dymiano Opublikowano 30 Listopada 2015 Opublikowano 30 Listopada 2015 Panowie pukną we mnie typ ubezpieczony w Compensie oczywiście jego wina.Przyjechał rzeczoznawca dostałem kosztorys naprawy na kwotę 2600 zł od tego odjęty jakiś rabat 10% do wypłaty na konto 2340zł. wypłacili. koszty naprawy oczywiście zaniżone więc jako że auto w orginale nigdy niemalowane itp.podjechałem do ASO VW zapłaciłem 300zł za wycenę na podstawie kosztorysy który otrzymałem od likwidatora. ASO wyceniło koszt naprawy czesci +robocizna na 9300zł. Jak to teraz załatwić? Walczyć samemu czy lepiej jakąś firmę wsiąść ? Ewentualnie jak napisać odwołanie?
hak64 Opublikowano 30 Listopada 2015 Opublikowano 30 Listopada 2015 (edytowane) odjęty jakiś rabat 10% To jest bezprawne! Ubezpieczyciel nie może w kalkulacji kosztów naprawy zakładać "z góry", że poszkodowany otrzyma rabat z warsztacie. koszty naprawy oczywiście zaniżone Zapewne naprawa z użyciem najtańszych zamienników i stawki roboczogodziny obowiązującej u Janusza w stodole. podjechałem do ASO VW zapłaciłem 300zł za wycenę na podstawie kosztorysy który otrzymałem od likwidatora. Zrobiłeś bardzo dobrze, ale ten koszt (300 zł) był niepotrzebny. Wystarczyło tylko zadzwonić do ASO i poprosić o wykaz cen części zamiennych (tych z kosztorysu, zakwalifikowanych do wymiany), oraz podanie stawki roboczogodziny. Walczyć samemu czy lepiej jakąś firmę wsiąść ? Napisz odwołanie z uzasadnieniem, że rzeczywisty koszt naprawy kilkakrotnie przekracza kalkulację naprawy sporządzoną przez ubezpieczyciela i w dołącz do odwołania kosztorys sporządzony przez ASO. Korzystanie z pomocy firmy na tym etapie jest niecelowe (chyba że masz taki kaprys), bo nikt tego za darmo nie zrobi (wezmą prowizję od 20% w górę), a cała ich robota to - sporządzenie odwołania. Pomoc firmy odszkodowawczej może okazać się niezbędna dopiero na etapie postępowania sądowego. Gdyby ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania, lub rażąco zaniżył jego wartość (już po odwołaniu), to kolejnym krokiem jest pozwanie ubezpieczyciela (w procesie cywilnym). Wtedy właśnie pomoc kancelarii staje się niezbędna. Ewentualnie jak napisać odwołanie? Doktoratu z filozofii do tego nie potrzeba. Ja zajmuję się tym zawodowo i zapłaciłem 300zł za wycenę za połowę tej kwoty miałbyś zrobioną wycenę i napisane odwołanie. Edytowane 30 Listopada 2015 przez hak64
pavvel89 Opublikowano 30 Listopada 2015 Opublikowano 30 Listopada 2015 Powiem Ci jaka jest prawda. Sam sie meczylem 6mies zeby cos ugrac. Moja szkoda zostala wyceniona przez przez rzeczoznawce na 660zł a w ASO na 3200. Tak jak Ty kolego zrobilem wycene tyle ze w PZM-ocie za 160zl wyszlo 2300zl Napisalem odwolanie od ich wyceny naprawy samochodu + wycene z PZM. Ubezpieczalnia powiedziala, ze i tak sie z tym nie zgadza, ze ich wycena jest prawidlowa. a Wiec: Cala korespondencje wysylasz do Rzecznika Ubezpieczonych i czekasz co sie wydarzy , u mnie po napisaniu do RZU oddzwonil potem ubezpieczyciel i sie dogadalem na 2tys. da sie, da! tylko trzeba kombinowac. A jesli sie nie zgodzis to juz tylko sad POWODZENIA
