Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sprzedawać Audi czy nie sprzedawać ? o to jest pytanie


Sedrak Dan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Kupiłem Audi jak w opisie. Auto super. Zakup beznadziejny. Co miesiąc inwestuje w niego 500 - 1000 zł lekko, a czeka mnie prawdopodobnie jeszcze wymiana dwumasu, sprzęgła, cewek, świec i pewnie się coś jeszcze znajdzie. Boję się , że trafiłem na wielką minę. I tutaj pytanie. Robić auto do końca i być optymista, że wszystko zrobię i będzie git czy sprzedawać za grosze , bo tyle teraz dostanę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co może się psuć za 1000zł miesięcznie? Nie ogarniam tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy termostat i cewki ,lub turbo ,jak jest mega parch to sporo wydasz jak nie i zostalo ci tylko to wymienic to wiezz co masz i zostawiasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy termostat i cewki ,lub turbo ,jak jest mega parch to sporo wydasz jak nie i zostalo ci tylko to wymienic to wiezz co masz i zostawiasz

cewki 400zł/kpl termostat 300zł i turbo regeneracja niech będzie 600zł. I co dalej? mamy ogarnięty osprzęt motoru Po za tym cewki i termostat to elementy eksploatacyjne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zzawieszenie,cheble ,jakies zaworki itd .a wiadomo tu 100 tam 50 gdzie indziej wiecej i sie zbiera do kupy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam ten sam dylemat. Sprzedac audi czy naprawic i jezdzic dalej. Z racji tego ze juz jest taki temat to nie bede zakladal drugiego. Od 30 stycznia br posiadam altk'a. Wymienilem szybe czolową na nową (Securit - taka co szla na 1 montaz), kupilem 4 opony letnie 18' continentala jak nowki i kola na zime z opononami continentala. Oprocz tego to jakies klocki, koncowki drązkow itd wszystko trw. Oprocz tego ze łyka olej, do wymiany jest rozrząd, wariator, zawor wysokiego cisnienia i katalizator. Jakby bylo malo w grudniu wychodzi OC. Dlatego zastanawiam się czy go nie sprzedac i kupic np ladną b5 czy jednak zrobic i wiedziec co sie ma bo tez nie wiadomo co znowu sie kupi.. proszę o jakies porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienione mam tarcze i klocki tył przód. Cały przegląd olejowo, filtrowy. Komputer sterujący cewkami zapłonowymi. Komputer sterujący wentylatorem chłodnicy. Uszczelkę pod pokrywą zaworów. Rurkę od chłodnicy wraz z wymianą płynu. Skrzynię biegów wraz z olejem . Łączenie tłumika środkowego, obejmy choć sam tłumik środkowy zaliczył delikatne spotkanie z krawężnikiem i jest delikatnie wgięty i tutaj nie wiem czy wymieniać jak puści czy wspawać rurę i tyle :) Czujnik położenia wału korbowego. Uszczelnienie wału korbowego. Zderzak i maska malowana, bo były porysowane oraz bok delikatnie wgnieciony. Komplet nowych opon letnich. Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Nie mam faktur pod ręką. Zawieszenie jest w dobrym stanie. W planach mam zrobienie lamp, bo słabo świecą oraz wyżej wymienione elementy (cewki, świece, sprzęgło, dwumas).

Wymieniliście termostat. Dlaczego ? Nie mam problemu z grzaniem silnika. Turbo działa, choć mam wrażenie, że nie ma 162 KM, więc na pewno na hamownie podjadę (pewnie do Tune Up).

Chce jeszcze gazownika odwiedzić (filtry wymienione) , bo czasem jak mocno na 1 biegu go depnę to odłącza LPG (firmy BRC)

Z auta również kapię olej, ale nie mogą nigdzie znaleźć, bo dosłownie kropelki lecą i bez sensu rozbierać cały silnik :/

Szyba czołowa delikatnie pęknięta i kilka dni temu przestała działać wycieraczka z tyłu auta.

Wczoraj mi Check Engine wyskoczył, ale auto chodzi normalnie więc zobaczymy co tym razem :) Wieczorem przychodzi znajomy i chcemy podłączyć pod VAG. Ostatnio mechanik mówił , że z 10 błędów było :/ jednak mówi, że nie zawsze oznacza, że od razu jest coś rozjebane. Myślę, że auto na razie zatrzymam pojeżdżę rok może dwa i na B7

Planuje kupić kabel http://viaken.pl/sklep.php?lang=pl&kat=5&prodid=103, ale nie wiem czy dobry do tego auta i co jeszcze trzeba mieć by ogarnąć sobie samemu diagnostykę.

