Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Kłopoty z wypłatą AC


Rekomendowane odpowiedzi

Zacznę od tego, że mam polisę w LINK4 - niestety.

Miałem małego dzwonka i mam do zrobienia zderzak maskę i błotnik. Ubezpieczyciel wyliczył mi naprawę na 1800 zł (kwot bezsporna :fool:).

Oczywiście ceny z przed 20 lat. Np za zderzak (wymiana) policzyli mi 340 zł (1500 zł ASO) Zaznaczę że mam polisę z częściami bez amortyzacji naprawa ASO (płaciłem za to dodatkową składkę). Zrobiłem więc wycenę w ASO która została wyliczona na 5014 zł :disgust: nie upoważniałem serwisu do naprawy a jedynie dokonałem kalkulacji za którą nota bene zapłaciłem 150 zł. W odpowiedzi Link4 zweryfikował kalkulacje na 4970. No i do tej pory niby ok, tylko oni żądają ode mnie faktur za naprawę w tymże ASO co w/g mnie jest kompletnie niezgodne z prawem. W końcu wypłata należnego odszkodowania nie może być uzależniona od przedstawienia faktur za naprawę, tym bardziej że wykupując ubezpiecznie nie zakładam że będę musiał naprawiać auto za własne pieniądze i potem ew. domagać się od kogoś zwrotu :angry:.

Mam ten papier z uznaną kwotą naprawy oczywiście z dopiskiem że na podstawie FV.

Co zrobić żeby odzyskać kasę. Ma ktoś już może taką przygodę za sobą ... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak jest, że:

1. Bierzesz kasę, którą proponują

2. Naprawiasz w warsztacie zaproponowanym przez ubezpieczyciela i koszty Cię nie intersują

Ale czy mozna wziąść kasę równą wycenie naprawy w warsztacie ubezpieczyciela to nie wiem... Trzeba by to z jakimś prawnikiem uzgodnić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że w ich wycenie były to koszty zamienników .... a nie oryginalnych części jak to wynika z polisy (zastrzeżenie o braku amortyzacji i wymianie na oryginalne części ASO) w związku z tym ich wycena nie uwzględnia postanowień zawartych w polisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To myślę, że jak był zapis o ori w polisie to trzeba z nimi się skontaktować za pomocą prawnika.

:szukaj: był taki dział, kto czym się zajmuje, może tam znajdziesz jakiegos prawnika i Ci pomoże. Bo jak był zapis w polisie i tak Cię zlewają to myślę, że musi sie z nimi skontaktować kotś konkretny kto będzie nawijal ich prawniczym językiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już szukałem inaczej bym nie pisał :cool1:

No dobra ... czy w takim razie ktoś zna taką osobę .. najlepiej z warszawy, która zajmuje się dochodzeniem roszczeń. Ew. ktoś biegłego w takich sprawach lub kogoś kto miał takie doświadczenia. Z góry dziękuję :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bryniu .... nawet jak płacę za to dodatkową składkę, żeby mój samochód był naprawiany w ASO ??? Chyba w takim wypadku należy mi się 5000 tym bardziej że zgodnie z prawem należy mi sie odszkodowanie i nie muszę nawet wydawać tych pieniędzy na naprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz tak bo masz pewność .. bo ja kontaktowałem się z kancelarią prawną zajmującą się dochodzeniem roszczeń z odszkodowań i mówią coś zupełnie innego.

Poza tym w tym co piszesz jest pewna niezgodność ... skoro ustalamy że za przywrócenie samochodu do stanu z przed wypadkiem na częściach ASO należy mi się 5000. To z jakiej racji mam dostać mniej .....

Nigdzie nie ma przepisu mówiącego o tym że muszę te pieniądze wydać na naprawę !!!!! Chodzi o to że szkody naprawiane w ASO - czyli tak jak zobowiązał się ubezpieczyciel tyle kosztuje ... i takie powinienem dostać odszkodowanie za utracone mienie a nie za faktury !!

W związku z tym jakie prawo ma ubezpieczyciel żądać ode mnie faktur ?

