Skocz do zawartości
IGNOROWANY

slaby rozruch na cieplym silniku


bern

Rekomendowane odpowiedzi

Ja logów nie widziałem. A nikomu na slowo nie bede wierzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aku po nocy jakie ma napiecie?

Po nocy pali ze strzału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bylo tak ze na zimnym silniku bylo ok. Ale jak sie rozrusznik rozgrzal to przycinalo go strasznie. Wtedy poszedl na regeneracje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam podobny problem silnik 1.9TDI 130Km.Zimny nawet po 2 dniowym postoju na mrozie pali od strzała,natomiast po rozgrzaniu przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów i krótkim 10 15 minutowym postoju przy odpalaniu wygląda tak jakby silnik chciał wyskoczyć a cała buda się trzęsie.odpala zatelepie odgłos jakby ktoś rzucił pęk kluczy i gaśnie i tak kilka razy aż zapali.Nie dzieje się tak zawsze ale ogólnikowo na 30 razy 31 raz tak robi.Auto mam od 8m-cy i problem się nasila przebieg 230tys oryginalny.Jeśli jest to krótka jazda że tylko się rozgrzeje do 90 stopni problem nie występuje.Vag nie pokazuje żadnych błędów,polecany dobry mechanik jest bezradny sugerował wymianę czujnika położenia wałka rozrządu,jesli to nie pomorze przeprogramować sterownik na większą dawkę rozruchową paliwa przy ciepłym silniku.Akurat jak byłem u niego auto pokazało co potrafi i mówił że miał wrażenie jakby silnik chciał obracać w odwrotną stronę.Spadku mocy nie odczułem.Może ktoś spotkał się z podobnym problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam podobny problem silnik 1.9TDI 130Km.Zimny nawet po 2 dniowym postoju na mrozie pali od strzała,natomiast po rozgrzaniu przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów i krótkim 10 15 minutowym postoju przy odpalaniu wygląda tak jakby silnik chciał wyskoczyć a cała buda się trzęsie.odpala zatelepie odgłos jakby ktoś rzucił pęk kluczy i gaśnie i tak kilka razy aż zapali.Nie dzieje się tak zawsze ale ogólnikowo na 30 razy 31 raz tak robi.Auto mam od 8m-cy i problem się nasila przebieg 230tys oryginalny.Jeśli jest to krótka jazda że tylko się rozgrzeje do 90 stopni problem nie występuje.Vag nie pokazuje żadnych błędów,polecany dobry mechanik jest bezradny sugerował wymianę czujnika położenia wałka rozrządu,jesli to nie pomorze przeprogramować sterownik na większą dawkę rozruchową paliwa przy ciepłym silniku.Akurat jak byłem u niego auto pokazało co potrafi i mówił że miał wrażenie jakby silnik chciał obracać w odwrotną stronę.Spadku mocy nie odczułem.Może ktoś spotkał się z podobnym problemem.

Kolego nie chce zapeszać ale ja już chyba zwalczylem swój samochód. Miałem identyczne objawy żadnych błędów pompki idealne a samochód na ciełym silniku mało z ramy nie wyskoczył a na zimnym pali z dotyku. U mnie została podniesiona dawka rozruchowa trzeci raz i synchronizacja walka rozrządu tylko u mnie było to prawie za każdym razem na cieplym silniku. Jeżdze już trzy dni i na razie jest dobrze zobaczymy co będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam podobny problem silnik 1.9TDI 130Km.Zimny nawet po 2 dniowym postoju na mrozie pali od strzała,natomiast po rozgrzaniu przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów i krótkim 10 15 minutowym postoju przy odpalaniu wygląda tak jakby silnik chciał wyskoczyć a cała buda się trzęsie.odpala zatelepie odgłos jakby ktoś rzucił pęk kluczy i gaśnie i tak kilka razy aż zapali.Nie dzieje się tak zawsze ale ogólnikowo na 30 razy 31 raz tak robi.Auto mam od 8m-cy i problem się nasila przebieg 230tys oryginalny.Jeśli jest to krótka jazda że tylko się rozgrzeje do 90 stopni problem nie występuje.Vag nie pokazuje żadnych błędów,polecany dobry mechanik jest bezradny sugerował wymianę czujnika położenia wałka rozrządu,jesli to nie pomorze przeprogramować sterownik na większą dawkę rozruchową paliwa przy ciepłym silniku.Akurat jak byłem u niego auto pokazało co potrafi i mówił że miał wrażenie jakby silnik chciał obracać w odwrotną stronę.Spadku mocy nie odczułem.Może ktoś spotkał się z podobnym problemem.

