Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zalanie samochodu - problem z światłami


marcuso86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wczoraj przez niedomknięte do konca okno drzwi kierowcy dostała mi sie do auta dość znaczna ilość wody podczas burzy.

Nagle zapaliły sie same światła długie. Po poruszaniu manetką zgasły (albo był to przypadek)

Rozebrałem wszystko wysuszyłem, włącznik świateł tak samo bo widać było ze on był najbardziej mokry.

Dzisiaj switała długie palą sie cały czas nawet przy wyłączonym samochodzie - jeśli manetka jest w pozycji wyłączonych długich.

Teraz pytanie od czego zacząć.

Jest gdzies jakiś przekaźnik światła krótkie/długie pod kolumną kierownicy, może on sie uszkodził?

Czy to raczej wina uszkodzonej manetki?

Proszę o pomoc

Pozdrawiam

Edytowane przez marcuso86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad kolanami kierowcy , za osłoną masz moduł centralnej elektryki, jeżeli jest w wersji HIGH , to właśnie on odpowiada za włączanie obwodów prądowych świateł :decayed:

Jeżeli masz w aucie kontrolę sprawności żarówek to na pewno jest on w wersji HIGH, i to on pracuje jako elektroniczny zespół przekaźników .

Z racji jego umiejscowienia szansa że został zalany jest nikła, natomiast prądy sterujące włączeniem poszczególnych obwodów są małe, wystarczy zamoczenie np właśnie włącznika świateł i zaczynają się cuda :naughty:

Wymontuj włącznik świateł i odłącz go od instalacji, jeżeli to jego wina , to światła powinny zgasnąć :P

Tutaj masz jak to zrobić :

Do puki nie znajdziesz przyczyny ( wszystkiego nie wysuszysz ) lepiej aby akumulator był odłączony, bo na zamoczonych elementach elektrycznych będących pod napięciem, bardzo szybko postępuje korozja elektrochemiczna mogąca trwale je uszkodzić :whistling:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok

Dzisiaj swiatła zachowują sie juz inaczej

1. Zapalam normalnie mijania i jeśli chce zmienić na drogowe (manetka od siebie) nie zapalają sie one odrazu tak jak kiedyś lecz po ok 1-1,5 sekuny

2. Nie da sie mrugnąć długimi (manetka pociągnięta do siebie)

Włącznik juz wyciągałem i suszylem

Jeśli bede miał okazje podmienie na inny i sprawdze.

Tak samo zrobie z manetką

Włącznik podmieniony na inny i dalej to samo.

Nie włączają sie swiatla dlugie.

Wszystkie bezpieczniki ok

Żarówki tez ok, po pocisnieciu manetki nie słychać nawet aby bix dzwigał przeslone. Poprostu zero reakcji.

Narazie nie mam możliwości podłączenia pod kompa...

Edytowane przez marcuso86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...