Pomijam fakt że zaproponoano mi wymianę na części nieoryginalne .. a niby dlaczego ... skoro w samochodzie mam oryginalny zderzak ? Jeśli za nowy zderzak policzyli mi 320 zł ... toż to jawne złodziejstwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ... jeśli masz takie informacje to będę wdzięczny Bryniu bo cały czas się zastanawiam czy walczyć o to odszkodowanie. Z tego co się dowiadywałem to takie sprawy w większości są rozstrzygane na korzyść poszkodowanego .. poza tym nie mogą mnie zmuszać do bezgotówkowej naprawy ... gdybym się zdecydował sam naprawiać auto to bym nie wykupywał ubezpieczenia. Powiem Ci szczerze że "na zachodzie" nie ma takich przekrętów. Wycena jest realna a klient dostaje odszkodowanie. Podobnie jest już u niektórych ubezpieczycieli w polsce, dostajesz kasę zgodną z tym co na prawdę się stało i ile to kosztuje. Tylko u nas jest założenie że każdy naprawia u Heńka po taniości co jest z gruntu nie wyłudzaniem odszkodowania tylko zwyczajnym oszustwem ubezpieczyciela. Ale to niedługo się zmieni ... zdaje się już są jakieś projekty ustaw w tej sprawie.

Czy uważasz że 1800 zł za wymianę zderzaka (bez amortyzacji), naprawę błotnika plus malowanie tych elementów to uczciwa wycena .... chyba jednak to nie my oszukujemy tylko sami jesteśmy dy .... ani przez ubezpieczcieli ? Wszytkim robią minimalne wyceny - ceny z PRL a tylko promil ubezpieczonych walczy o normalne odszkodowanie. Zarabiają na tym krocie a wszystkich przekonują, że to klienci naciągają ich na odszkodowania .... śmiechu warte !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety oddaj auto do lakiernika zrzeknij się prawa do ubezpieczenia a fura ma wyglądać jak przed stłuczką albo i lepiej. inaczej mogą cię ujajać za wyłudzenie kasy z firmy. z linkiem nie wygrasz to jest firma prawników.

Niech blacharz się martwi jak się zmieścić w kosztach.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Bryniu ... chyba sobie odpuszczę tym bardziej że w sumie nic mi się nie stało i mogliby zakwestionować tą wymianę zderzaka w ogóle, a tak z ciekawości jeśli mogę zapytać co to za firma że ma częste kontakty z ubezpieczycielami .. jakaś transportowa ??

Ale i tak w sumie zamiast kupować nowy zamiennik wolę używany oryginał w dobrym stanie. Tak czy inaczej uważam że to jawne złodziejstwo. Wiadomo że wiele osób nie może wyłożyć kasy na niespodziewaną naprawę auta i oni z tego korzystają .... stwierdzam że to AC to lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bryniu że zgodnie z prawem należy mi sie odszkodowanie i nie muszę nawet wydawać tych pieniędzy na naprawę.

jezeli chodzi o "zgdonie z prawem" to po prostu mylisz pojecia.

w przypadu polisy AC nie ma ZADNYCH PRAWNYCH REGULACJI, co Ci sie nalezy i za co. to jest umowa miedzy TOba a ubezpieczycielem. i warunki sa dokladnie takie jak w polisie i regulaminie.

niestety ale to oni dyktuja warunki.

zupelnie inna sytuacja jest w przypadku polisy OC , czyli jak ktos Tobie rozwali auto. bo to nie Twoja wina ze Ci zepsuli. maja Ci przywrocic auto do stanu sprzed wypadku. i sa na to ustawy, zapisy, orzeczenia sadu najwyzszego itp itd.

AC to tylko dobrowolne ubezpieczenie na warunkach ubezpieczyciela, albo Ci ono pasuje albo nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Penie macie rację ale czytałem OWU i tam również jest zapis o przywróceniu stanu auta z przed zdarzenia ... poz tym zapisane jest że naprawa w ASO.

