Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sprzedawać Audi czy nie sprzedawać ? o to jest pytanie


Sedrak Dan

Rekomendowane odpowiedzi

wszystko zalezy od sprzedającego

jeżeli chce autko sprzedać na szybko (lub ukryć coś w samochodzie niesprawnego tzw. okazja) to nie interesuje go czy jestes z madagaskaru czy polski

ale jeżeli jest Niemcem z krwi i kości i wie co ma to może chcieć sprzedac tylko swojemu rodakowi - i to fakt potwierdzony.

jeżeli chodzi o język to wiadomo lepiej znać ale spokojnie kupisz nawet bez znajomości

co do tańszych aut to raczej nie ma czegoś takiego za darmo

albo jest skasowany i w Pl składany lub ma 3 lata i przebieg 250 tyś

dobrego auta w cenie padliny nie dostaniesz i to trzeba zrozumieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jeżeli jest Niemcem z krwi i kości i wie co ma to może chcieć sprzedac tylko swojemu rodakowi - i to fakt potwierdzony.

ci Niemcy to są jednak nacjonaliści... :D co za naród! jak tak można?! Przecież to zakrawa o ksenofobię

Edytowane przez sprat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im chodzi o problemy bo sprzedajac polakowi albo trzeba auto wyrejestrowac albo sprzedac na blachach niemieckich ale oni bardzo nie chetnie sie na to decyduja bo boja sie ze ktos narobi im problemow. Szwaby to straszni przepisowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dziwisz sie ? Czemu on ma ryzykować dla Polaka? Pozatym co to za problem tablice zmienić, nie wspominajc ze na tej przepisowosci miedzy innymi zbudowali swoja "potęgę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Szwaby to straszni przepisowcy.

Oddalbys albanczykowi auto zarejestrowane na siebie i niech jedzie w sina dal a pozniej odesle Ci tablice?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wygląda to teraz bo nie byłem w miecowni jakies 5 lat ale kiedyś u nich było tak że kto posiada dowód/brief ten jest włascicielem auta i oni bali sie windykacji przez banki, dlatego naprawde bardzo rzadko zdarzało sie zeby zwykły polaczek kupił auto od niemca z podwórka, wiadomo że nie jeździło sie po byle jakie szroty i moze dlatego oni nie chcieli gadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem taką głowicę czy warto brać do mojej wersji kosztuje 1600 zł

http://allegro.pl/glowica-volkswagen-vw-audi-skoda-1-8t-i5851506091.html

oraz takie ogłoszenie

http://allegro.pl/glowica-audi-1-8t-turbo-bfb-i5831223816.html

Ta nie jest po regeneracji, ale w bardzo dobrym stanie. Sprzedawca mówił, że znaleźć w takiej cenie po regeneracji to jakaś ściema i teraz nie wiem co robić.

