Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Falowanie zimnego silnika na ssaniu. Dwa filmiki.


tuner2002

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Przedstawiam Wam dwa filmiki na których chce Wam pokazać jak moje 2.0 ALT sie zachowuje. Zacznijmy od tego, że wymieniłem:

- wariator,

- kierownice powietrza (gruszke)

- cewki zapłonowe na BERU

- świece zapłonowe na Bosch platinum

- termostat

- czujnik temperatury silnika 4 pin z głowicy

- wyczyszczona i skalibrowana przepustnica

https://www.youtube.com/watch?v=2VODwkq8RqU

https://www.youtube.com/watch?v=qMBHeDHl8qA&feature=youtu.be

A samochód dalej chodzi jak chodził, czyli przerywa na zimnym silniku (dokładniej to przerywa tylko jak chodzi na ssaniu) jeśli zejdzie ze ssania po ok minucie czy dwóch to auto chodzi jak nowe.

Po podpięciu VAG-COM wyskakują dwa błędy silnika:

2 Faults Found:

17887 - Brake Boost Vacuum System: Mechanical Failure

P1479 - 008 - Implausible Signal - Intermittent

16804 - Catalyst System: Bank 1: Efficiency Below Threshold

P0420 - 001 - Upper Limit Exceeded - Intermittent

Readiness: 0000 0000

Czy miał już ktoś z Was taki przypadek? Już mi ręce opadają co to może być.

Powiem Wam jeszcze, że mam dziwne uczucie, bo jak odpalę auto i przejadę jakieś 10 metrów to pedał hamulca tak jakby odskoczy. A wyskakuje mi błąd Vacum. Ale czy to, może mieć jakiś związek z falującymi obrotami na zimnym silniku? Wszystkie przewody sprawdziłem i są szczelne.

Aha, ostatnio jak wymieniałem czujnik 4pin od temperatury silnika i silnik uruchomiłem bez tego czujnika to samochód działał idealnie! Ale za to wentylator włączył sie na maxa z chłodnicy :/ A jak podłączyłem nowy czujnik temperatury to falowanie wróciło dalej. Bo bez podpiętego czujnika auto chyba nie uruchamia ssania.

Więc moim problemem jest ssanie w tym aucie. Ale co odpowiada za ssanie? Jaki element? Przewód?

Testowałem tak kilka dni i jak odepnę czujnik 4pin to nic nie przerywa a jak podłącze to przerywa jak na filmiku. Ratujcie!

Męczę się już z tym pół roku i nic.

Jak ktoś powie mi co to jest i auto zacznie normalnie chodzić to stawiam Jacka&Daniels'a :) Nie żartuję !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mi wygląda jakby silnik załapywał lewe powietrze I się krztusił. Możliwe że zasysa je od strony kolektora dolotowego skoro piszesz że wszystkie węże sprawne. Weź jakiegoś sprayu i popsikaj zaraz pod tymimi wtryskami od gazu pod uszczelki kolektora dolotowego. Przekonasz się czy czasem silnik go nie zassie i czy nie wejdzie na większe obroty.

Co do błędu podciśnienia dla hamulców,to coś jest uszkodzone. Nie podpowiem ci jednak za dużo bo ja mam skrzynie manualną a Ty masz automat. Jeśli jednak nasze bebechy zbytnio się nie różnią to ja bym sprawdził ezektor. Podciśnienie z przepustnicy zaciąga powietrze przez ten ezektor zapewniając serwu hamulcowemu prawidłowe działanie. Serwo z kolei odpowiada za dzialanie pedalu i hamulców. Może masz ten ezektor zapchany olejem lub jakimś masłem. Stąd może być twardy hamulec, a hamulce ciężko działają. Sprawdź.

Znalazłem jeszcze taki link

https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&ei=QFtSVcSJAYOHygPe4oHwDg&url=http://forum.vw-passat.pl/threads/72604-17887-Brake-Boost-Vacuum-System-Mechanical-Failure-P1479&ved=0CB4QFjAA&usg=AFQjCNGEnU6iN0x9uz8mBO8136Y9xPtjLA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj popsikam i zobaczymy. A tak na marginesie chce też wymienić te cztery gumy łączące kolektor dolotowy z silnikiem bo może tam coś ucieka.

Tylko muszę wymontować listwę wtryskową. Czy wtryski są wkręcane w kolektor czy po odkręceniu całej listwy wystarczy szarpnąć do góry żeby wyszły? Nie chce niczego urwać :/

A co do eżektora to coś mi nie pasuje. Ja mam tam zwykły trójnik (przepływ powietrza we wszystkie strony). Ma ktoś numer seryjny żebym mógł zamówić w ASO taki eżektor?

7cc1a8b4a20d.jpg

Edytowane przez tuner2002
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtryski sa tylko wcisniete wiec po odkreceniu listwy wystarczy szarpnac. A tu masz wszystko na temat eżektora http://a4-klub.pl/index.php?/topic/275929-ezektor-jak-to-dziala/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten eżektor mnie zdziwił, że mam tam zwykły trójnik, no ale samochód zawsze to miał odkąd kupiłem więc na pewno to nie jest wina tego falowania obrotów.