Czym w takim razie różni się ichniejsza wycena dla tych z zapisem i tych bez takiego zapisu ... po ch..ja płaciłem wyższą składkę. Nigdzie w wycenie nie jest uwzględniony spadek wartości auta. Ceny za części - zamienniki. Nijak się to ma do warunków umowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MRoger - masz zapis, że na oryginalnych częściach i naprawa w ASO, więc możesz zrobić naprawę w ASO bezgotówkowo lub przedstawić fakturę za części.

W tym wypadku jesteś ewidentnie pogniewany na Linka, że nie daje Ci zarobić!!!

Sorry, ale to nie jest ich działanością.

Wycenę ASO ci obniżyli o jakieś małe pieniądze, ale nt. temat możesz z nimi walczyć.

W tym przypadku Link jedynie "dba" o to, żeby zlikwidować szarą strefę, czyli nakłania Cię do naprawy w ASO na ori częściach, zamiast zakupu części niewiadomego pochodzenia i zrobienia u Henia bez fakturki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne ... to jak będę miał szkodę całkowitą poproszą mnie o fakturę za następny samochód kupiony w ASO :thumbdown: ew. zaproponują 5000 zł bez faktury :kox:

Spróbuj odpowiedzieć na moje pytania ... zamiast zabawiać się w psychologa.

Realnie straciłem 5000 zł z mojego majątku i tą stratę powinni wyrównać. Wszelkie "dbanie" ubezpieczycieli to mydlenie oczu i oszustwo. Mogę to wydać na co mi się podoba bo jak czepiacie się umów i prawa nigdzie nie jest napisane że muszę to wydać na naprawę ... :cool1: i mam prawo naprawiać gdzie mi się podoba nie kumam czemu ma to ich zwalniać z wyrównania szkody w pełnym zakresie. Jak naprawiam w ASO to co ... mój samochód jest w gorszym stanie czy jak ?

To jak robię w ASO to szkoda w moim samochodzie wynosi 5000. A jak nie robię w ASO to 1800. No i co wy na to ?

Z 5 tys. realnie po odjęciu wszystkiego (udział własny itp) zostaje mi ze 2500 wiec gdzie ten zarobek ... a jak nie mam od ręki 2500 żeby to naprawić to dostanę połowę tego ... no rzeczywiście sprawiedliwe jak cholera. Ciekawe jak by było coś poważniejszego .. bo na szczęście samochód jeżdzi ... tylko brać te grosze i zamknąć mordę tak ... chyba już wszyscy w tym kraju się przyzwyczaili do walenia w d*pę na każdym kroku :doh1:

Bierz co Ci dają i spier.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... chyba już wszyscy w tym kraju się przyzwyczaili do walenia w d*pę na każdym kroku :doh1:

no wlasnie chyba wszyscy sie przyzwyczaili do walenia ubezpieczalni na kase.

a czemu kupiles w LINK ? bo na pewno bylo taniej niz gdzie indziej.

a czemu taniej? bo nie daja sie robic w wala :)

mowisz cos o oszustwie i niesprawiedliwosci.

to nie tak. podpisaliscie umowe gdzie czarno na bialym wszyskto jest napisane.

jak sie z czegos nie wywiazuja to idziesz do sadu i musza ci przyznac racje.

ale jak sie doszukujesz jakiegos podwojnego dna to mozesz miec tylko do siebie pretensje.

zreszta LINK nie bez powodu ma reputacja firmy ktora nagina umowe do swoich potrzeb wiec zamiast pytac czemu zaplaciles dodatkowa skladke, zapytaj dlaczego nie kupiles ubezpieczenia np. w PZU....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firmy ubezpieczeniowe nie są od tego żeby sypać kase bo myślisz że masz straty na 5000 a w rzeczywistości na 2000 oni mają pokryć koszty naprawy czyli daj im fv a potem się kłuć jak nie wypłacą. Moim zdaniem najlepszym wyjściem oddaj auto do fachowca i niech sam sciągnie kase. A ty się martw żby fure naprawił i zmień ubezpieczyciela!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RCH79 dobrze napisał - ubezpieczyciel ma pokryć koszty.

Jak im przedstawisz rachunki na 5000, to dadzą Ci 5000.

Jak kupisz używki za 1000 i zrobisz u Pana Heńka za 1000 i będziesz miał na to rachunki to dostaniesz 2000.