Co myślicie ogólnie o wszystkich dodatkach do paliw np. STP firmy czy Modyfikatory +

Auto mam od maja. Wtedy też ubezpieczenie na niego kupiłem.

Sama B6 bardzooo mi się podoba. Jasne brakuje quattro jak jest mokro, ale z drugiej strony tylko w momentach np. jak chce się dołączyć do ruchu.

Chyba wszystko :)

Ogi szczerze sam się władowałem na minę. Kupiłem od osoby prywatnej. Nie sprawdziłem go porządnie, więc nie mogę mieć do nikogo pretensji tylko do siebie :)

Przy kolejnym zakupie sprawdzę porządnie. Człowiek uczy się na błędach.

Witam. Mam ten sam dylemat. Sprzedac audi czy naprawic i jezdzic dalej. Z racji tego ze juz jest taki temat to nie bede zakladal drugiego. Od 30 stycznia br posiadam altk'a. Wymienilem szybe czolową na nową (Securit - taka co szla na 1 montaz), kupilem 4 opony letnie 18' continentala jak nowki i kola na zime z opononami continentala. Oprocz tego to jakies klocki, koncowki drązkow itd wszystko trw. Oprocz tego ze łyka olej, do wymiany jest rozrząd, wariator, zawor wysokiego cisnienia i katalizator. Jakby bylo malo w grudniu wychodzi OC. Dlatego zastanawiam się czy go nie sprzedac i kupic np ladną b5 czy jednak zrobic i wiedziec co sie ma bo tez nie wiadomo co znowu sie kupi.. proszę o jakies porady.

Katalizator wyciąć :) a 2.0 biorą olej na potęgę. Koleżanka w pracy ma takie auto i bardzo zadowolona. Jedyne co to bez oleju w bagażniku nie rusza się, bo on znika po prostu.

Ja na 90% swój zatrzymam. Modlę się tylko , żeby nowych problemów się nie na piętrzyło. Zrobię co jest. Wydam te 3-4 tysiące i będzie git. Oby...

Edytowane przez Sedrak Dan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Ciebie te usterki biorą się od zbyt duzego przebiegu. Jeżeli kupujesz zagazowany samochod to wiadomo ze ten samochod nie jezdzil tylko w niedziele do kosciola i z powrotem. Ja popełnilem błąd bo przeczytalem na forum o tym silniku po zakupie a nie przed. Gdybym wiedzial że w tym silniku jest problem z olejem to wolałbym kupic b5 w 1.8T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem... moze zaboli, pewnie zostane zjechany,ale taka prawda... Kupic auto to jedno. A utrzymac to drugie. Was poprostu nie stac na audi.

Jak mozna marudzic, ze wymienilo sie czesci eksploatacyjne? Ze do wymiany rozrzad czy ze trzeba zaplacic oc :facepalm:

Edytowane przez mariuszsmietana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Ciebie te usterki biorą się od zbyt duzego przebiegu. Jeżeli kupujesz zagazowany samochod to wiadomo ze ten samochod nie jezdzil tylko w niedziele do kosciola i z powrotem. Ja popełnilem błąd bo przeczytalem na forum o tym silniku po zakupie a nie przed. Gdybym wiedzial że w tym silniku jest problem z olejem to wolałbym kupic b5 w 1.8

Też założyłem konto dopiero po kupnie :) Ja chciałem tylko i wyłącznie 1.8 T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem... moze zaboli, pewnie zostane zjechany,ale taka prawda... Kupic auto to jedno. A utrzymac to drugie. Was poprostu nie stac na audi.

Jak mozna marudzic, ze wymienilo sie czesci eksploatacyjne? Ze do wymiany rozrzad czy ze trzeba zaplacic oc :facepalm:

Zgadzam się z kolegą, sam nie lubię wydawać kasy na takie rzeczy, lecz jeśli chcemy jeździć to nie ma innego wyjścia :decayed: tzn jest wozić tyłek czymś innym [co i tak będzie kosztować], zawsze pozostaje komunikacja miejska :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem... moze zaboli, pewnie zostane zjechany,ale taka prawda... Kupic auto to jedno. A utrzymac to drugie. Was poprostu nie stac na audi.

