to moje ceny , jak coś 5% dolicz

Pozdrówki

Marcin"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jaki nr ma napinacz z AEB/ ADR bez wtyczki (tańszy)? Dopiero sprawdziłem numery tych co podałem u góry i wszystkie są z wtyczkami. Nie mam numeru tego bez i nie mogę zrobić wyceny.


Ok już mam, jak dostanę wycenę wkleję wyniki.

Edytowane przez Mesiah
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dobrze . ktoś kiedys zmieniał głowice na AEB i napinacz jest bez wtyczki -czyli tańszy :banan:

A może ktoś powie co daje ta wtyczka? Bo nawet ten z wtyczką jest i tak sterowany hydraulicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszolek, a gdzie kupowałeś napinacz?

aso, i jeszcze zapomnialem dodac ze przy padajacym napinaczu chyba komp wyrzuca blad czujnika polozenia walka rozrzadu, bo najpierw cala naprawe zaczynalem od tego czujnika, a po zmianie na nowy nadal blad wyskakiwal

Edytowane przez uszolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się wywala taki błąd czy to przez napinacz czy rozciągnięty łańcuch. Czemu wszyscy chyba wiedzą. Żeby wywaliło taki błąd no to już napinacz musi ładnie dogorywać. Dostałem wstępne info z aso. Napinacze bez wtyczki będą w cenie 600-650zł. Myślę, że cna jest extra i w żadnym wypadku nie warto kupować zamienników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam panownie, w dalszym ciagu borykam sie z podobnym przypadkiem w moim AWT. Na poprzedniej stronie opisywałem swój problem. Po krótce znów przypomne.

Wcześniej było głośne klekotanie na jałowym po ostrzejszej jezdzie, przy lekkim dodaniu klekot znikał. Zmieniłem olej na Valvoline Synpower 5w40 i po jakims czasie klekotanie ustało całkowicie. Wystepuje tylko terktoka 1-2s przy zimnym rozruchu silnika. 3 tygodnie temu zmieniłem uszczlke pod napinaczem i deklem. Przy okazji sprawdziłem napinacz i slizgi nie były sie wytarte, również nie dało sie ich wcisnac palcem. Przeczyściłem napinacz, wszystko złożyłem do kupy i dalej jeździłem. Ostatnio zauważyłem spadek mocy w dolnym zakresie obrotów i pojawiający się błąd:

16396 - Bank 1: Camshaft A (Intake): Advance Setpoint not Reached (Over-Retarded)
P0012 - 35-10 - - - Intermittent
Dodam, że po skasowaniu wraca po przejechaniu około 40km. Silnik nie klekocze, delikatnie tylko słychać jak pracują zmienne fazy. Wrzucam jeszcze log z kanałów 091 093 094.
Czy to jest już ostatni dzwonek, żeby zmienić napinacz i łańcuch, czy moze jest inna przyczyna tego błędu. Przeszukiwałem już forum i nie znalazłem jednoznaczej odpowiedzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie wymieniaj napinacz i łańcuch, chyba nie wolisz robić remontu? To jest ostatni dzwonek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim Awt nie rozwiązałem jeszcze problemu. Ale.. Na zimnym brak terkotania jak jadę wieczorem lub rano wcześnie gdy są chłodniejsze dni to nie terkocze wgl.Tylko gdy jest upał. Wziąłem breszkę i poruszałem blachą między silnikiem a skrzynią i gdy terkocze dotykając jej i wyginając dźwięk się zmienia. Więc stawiam,że podczas tego gdy jest gorąca zwyczajnie się rozciąga lub jest gdzieś urwana i terkocze. Albo zwyczajnie gdzieś o coś trze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie 1.8T(aeb) dzieje się tak losowo jak na tym filmiku raczej zawsze jak ciepły czy to Panewka , Zawory ,?

Spalanie w normie , silnik seria nie ma objawów spadku mocy do 200 z groszem na niemcowni jechałem więc czy faktycznie będzie zajechany już 260tyś przelotu według książek i napraw, zrobię jeszcze pomiar kompresji cykanie jest od podszybia może faktycznie smog zapchany, oleju nie ubywa bagnet w normie, napinacz nowy oryginał z aso

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://drive.google.com/file/d/0ByGRyxiBwlQudmdqS0paNkozR083YUszTjg2eGFVbi1BV1Rn/view?usp=sharing

Witaj w klubie :)

Ja na to sie szykuje z wymiana napinacza i lancucha, bo imo ewidetnie od napinacza ten glos idzie. Ale troche mnie podlamales piszac, ze masz nowy a i tak cyka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://drive.google.com/file/d/0ByGRyxiBwlQudmdqS0paNkozR083YUszTjg2eGFVbi1BV1Rn/view?usp=sharing

Witaj w klubie :)

Ja na to sie szykuje z wymiana napinacza i lancucha, bo imo ewidetnie od napinacza ten glos idzie. Ale troche mnie podlamales piszac, ze masz nowy a i tak cyka...

tak nowy mam napinacz łańcuch był ok , w środę mierze ciśnienie i zrzucam miskę u Ciebie identycznie jak u mnie cyka

Edytowane przez michalski83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To poczekam do środy na Twoje wyniki, cholera moze faktycznie cisnienie oleju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim Awt nie rozwiązałem jeszcze problemu. Ale.. Na zimnym brak terkotania jak jadę wieczorem lub rano wcześnie gdy są chłodniejsze dni to nie terkocze wgl.Tylko gdy jest upał. Wziąłem breszkę i poruszałem blachą między silnikiem a skrzynią i gdy terkocze dotykając jej i wyginając dźwięk się zmienia. Więc stawiam,że podczas tego gdy jest gorąca zwyczajnie się rozciąga lub jest gdzieś urwana i terkocze. Albo zwyczajnie gdzieś o coś trze.

:grin: :grin: :grin:

terkocze na ciepłym, bo rozgrzany olej robi sie rzadszy po rozgrzaniu i nie napina odpowiednio napinacza :banan:

Panowie 1.8T(aeb) dzieje się tak losowo jak na tym filmiku raczej zawsze jak ciepły czy to Panewka , Zawory ,?

Spalanie w normie , silnik seria nie ma objawów spadku mocy do 200 z groszem na niemcowni jechałem więc czy faktycznie będzie zajechany już 260tyś przelotu według książek i napraw, zrobię jeszcze pomiar kompresji cykanie jest od podszybia może faktycznie smog zapchany, oleju nie ubywa bagnet w normie, napinacz nowy oryginał z aso

jesli to nowy napinacz z aso to stawiałbym na smoka zapchanego/pompe oleju, napinacz podczas swojej pracy powinien cykać(na jałowym) lecz o wiele mniej wyraźnie od tego i napewno cykanie powinno ginać podczas dodawania gazu, bynajmniej u mnie tak jest

Edytowane przez uszolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączam się do tematu. Jestem po wizycie w K&K ( http://a4-klub.pl/index.php?/topic/55185-kk-servis-warszawa-teren-wyscigow-konnych/).

Na starcie powiedziano mi, ze naprawa może kosztować w okolicach 2600zł. Trochę się zezłościłem, ale uspokojono mnie, że być może winowajcą będzie tylko łańcuch oraz napinacz (który mam zakupiony już). Jutro mam dostać diagnozę i kosztorys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie wczoraj po ściągnięciu miski ukazał się taki widok http://vlep.pl/obrazek/jyka2n.jpg smok częściowo przypchany czarnym szlamem który zapewne się odkleił po płukaniu silnika , bo w misce też było tego pełno ,po wyczyszczeniu zalaniu oleju millers 5w40 narazie cisza

Edytowane przez michalski83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...