dymiano Opublikowano 30 Listopada 2015 Autor Opublikowano 30 Listopada 2015 odjęty jakiś rabat 10% To jest bezprawne! Ubezpieczyciel nie może w kalkulacji kosztów naprawy zakładać "z góry", że poszkodowany otrzyma rabat z warsztacie. koszty naprawy oczywiście zaniżone Zapewne naprawa z użyciem najtańszych zamienników i stawki roboczogodziny obowiązującej u Janusza w stodole. podjechałem do ASO VW zapłaciłem 300zł za wycenę na podstawie kosztorysy który otrzymałem od likwidatora. Zrobiłeś bardzo dobrze, ale ten koszt (300 zł) był niepotrzebny. Wystarczyło tylko zadzwonić do ASO i poprosić o wykaz cen części zamiennych (tych z kosztorysu, zakwalifikowanych do wymiany), oraz podanie stawki roboczogodziny. Walczyć samemu czy lepiej jakąś firmę wsiąść ? Napisz odwołanie z uzasadnieniem, że rzeczywisty koszt naprawy kilkakrotnie przekracza kalkulację naprawy sporządzoną przez ubezpieczyciela i w dołącz do odwołania kosztorys sporządzony przez ASO. Korzystanie z pomocy firmy na tym etapie jest niecelowe (chyba że masz taki kaprys), bo nikt tego za darmo nie zrobi (wezmą prowizję od 20% w górę), a cała ich robota to - sporządzenie odwołania. Pomoc firmy odszkodowawczej może okazać się niezbędna dopiero na etapie postępowania sądowego. Gdyby ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania, lub rażąco zaniżył jego wartość (już po odwołaniu), to kolejnym krokiem jest pozwanie ubezpieczyciela (w procesie cywilnym). Wtedy właśnie pomoc kancelarii staje się niezbędna. Ewentualnie jak napisać odwołanie? Doktoratu z filozofii do tego nie potrzeba. Ja zajmuję się tym zawodowo i zapłaciłem 300zł za wycenę za połowę tej kwoty miałbyś zrobioną wycenę i napisane odwołanie. kolego ile za samo odwołanie? albo może jakiś wzór byś mi podesłał?
hak64 Opublikowano 30 Listopada 2015 Opublikowano 30 Listopada 2015 kolego ile za samo odwołanie? Po koleżeńsku - flaszka, kurierem. Napisz mi na PW, dam Ci adres do korespondencji.
peszko Opublikowano 1 Grudnia 2015 Opublikowano 1 Grudnia 2015 Podepnę się pod temat by nie otwierać kolejnego wątku. Uszkodzono mi zderzak tylni bezsprzecznie wymaga wymiany+ lakierowanie będzie to z OC sprawcy który ma ubezpieczenie w PZU. Z PZU dostałem informację ze mam m.in. dostarczyć oświadczenie o odliczeniu podatku VAT. Co powinno zawierać takie oświadczenie i czy kwota która mi mają wypłacić powinna być z VAT? Mam zarejestrowaną działalność jednoosobową (nie związaną z autem) i płace VAT.
hak64 Opublikowano 1 Grudnia 2015 Opublikowano 1 Grudnia 2015 Jeśli samochód masz wpisany do środków firmy, to powinieneś otrzymać odszkodowanie z pełnym VAT, jeśli nie, to dostaniesz połowę VAT. Uszkodzono mi zderzak tylni bezsprzecznie wymaga wymiany Zwykle prócz skorupy zderzaka uszkodzeniu ulega także wzmocnienie, pas tylny i podłoga bagażnika. Mając na względzie rocznik auta, może to być szkoda powyżej 5 tyś.
peszko Opublikowano 1 Grudnia 2015 Opublikowano 1 Grudnia 2015 (edytowane) Jeśli samochód masz wpisany do środków firmy, to powinieneś otrzymać odszkodowanie z pełnym VAT, jeśli nie, to dostaniesz połowę VAT. Uszkodzono mi zderzak tylni bezsprzecznie wymaga wymiany Zwykle prócz skorupy zderzaka uszkodzeniu ulega także wzmocnienie, pas tylny i podłoga bagażnika. Mając na względzie rocznik auta, może to być szkoda powyżej 5 tyś. Nie mam go wpisanego do środków firmy - ale prowadzę ksiażke przebiegu - gdyż jak to Księgowa mówi jest to użyczenie do firmy czy coś takiego. Ściągałem zderzak i nic nie jest więcej uszkodzone - mój był zaparkowany a sprawca cofając uderzył swoim tyłem w sam róg zderzaka w wyniku czego zrobiła się dziura bo miał wystający element. Nowy zderzak w ASO 1970 zł + montaż i lakierowanie - Ciekawe na ile to PZU wyceni. a co z tym oświadczeniem o odliczeniu vat - jest jakiś wzór? Edytowane 1 Grudnia 2015 przez peszko
hak64 Opublikowano 1 Grudnia 2015 Opublikowano 1 Grudnia 2015 a co z tym oświadczeniem o odliczeniu vat - jest jakiś wzór? Masz księgową, ona powinna być zorientowana w tym temacie, tym bardziej że prowadzisz książkę przebiegu i jak sądzę odliczasz VAT z paliwa.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się