Jak mozna marudzic, ze wymienilo sie czesci eksploatacyjne? Ze do wymiany rozrzad czy ze trzeba zaplacic oc :facepalm:

Tu sie zgodze... kazdy z nas musi wymieniać czesci eksploatacyjne to jest urok każdego auta. Trzeba było kupić jakieś małe wozidło o pojemności jednego litra z niższej półki markowej to i oc bedzie tańsze i rozrząd w cenie średniej jakości oleju...

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem... moze zaboli, pewnie zostane zjechany,ale taka prawda... Kupic auto to jedno. A utrzymac to drugie. Was poprostu nie stac na audi.

Jak mozna marudzic, ze wymienilo sie czesci eksploatacyjne? Ze do wymiany rozrzad czy ze trzeba zaplacic oc :facepalm:

Marudze bo silnik łyka mi olej i przeraża mnie przede wszystkim koszt wymiany wariatora i zaworu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem... moze zaboli, pewnie zostane zjechany,ale taka prawda... Kupic auto to jedno. A utrzymac to drugie. Was poprostu nie stac na audi.

Jak mozna marudzic, ze wymienilo sie czesci eksploatacyjne? Ze do wymiany rozrzad czy ze trzeba zaplacic oc :facepalm:

Nie bój się . Nie będę krzyczał. Wymieniłem po prostu WSZYSTKIE wydatki na auto jakie były. Może trochę marudzę. Już tak mam. Stać mnie. Gdyby nie było nie miałby na te części. Wcześniej jeździłem zajechaną Octavia w 1.9 SDI i co chwile się coś psuło. Nienawidziłem w nią inwestować , bo to szajs. A to auto na prawdę mi się podoba i mam plany co niego po prostu boje się, że nie doprowadzę go do stanu idealnego. I nie mówię, że OC mnie boli. Wyszło mi 1000 zł , a to pierwsze moje auto na mnie, więc nie uważam by był to duży koszt dla kogoś bez zniżek . Opony też kupiłem z chęcią, bo mam pierwszy raz nówki :) haha Dunlopa 205/55/16.

Edytowane przez Sedrak Dan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem... moze zaboli, pewnie zostane zjechany,ale taka prawda... Kupic auto to jedno. A utrzymac to drugie. Was poprostu nie stac na audi.

Jak mozna marudzic, ze wymienilo sie czesci eksploatacyjne? Ze do wymiany rozrzad czy ze trzeba zaplacic oc :facepalm:

Tu sie zgodze... kazdy z nas musi wymieniać czesci eksploatacyjne to jest urok każdego auta. Trzeba było kupić jakieś małe wozidło o pojemności jednego litra z niższej półki markowej to i oc bedzie tańsze i rozrząd w cenie średniej jakości oleju...

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

+1

Polskie podejście - kupić i najlepiej nic nie włożyć. Tylko CPN i heja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Wam powiem... moze zaboli, pewnie zostane zjechany,ale taka prawda... Kupic auto to jedno. A utrzymac to drugie. Was poprostu nie stac na audi.

Jak mozna marudzic, ze wymienilo sie czesci eksploatacyjne? Ze do wymiany rozrzad czy ze trzeba zaplacic oc :facepalm:

Tu sie zgodze... kazdy z nas musi wymieniać czesci eksploatacyjne to jest urok każdego auta. Trzeba było kupić jakieś małe wozidło o pojemności jednego litra z niższej półki markowej to i oc bedzie tańsze i rozrząd w cenie średniej jakości oleju...

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

+1

Polskie podejście - kupić i najlepiej nic nie włożyć. Tylko CPN i heja.

Gdybym nie chciał naprawiać. Kupiłbym nowe w leasingu, ale nie kręci mnie nowa Toyota Auris . Kupił to auto, bo miałem co do niego plany dalsze. Trafiłem c**jowo . Trudno. Będę je naprawiał i jak będzie stan bdb zrobię co mam zrobić.

Trochę bezsensu rozmowa się robi, ale jak już tu jesteście możecie odpowiedzieć na kilka moich pytań powyżej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, po takiej inwestycji nie ma sensu sprzedawac bo nie dosc ze wladowales sie na mine to jeszcze bys komus prezent zrobil sprzedajac samochod w ktory juz tyle zainwestowales, naprawic do konca i cieszyc sie jazda.


Jak juz powiedziales A z naprawami to trzeba powiedzec B i to skonczyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...