kuboleoss Opublikowano 1 Czerwca 2015 Opublikowano 1 Czerwca 2015 (edytowane) Witam Przed wymianą części auto zacząeło mi pływac( jeszcze na zimówkach), na początek zmieniłem opony na letnie lecz nic to nie dało, poźniej zmieniłem tuleje tylnej belki, następnie wszystkie wahacze przodu plus łączniki stabilizatorów a kolejną wymianą były amortyzatory z tyłu ze sprężynami, zrobiona geometria dwukrotnie bo myslałem że może pierwszy fachura od geometrii źle ustawił a auto dalej pływa mi po drodzę zwłaszcza kiedy jest mokro i gdy sucho na nierównym asfalcie - może być gładki bez kolein poprzecznych ale nierówny i auto pływa - takie dziwnie uczucie nie do opisania jakby auto miało w poślizg wpaść i buja się jakby po przekątnej góra dół a po nacisnięciu na błotniki amorki odbijaja ładnie niby. Ma ktoś może jeszcze jakies pomysły?? Napomnę, że na postoju ruszając kierownicą nie widać luzów na maglownicy. Byłem na kilku SKP i nigdzie nic nie znaleźli, wszyscy rozkładają ręce i nikt nie wie co może być. nie wymieniałem jeszcze amortyzatorów z przodu i to chyba tyle. Proszę o jakąs podpowiedź. Pozdro Edytowane 1 Czerwca 2015 przez kuboleoss
jacca90 Opublikowano 1 Czerwca 2015 Opublikowano 1 Czerwca 2015 Po pierwsze nie ten dział. Belka prosta? Auto z pewnego źródła?
kuboleoss Opublikowano 1 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2015 na początku po zakupie auta przez jakies 8 miesięcy wszystko było ok dlatego watpie aby to była wina belki, i w ogolę wszystkie ponkty auto ma ok, tzn chodzi mi o kąty wyprzedzenia i pochylenia. Drążki i końcówki drążków bez luzów juz napisałem w dobrym dziale, ten post można usunąć. Przepraszam za kłopot
hunter91 Opublikowano 1 Czerwca 2015 Opublikowano 1 Czerwca 2015 Jaki silnik i jesteś pewny ze masz amortyzatory i springi z odpowiednim naciskiem na oś tj.waga
kuboleoss Opublikowano 1 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2015 (edytowane) 1.9 Tdi 110 KM AFN buda Avant . Z przodu mam jeszcze oryginalne amortyzatory wraz ze sprężynami a z tyłu Kayaby plus ori spręzyny. Na SKP niby wychodzą w miarę amorki. tyle ze na kazdym SKP inaczej. Te nowe tylne kayaby kupiłem od typa na OLX nowe dwie sztuki za 100 zł które leżały w garazu rok czasu bo kupił ponoc nieodpowiednie - nawet śladu użycia na nich nie było - jak ze sklepu - wchodziły z oporem i wychodziły z oporem ale same bardzo powoli wracały, Stare amorki tylne miałem sachsa ale po wyjęciu okazało się że one są w sumie ok bo też duży opor dawały i jeżdziłem z nimi po mechanikach i po handlarzach uzywanymi czesciami i mówili ze one są dobre także raczej to nie tylne amorki Edytowane 1 Czerwca 2015 przez kuboleoss
Rekomendowane odpowiedzi