Gość Opublikowano 20 Czerwca 2015 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Witam, dzisiaj dowiedziałem się, że tylni prawy amortyzator mam padnięty.. na lewym mam 68% a na prawym 6%... We wtorek wyjeżdżam na urlop i zastanawiam się czy wymieniać w poniedziałek jeszcze czy się wstrzymać i zrobić to po powrocie.. Macie jakieś opinie, które pozwolą mi podjąć decyzję? Wiem, że droga hamowania dłuższa przy takim stanie i trzeba uważać na leśnych drogach, ale z drugiej strony taka naprawa dzień przed urlopem? Co polecacie? Dobra dzisiaj o 12 jadę zmienić.. Temat nieaktualny
Rekomendowane odpowiedzi