Jeżeli szkoda byłaby z OC, to oprócz naprawienia szkody możesz się domagać wyrównania utraty wartości i wyciągnąć jakąś kasę gratis. Przy AC zapomnij o tym.

Tak ogólnie, to nie rozumiem o co robisz całą tą zadymę.

Jeżeli ASO wyceniłoby szkodę na 5000, a LINK zgodził się na naprawę za 3000 (bo czegoś tam nie uznają) to miałbyś problem, ale tutaj nie widzę żadnego problemu (kilkaset złotych różnicy, o której pisałeś można pewnie przewalczyć).

Nie bronię tych zdzierców, daleki jestem od tego, ale przez "naciągaczy" płacimy tyle za ubezpieczenie, co płacimy i ginię nam tyle samochodów - idą na części bez rachunków, żeby można sobie było kupić za grosiny część i jeszcze coś zostało.

Oni po prostu nie wierzą Ci na słowo, że całe 5000 wydasz na naprawę i chcą potwierdzenia - mają do tego prawo.

Jak Ci się to nie podoba, to poprostu nie ubezpieczaj więcej samochodu, albo znajdź innego ubezpieczyciela, który pewnie postąpił by tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra starczy tych żali :decayed: .. dziękuję wszystkim za wypowiedzi.

Może jeszcze tylko ktoś mądry mi powie ile mam czasu na naprawę tego auta w ASO i przedstawienie im faktur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosztorys z ASO jest zawsze wyższy niż kosztorys od licencjonowanego rzeczoznawcy liczony również na częściach oryginalnych.

Przykładowe ceny z: ASO - zamienniki liczone przez Compnse - oryginalne liczone przez rzeczoznawcę, któremu zleciłem sporządzenie kosztorysu:

-klapa: 1733,74 - 907,90 - 1492,15

-spoiler: 426,34 - 223,26 - 305,65

-zderzak: 1184,40 - 620,23 - 1019,35

Jeśli chcesz, żeby wypłacili tyle co wyliczyli w ASO to musisz pokazać fakturę od nich i nie masz problemów.

w przypadu polisy AC nie ma ZADNYCH PRAWNYCH REGULACJI, co Ci sie nalezy i za co. to jest umowa miedzy TOba a ubezpieczycielem. i warunki sa dokladnie takie jak w polisie i regulaminie

I to jest to, zależy co podpisałeś.

Ja się odwołałem, tyle że przez adwokata, w odpowiedzi na odwołanie trochę obniżyli mój kosztorys i zapytali czy mogą oczekiwać na fakturę za naprawę, powiedziałem adwokatowi, że nie mam żadnej faktury i zgadzam się na ich weryfikację kosztorysu. Poszło wezwanie do zapłaty, ale już miesiąc nie ma odpowiedzi ani kasy. Jutro odwiedzę adwokata i pewnie usłyszę, że jedyne co zostaje to pozwać ich.

Mój przypadek dotyczy szkody z OC sprawcy.

Przed chwilą znalazłem coś takiego w OWU AC PZU http://www.pzu.pl/pub/files/PZU_SA/produkty/Komunikacyjne_nowe/OWU_AC.pdf:

"3. Jeżeli w umowie ubezpieczenia przyjęto wariant „Warsztat”:
 1) ustalenie odszkodowania następuje na podstawie uprzednio uzgodnionych z PZU S.A. kosztów i sposobu naprawy przez warsztat
   wykonujący naprawę, w oparciu o normy czasowe producenta pojazdu oraz ceny części i materiałów zawarte w systemie Audatex lub Eurotax;
 2) na wniosek właściciela pojazdu ustalenie odszkodowania może być dokonane według zasad określonych w ust. 2 („Wycena”);
 3) w razie gdy całkowite koszty naprawy przekraczają wartość ustaloną według zasad określonych w ust. 2 („Wycena”), odszkodowanie
   może być ustalone na podstawie kompletu oryginałów rachunków lub faktur VAT dotyczących robocizny, części zamiennych i 
   materiałów (w tym lakierniczych), pod warunkiem złożenia ich do akt szkodowych PZU S.A.;"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...