Edytowane przez Sedrak Dan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widac kupowanie używanego Audi to loteria. A im młodszy model tym loteria coraz większa... ja tez napalilem sie swojego czasu na A6 C5 z avf pod maska.... szukalem ponad rok, obejrzalem ok 15 aut.... ostatecznie kupiłem 3 ulice dalej A4 B5 1.9 TDi z ostatniego wypustu sedana z VP37. Zapłacilem powiedzmy normalna cene rynkowa. w pół roku trzaskam własnie 12 tys kilometrów i wymienilem 1 wahacz, jeden przegub, jedną żarowke, liniki od ręcznego i tuleje belki. Oleju juz 2 razy czy filtrów nie licze bo to eksploatacja... autem potrafiłem jednego dnia pojechac w gory a nastepnego nad morze z jedna przerwą max dwoma, gdzie auta nie gasiłem praktycznie.... auto jezdzi na 5w40 i grama oleju nie bierze, nie dymi, nie kopci, odpala od strzała. Dla mnie strzał w 10-siatke, ba juz mialem dwoch kupców , gdzie jeden mi non stop sie przypomina, gdzie płaca 13 tys od reki.... o sprzedaz auta sie nie boje bo wiem, że sprzeda sie na pniu i to za taką kase jaka ja będe chcial bo auta w tym wieku zachowanego w oryginale, z pewna historia, pewnym przebiegiem, ori lakierze i totalnej bezwypadkowości - nawet nigdy kolizji parkingowej nie miala, jest bardzo mało a szrotów składanych z 3 pelno....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabo szukałeś, przez rok 15 samochodów :) troche jeżdze ze znajomymi po samochody i na jeden wyjazd średnio planuje sie ok 5 aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy słabo? mnie sie caly dzien po polsce jeżdzic nie chciało oglądac 5 aut jednego dnia... a że wybredny jestem to jechalem dopiero po to, co mi sie spodobało.... a że w takiej wersji - konfiguracji było mało to tylko 15 w rok zobaczyłem.... Fakt jest taki, ze jeżdzenie z vagiem i miernikiem lakieru oraz duzymi wymaganiami, za ktore byłem skłonny zapalcic więcej niz przecietny kowalski skutecznie eliminowalo kazde auto po kolei....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja chyba wolał bym zostawić i ogarnąć to do końca. włożysz troche nowych rzeczy ale będziesz wiedział co masz. a tak sprzedasz za grosze i kupisz następne padło nie daj boże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłeś skrzynie biegów i nie robiłeś sprzęgła... ? A po chwili je zmieniasz głupota :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłeś skrzynie biegów i nie robiłeś sprzęgła... ? A po chwili je zmieniasz głupota :decayed:

Kuba nie musisz mi mówić, ale teraz jestem dużo bogatszy w wiedze , a biedniejszy o $$ :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Kuba nie musisz mi mówić, ale teraz jestem dużo bogatszy w wiedze , a biedniejszy o $$

tak to bywa. uczymy sie na błędach . a czasami są to kosztowne błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba tez myśleć i beztolku nie wymieniać co popadnie. Np. u mnie siada magiel juz 4 lata przegub 3 lata. Nie ruszam ze zrywem a na zakretach nie przy...lam i nic nie stuka nie tyrkocze jak jeżdżę normalnie. Tak samo jak nie przypierdzielam na 1 bo także trzesie calo budo dwumasa siada juz 4 lata z tego co pamiętam. Ale myślę nie jeżdżę jak idiota i te usterki wcale sie nie powiększają bo rocznie rocznie robię 25 tyś. i nie zauwazylem pogorszenia. Wymienię kiedyś ale wole w chalupe lądować kasiutke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ci magiel siada 4 lata to ile kasy wpakowałeś w olej przekładniowy.??

pare stówek.

a za 300 zł można wyrwać magiel w bdb stanie .

i gdzie tu pojecie???

ale co tu ci bede tłumaczył ,

takiemu typowy człowieka żaden argument nie ruszy

Edytowane przez rafal9119
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze "siadanie" magla oznacza ubytki płynu i dolewani..

Znalazł sie mądry co ma pojęcie o wszystkim i niczym... Ale "ale co tu ci bede tłumaczył takiemu typowy człowieka żaden argument nie ruszy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W A4 magiel najcześciej sie rozczelnia i puszcza olej.

nastepny znalazł sie mądry co z rozsypanym przegubem lata bo po co wymieniać jak jeszcze koła sie kręcą.

Wy naprawde aż tak dopierdzielacie auta i nie serwisujecie ich??
czy tylko te dwie osoby ze swoimi bujnymi mądrościami tak robią???

Jak sie zaniedba samochód to pożnij sa takie problemy że trzeba w auto wpakować 2 tyś albo i wiecej .wtedy to już wszystko na raz siada.

Edytowane przez rafal9119
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy naprawde aż tak dopierdzielacie auta i nie serwisujecie ich??

Tak. :decayed:

Ostatnio oddalem auto na serwis na przeglad. Po 4 godzinach telefon, ze gotowy.

Zaplacilem 50zl bo nieznalezli nic co by wymagalo uwagi czy wymiany :naughty:

Edytowane przez sssV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...