A co do ssania to wiecie co odpowiada w tym silniku za ssanie? Bo tylko na ssaniu to się dzieje jak jest zimny. Może jest jakiś dodatkowy zawór, klapka czy coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ssanie jest automatyczne, komputer odczytuje temperature silnika i powietrza i dostosowuje otwarcie przepustnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że temperature silnika odczytuje z czujnika 4PIN, który znajduje się z tyłu silnika od strony grodzi? A temperature powietrza?

Bo ten czujnik 4PIN już wymieniłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popsikałem dzisiaj sprayem miejsca uszczelek, łączeń elementów dolotowych i nic :( Nie wiem co to. Może przepustnica? Ale przecież żadnych błedów na vagu nie pokazuje! :facepalm:


Sprawdź przepływomierz

Vag nie pokazuje błędów, a inaczej chyba nie da sie sprawdzić ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz drugi na podmiane to sprawdzisz. Możesz jeszcze wypiac kostkę z przeplywomierza i sprawdzić jak będzie. Na vag nie widziałem jeszcze żeby pokazywalo padnięty maf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o przepustnicy? Żadnych błędów nie pokazuje, ale może jest faktycznie uszokodzona. Bo skoro ona steruje ssaniem a tylko na ssaniu się to dzieje.... Bo przecież jak odłącze czujnik temperatury 4PIN i odpalę samochód to nie ma tego przerywania.....

A lewego powietrza auto nie ciągnie bo wszystkie węże są całe (a nawet gdyby było jakieś mikro pęknięcie niezauważalne okiem) to nie chce mi się wierzyć, że silnik tak mocno by przerywał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam identyczny przypadek trzy lata z tym walcze i nic. kupa części wymieniona i nic ale faktycznie przepustnica to dobry pomysl aby sprawdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje podpiąć kompa i zobaczyć jak zachowuje się przepustnica po odpaleniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem dzisiaj przepustnice i wymienie, innej opcji jak na razie nie widze.


Jako, że nie znalazłem rozwiązania tego przerywania silnika postanowiłem kupić wszystkie elementy dolotu. Za te wszystkie części zapłaciłem 210zł. Są wyciągniete ze sprawnego samochodu. Wymienie to sam, bo juz nie ufa mechanikom w mojej okolicy i zobaczymy efekty.

Kupiłem mianowicie kompletny kolektor ssący ze wszystkimi czujnikami (oprócz gruszki bo mam nową kupioną), listwe wtryskową, przepływomierz i przepustnice.

http://wrzucaj.net/image/QjJ

http://wrzucaj.net/images/2015/05/19/a2.jpg

Całość niestety wymienie dopiero za jakiś tydzien lub dwa bo aktualnie codziennie potrzebuje samochód a pracuje do poźna :/


W sobotę znalazłem jednak chwilkę czasu i wymieniłem układ ssący. Samochód jak na razie (2 dni) chodzi bez zarzutu. Mam nadzieje, że tak już zostanie. Przesyłam dwie fotki z całej operacji:

http://naforum.zapodaj.net/340d5cbd8e81.jpg.html

http://naforum.zapodaj.net/9a152adef56b.jpg.html

Edytowane przez tuner2002
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem dzisiaj przepustnice i wymienie, innej opcji jak na razie nie widze.

Jako, że nie znalazłem rozwiązania tego przerywania silnika postanowiłem kupić wszystkie elementy dolotu. Za te wszystkie części zapłaciłem 210zł. Są wyciągniete ze sprawnego samochodu. Wymienie to sam, bo juz nie ufa mechanikom w mojej okolicy i zobaczymy efekty.

Kupiłem mianowicie kompletny kolektor ssący ze wszystkimi czujnikami (oprócz gruszki bo mam nową kupioną), listwe wtryskową, przepływomierz i przepustnice.

http://wrzucaj.net/image/QjJ

http://wrzucaj.net/images/2015/05/19/a2.jpg

Całość niestety wymienie dopiero za jakiś tydzien lub dwa bo aktualnie codziennie potrzebuje samochód a pracuje do poźna :/

W sobotę znalazłem jednak chwilkę czasu i wymieniłem układ ssący. Samochód jak na razie (2 dni) chodzi bez zarzutu. Mam nadzieje, że tak już zostanie. Przesyłam dwie fotki z całej operacji:

http://naforum.zapodaj.net/340d5cbd8e81.jpg.html

http://naforum.zapodaj.net/9a152adef56b.jpg.html

Witaj widze ze masz taki sam trójnik jak ja więc chyba takie tez wychodzily. Mam pytanie chodzi mi dokładnie o pompe wspomagania siły hamowania to ta obok zbiorniczka płynu wspomagania czy jak zapalisz silnik to ona szumi tak jakby zasysane było z niej powietrze bo u mnie szumi a mechanik twierdzi ze tak być nie powinno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kolego czy możesz napisać czy wymiana kolektora z przepustnicą pomogła bo mam taki sam objaw jak u ciebie. Auto przez minute porusza gwałtownie przepustnicą przez co słychać takie syczenie i podczas ruszania zamula i potrafi zgasnąć.Dzieje się tak tylko na zimnym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odkopie troszke temat bo mam ten sam problem, znalazl ktos wkoncu przyczyne ?moze ktos cos doradzi nie chce w ciemno wymieniac wszystkiego bo to sie mija z celem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...