Skocz do zawartości
IGNOROWANY

problem z przeglądem technicznym mojej A4


xXPiotrekXx19

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koledzy w piątek byłem na przeglądzie technicznym moją A4 i technicznie wszystko ok bez najmniejszego problemu do niczego pan się nie doczepił oprócz przyciemnionych przednich szyb na które i tak przymknął oko ale i tak przerwałem badanie techniczne z tego względu że powiedział że i tak nie przejdzie z braku haka holowniczego który jakiś czas temu zdemontowałem sam i wyjechałem od niego bez płacenia jak i jakich kolwiek świstków poprostu w trakcie badania przerwałem badanie i teraz nie wiem bo on powiedział że muszę tylko iść do wydziału komunikacji i wymazać hak z dowodu rejestracyjnego jak i karty pojazdu i dopiero wtedy auto przejdzie przegląd a znowu ktoś mi powiedział że muszę mieć zaświadczenie z warsztatu który dokonał demontażu haka u kiedy. Teraz nie wiem co mam zrobić i co dokładnie zabrać ze sobą do wydziału komunikacji aby wymazać ten hak z wpysu w dowód bo zaświadczenie z warsztatu o demontażu załatwiłem sobię że dokonano demontażu tydzień temu i nie wiem czy to wystarczy czy nie. proszę o pomoc bo autko aktualnie stoji bez ważnego przeglądu i chciał bym to jutro szybko załatwić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak tylko jeżeli kuba haka była by wypinana to nic ale on szuka tabliczki znamionowej haka i wtedy jest właśnie lipa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli musi być zaświadczenie ze stacji diagnostycznej że hak został zdemontowany bo ktoś mi powiedział ze z warsztatu który dokonał demontażu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KolegoNajpiertopasowałobywstawićtrochękropekiprzecinkówbosiętegoniedaczytać.

A po drugie, zadzwoń do wydziału komunikacji i się dowiesz, bo w teorii trzeba mieć teraz papier na montaż/demontaż wyposażenia dodatkowego, a w praktyce być może samym wnioskiem to załatwisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KolegoNajpiertopasowałobywstawićtrochękropekiprzecinkówbosiętegoniedaczytać.

A po drugie, zadzwoń do wydziału komunikacji i się dowiesz, bo w teorii trzeba mieć teraz papier na montaż/demontaż wyposażenia dodatkowego, a w praktyce być może samym wnioskiem to załatwisz.

Kogoś upominasz ,a sam robisz byki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KolegoNajpiertopasowałobywstawićtrochękropekiprzecinkówbosiętegoniedaczytać.

A po drugie, zadzwoń do wydziału komunikacji i się dowiesz, bo w teorii trzeba mieć teraz papier na montaż/demontaż wyposażenia dodatkowego, a w praktyce być może samym wnioskiem to załatwisz.

Kogoś upominasz ,a sam robisz byki....

To mnie popraw...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa załatwiona niestety trzeba było miec zaświatczenie ze stacji kontroli pojazdu i z tym zaświadczeniem i dowodem rejestracyjnym oraz kartą pojazdu do wydziału komunikacji i po tym spowrotem na badanie techniczne i dopiero wtedy dało radę to załatwić ale muszę przyznać że gdybym wiedział że tyle łatwienia to bym haka nie demontował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności jakie na tobie ciążą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w aucie brata ma wpisany Hak a wogle nie zamontowany od 7 lat przeglad bez problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to dziwne bo jak kupiłem auto to miałem haka, którego i tak nie używam, haka wywaliłem bo i tak mi szpiecił auto, na przeglądzie jak sie pytają o haka to mówie że mam zdemontowany do nie używam a w niemczech sie czepiają na kontrolach i tak 5 lat i dalej spokój a robie przeglądy na różnych stacjach.

druga sprawa teraz dowód wymieniałem i zastanawiałem sie czy nie wypisac haka z dowodu rejestracyjnego to w urzędzie pani mi powiedziała że nie potrzebuje nic, tylko wykreśli w urzędzie ale ogólnie i tak go zostawiałem wkońcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to dziwne własnie bo u mnie jak pan doszedł przy badaniu do sprawdzenia tabliczki znamionowej od haka i nie mógł znaleść i mu powiedziałem że hak jest zdemontowany no to własnie auto nie przeszło pozytywnie badanie ze względu na niezgodnośc stanu faktycznego z dokumentami czyli dowodem rejestracyjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli hak jest w dowodzie, to musi być na aucie. Jeśli jest demontowalny to i tak tabliczka jest, więc facet na przeglądzie postąpił jak należy, czyli zgodnie z przepisami. Szkoda, że nie powiedział Ci od razu, że wystawi Ci zaświadczenie o zdemontowaniu. I tak jak pisałem, co wydział to różna praktyka, niestety.

A z przeglądami jaki było, tak jest. W wielu przypadkach jedziesz tylko po pieczątkę zamiast sprawdzić faktyczny stan auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no własnie dokładnie tak jest jak piszesz kiedyś robiłem przeglad na takiej stacji co gościu niby zawieche sprawdził i powiedział że jest wszystko ok a nie było bo było słychać walenie z wahaczy przednich i to ostro a on stwierdził że jest ok nic mu w łapę nie dawałem i też dlatego musiałem zmienić stację bo wolę wiedzieć czy coś jest nie tak z autkiem i ewentualnie naprawić jesgo dolegliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też jak jade na przegląd to aż człowiek sam musi sie prosić żeby porządnie auto przetrzepali, juz kilka stacji przejechałem, praktycznie co roku inna i jakoś tak na odwal sie wszystko robią. wkońcu płacę za to i chce naprawde wiedzieć czy wszystko z autem jest ok, czy może coś mam do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...