Kolego nie chce zapeszać ale ja już chyba zwalczylem swój samochód. Miałem identyczne objawy żadnych błędów pompki idealne a samochód na ciełym silniku mało z ramy nie wyskoczył a na zimnym pali z dotyku. U mnie została podniesiona dawka rozruchowa trzeci raz i synchronizacja walka rozrządu tylko u mnie było to prawie za każdym razem na cieplym silniku. Jeżdze już trzy dni i na razie jest dobrze zobaczymy co będzie dalej.

Ok.daj znać po kilku dniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam podobny problem silnik 1.9TDI 130Km.Zimny nawet po 2 dniowym postoju na mrozie pali od strzała,natomiast po rozgrzaniu przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów i krótkim 10 15 minutowym postoju przy odpalaniu wygląda tak jakby silnik chciał wyskoczyć a cała buda się trzęsie.odpala zatelepie odgłos jakby ktoś rzucił pęk kluczy i gaśnie i tak kilka razy aż zapali.Nie dzieje się tak zawsze ale ogólnikowo na 30 razy 31 raz tak robi.Auto mam od 8m-cy i problem się nasila przebieg 230tys oryginalny.Jeśli jest to krótka jazda że tylko się rozgrzeje do 90 stopni problem nie występuje.Vag nie pokazuje żadnych błędów,polecany dobry mechanik jest bezradny sugerował wymianę czujnika położenia wałka rozrządu,jesli to nie pomorze przeprogramować sterownik na większą dawkę rozruchową paliwa przy ciepłym silniku.Akurat jak byłem u niego auto pokazało co potrafi i mówił że miał wrażenie jakby silnik chciał obracać w odwrotną stronę.Spadku mocy nie odczułem.Może ktoś spotkał się z podobnym problemem.

Kolego nie chce zapeszać ale ja już chyba zwalczylem swój samochód. Miałem identyczne objawy żadnych błędów pompki idealne a samochód na ciełym silniku mało z ramy nie wyskoczył a na zimnym pali z dotyku. U mnie została podniesiona dawka rozruchowa trzeci raz i synchronizacja walka rozrządu tylko u mnie było to prawie za każdym razem na cieplym silniku. Jeżdze już trzy dni i na razie jest dobrze zobaczymy co będzie dalej.

Ok.daj znać po kilku dniach

ok .Dam ci znać.Dziś palił jak nigdy w czesniej ale zobaczymy dam ci znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam podobny problem silnik 1.9TDI 130Km.Zimny nawet po 2 dniowym postoju na mrozie pali od strzała,natomiast po rozgrzaniu przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów i krótkim 10 15 minutowym postoju przy odpalaniu wygląda tak jakby silnik chciał wyskoczyć a cała buda się trzęsie.odpala zatelepie odgłos jakby ktoś rzucił pęk kluczy i gaśnie i tak kilka razy aż zapali.Nie dzieje się tak zawsze ale ogólnikowo na 30 razy 31 raz tak robi.Auto mam od 8m-cy i problem się nasila przebieg 230tys oryginalny.Jeśli jest to krótka jazda że tylko się rozgrzeje do 90 stopni problem nie występuje.Vag nie pokazuje żadnych błędów,polecany dobry mechanik jest bezradny sugerował wymianę czujnika położenia wałka rozrządu,jesli to nie pomorze przeprogramować sterownik na większą dawkę rozruchową paliwa przy ciepłym silniku.Akurat jak byłem u niego auto pokazało co potrafi i mówił że miał wrażenie jakby silnik chciał obracać w odwrotną stronę.Spadku mocy nie odczułem.Może ktoś spotkał się z podobnym problemem.

Kolego nie chce zapeszać ale ja już chyba zwalczylem swój samochód. Miałem identyczne objawy żadnych błędów pompki idealne a samochód na ciełym silniku mało z ramy nie wyskoczył a na zimnym pali z dotyku. U mnie została podniesiona dawka rozruchowa trzeci raz i synchronizacja walka rozrządu tylko u mnie było to prawie za każdym razem na cieplym silniku. Jeżdze już trzy dni i na razie jest dobrze zobaczymy co będzie dalej.

Ok.daj znać po kilku dniach

ok .Dam ci znać.Dziś palił jak nigdy w czesniej ale zobaczymy dam ci znać.

Jak tam kolego, dobrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zostaje wam jeszcze zalozyc nowe gumki na pompki i je katamierzem wyregulowac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam podobny problem silnik 1.9TDI 130Km.Zimny nawet po 2 dniowym postoju na mrozie pali od strzała,natomiast po rozgrzaniu przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów i krótkim 10 15 minutowym postoju przy odpalaniu wygląda tak jakby silnik chciał wyskoczyć a cała buda się trzęsie.odpala zatelepie odgłos jakby ktoś rzucił pęk kluczy i gaśnie i tak kilka razy aż zapali.Nie dzieje się tak zawsze ale ogólnikowo na 30 razy 31 raz tak robi.Auto mam od 8m-cy i problem się nasila przebieg 230tys oryginalny.Jeśli jest to krótka jazda że tylko się rozgrzeje do 90 stopni problem nie występuje.Vag nie pokazuje żadnych błędów,polecany dobry mechanik jest bezradny sugerował wymianę czujnika położenia wałka rozrządu,jesli to nie pomorze przeprogramować sterownik na większą dawkę rozruchową paliwa przy ciepłym silniku.Akurat jak byłem u niego auto pokazało co potrafi i mówił że miał wrażenie jakby silnik chciał obracać w odwrotną stronę.Spadku mocy nie odczułem.Może ktoś spotkał się z podobnym problemem.

Kolego nie chce zapeszać ale ja już chyba zwalczylem swój samochód. Miałem identyczne objawy żadnych błędów pompki idealne a samochód na ciełym silniku mało z ramy nie wyskoczył a na zimnym pali z dotyku. U mnie została podniesiona dawka rozruchowa trzeci raz i synchronizacja walka rozrządu tylko u mnie było to prawie za każdym razem na cieplym silniku. Jeżdze już trzy dni i na razie jest dobrze zobaczymy co będzie dalej.

Ok.daj znać po kilku dniach

ok .Dam ci znać.Dziś palił jak nigdy w czesniej ale zobaczymy dam ci znać.

jak tam kolego dobrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam podobny problem silnik 1.9TDI 130Km.Zimny nawet po 2 dniowym postoju na mrozie pali od strzała,natomiast po rozgrzaniu przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów i krótkim 10 15 minutowym postoju przy odpalaniu wygląda tak jakby silnik chciał wyskoczyć a cała buda się trzęsie.odpala zatelepie odgłos jakby ktoś rzucił pęk kluczy i gaśnie i tak kilka razy aż zapali.Nie dzieje się tak zawsze ale ogólnikowo na 30 razy 31 raz tak robi.Auto mam od 8m-cy i problem się nasila przebieg 230tys oryginalny.Jeśli jest to krótka jazda że tylko się rozgrzeje do 90 stopni problem nie występuje.Vag nie pokazuje żadnych błędów,polecany dobry mechanik jest bezradny sugerował wymianę czujnika położenia wałka rozrządu,jesli to nie pomorze przeprogramować sterownik na większą dawkę rozruchową paliwa przy ciepłym silniku.Akurat jak byłem u niego auto pokazało co potrafi i mówił że miał wrażenie jakby silnik chciał obracać w odwrotną stronę.Spadku mocy nie odczułem.Może ktoś spotkał się z podobnym problemem.

Kolego nie chce zapeszać ale ja już chyba zwalczylem swój samochód. Miałem identyczne objawy żadnych błędów pompki idealne a samochód na ciełym silniku mało z ramy nie wyskoczył a na zimnym pali z dotyku. U mnie została podniesiona dawka rozruchowa trzeci raz i synchronizacja walka rozrządu tylko u mnie było to prawie za każdym razem na cieplym silniku. Jeżdze już trzy dni i na razie jest dobrze zobaczymy co będzie dalej.

Ok.daj znać po kilku dniach

ok .Dam ci znać.Dziś palił jak nigdy w czesniej ale zobaczymy dam ci znać.

jak tam kolego dobrze?

Super. Od chwili kiedy wyjechałem od mechanika pali bez zastrzeżeń.Zarówno na ciepłym jak i na zimnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...